Nawóz zielony - poplon

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Może napiszę,jak to jest u mnie: po zebraniu fasolki wycinam zielone badylki a w ziemi zostawiam korzenie, bo fasola dobrze wiąże azot z powietrza (chyba dobrze napisałam? ;)) jest więc dobrym nawozem azotowym,ale nigdy nie traktowałam jej jako typowego poplonu...
aro
50p
50p
Posty: 97
Od: 6 mar 2009, o 20:49
Lokalizacja: sosnowiec

Nawóz zielony

Post »

Witam chce się poradzić chodzi mi o ogódek warzywny W zeszłym roku jesienia dałem obornik W tym roku chce dać jakiś nawóz zielony gdzieś za trzy tygodnie będe miał pusty ogródek nie wiem co o tej porze roku można siać jako nawóz zielony
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Jeśli rok temu dałeś obornik, to w tym roku daj już spokój, tym bardziej, że pusty ogródek będziesz miał dopiero na początku października. Jedynie może żyto . . . Większość warzyw lubi być uprawiana w drugim roku po oborniku.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2814
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wydaje mi się, że żyto zakwasza glebę...
marek69
200p
200p
Posty: 331
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Post »

Jeśli dobrze doczytałem w ,,Dziłkowcu" to o tej porze na poplon można wysiać tylko żyto.
Pozdrawiam Jarek
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja wysiewam co roku Rzepik ozimy - Brachinę, którą przekopuję wiosną.
Awatar użytkownika
babeczka03
200p
200p
Posty: 201
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Zielony nawóz

Post »

Gorąco proszę o radę :oops:
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm??? :roll:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Ja bym przekopała i zostawiła do wiosny, a wiosną posadziłabym coś zgodnie z planem.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

BABECZKO- wydaje mi się że całkiem nieźle kombinujesz. Wprawdzie Aisyrk ma inne zdanie w tym temacie, ale niczym je nie uzasadniła. Lubin skoszony, przysypany warstwą ziemi, będzie się do wiosny w ziemi rozkładał, a dodatkowy nawóz w postaci żyta po przekopaniu wiosną na pewno nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

A czy żytko, posiane na łubinie, nie wykorzysta tego wszystkiego dobrego, co zostało z tegoż łubinu? Moim zdaniem - jeden zielony nawóz w sezonie wystarczy.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

ZIELONY nawóz

Post »

W jaki sposób sieje się rośliny na nawóz zielony? Czy trzeba spulchnić - zaorać ziemię czy wystarczy rozrzucić nasiona a one same sobie poradzą ? Do kiedy wiosną najpóżniej można wysiewać? Czy na jesieni będzie można posadzić rośliny ozdobne na tym nawozie? :oops: :oops: :oops:
duduś
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ZIELONY nawóz

Post »

Znawcą może nie jestem ale tak z własnego doświadczenia.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.

Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: ZIELONY nawóz

Post »

Witaj DUDUSIU,jeżeli nie masz zamiaru przez całe lato wykorzystać planowanej powierzchni gruntu pod wysadzenie roślin ( warzywa,czy inne nasadzenia), to w ciągu całego roku wegetacji roślin możesz dwu lub trzykrotne wysiewań rośliny zielone na nawóz i je przekopywać( przeorywać), jakie rośliny wysiewać, decyzja należy do ciebie( żyto, owies, czy rośliny strączkowe).

Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.

Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.

Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”