Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą?

Post »

Zbiór w tym przypadku należy rozumieć spożycie... właśnie dlatego, żeby wykluczyć sytuację przedwczesnego zbioru owoców (warzyw) unika się słowa "spożycie".
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą?

Post »

...należy rozumieć.
Zapytowywuję się: dlaczego?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Odpowiedź podałem powyżej. Nie rozumiem więc pytania: "dlaczego?"
Edit: nie wiem, co tu jest "niejasne"... jeżeli chodzi o rozkład... to już zależy od samej substancji - ale tak, można uogólniając przyjąć, że albo ulega spowolnieniu albo nawet zatrzymaniu - to jedna sprawa. Zasadnicza jednak kwestia to możliwość nadużyć (towar zebrany trafia na ogół bezpośrednio do sprzedaży)... Więc prawidłowa definicja karencji to: okres, jaki musi upłynąć od momentu wykonania (a dokładnie zakończenia zabiegu) do zbioru i spożycia owoców (warzyw itd.). Jeszcze precyzyjniej - żeby nie było wątpliwości - na przykładzie... jeżeli środek x ma okres karencji 7 dni, a zabieg wykonaliśmy w środę wieczorem - to produkt możemy zebrać czy konsumować najwcześniej w kolejny czwartek (a nie środę rano)
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

pomolog pisze:to już zależy od samej substancji - ale tak, można uogólniając przyjąć, że albo ulega spowolnieniu albo nawet zatrzymaniu
Tego nie wiedziałem, a nawet nadal nie rozumiem. Skąd kropelka Dithane'u na pomidorze wie, czy jest on podłączony przez ogonek do krzaka, czy leży w skrzynce w dojrzewalni- podobna temperatura, wilgotność... ?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Ponieważ błędnie zakładasz, że tu chodzi o tą "kropelkę Dithane" :wink: A przedmiotem rozważań są tkanki - martwe lub żywe rośliny (reagujące bądź nie na tą "kropelkę Dithane")... ale to już pytania do dyskusji z fizjologami roślin :wink: Ja celowo użyłem słowa - uogólniając... wiadomo przecież, że jest różny mechanizm działania substancji i to także ma bezpośredni wpływ na rozkład środka :wink: A tak naprawdę wiemy - że nie o to przecież chodzi mówiąc o karencji :wink:
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

O! Tego też nie wiedziałem- myślałem , że pestycydy rozkładają się pod wpływem środowiska, powiedzmy wody, gleby, czy czynników z powietrza - i tak z czasem substancje czynne mamy rozłożone, bo się rozpadają. A tego nie wiedziałem, że są one rozkładane przez same rośliny uprawne w ich procesach życiowych, może nawet ich enzymami- jak rozumiem.
Nadal jednak nie wydaje mi się, by dojrzały pomidor po zerwaniu był dużo bardziej martwy od tego na krzaku...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Nie napisałem że są "rozkładane przez" tylko "reagują z"... a to różnica kolosalna... w zasadzie nie wiem do czego zmierzasz... może zadaj pytanie wprost... bo zaczynam dochodzić do wniosku, że próbujesz udowodnić jakąś niesłuszność (?) w założeniu karencji... o to chodzi?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

No tak, ale wszystko z myślą o sobie- ogrodnikiem jestem z wykształceniua i amatorsko.
Nic nie chcę udowodnić niesłusznego, tylko wydaje mi się, że określenie w wypadku karencji 'od zabiegu do zbioru' jest może i bezpiecznym, ale nieprecyzyjnym uproszczeniem idei.
Pozostyając w przykładzie pomidorów i Dithane'u przy jego karencji cztery dni nie powinienem podchodzić do owoców wcześniej. A jeśli je zerwę po dwóch dniach, a usmażę przecier za tydzień(jak dojrzeją), to złamę zasady karencji?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Zgoda - to jest uproszenie, ale zastosowane w konkretnym celu (pisałem już o tym). I tu "staję okoniem" za takim uproszczeniem. Gdybyśmy bowiem mieli do czynienia z ludźmi poważnymi i biorącymi pod uwagę na pierwszym miejscu zdrowie konsumenta (mówię o producentach oczywiście) to nie byłoby w ogóle sprawy... a jako ogrodnik z wykształcenia zapewne wiesz, że tak nie jest... stąd ten "wentyl bezpieczeństwa"... A wracając do kwestii tych pomidorów (przykład zresztą dość ciekawy) - trzy, cztery dni karencji dla tego gatunku charakteryzuje sporą ilość środków... to przecież nie dużo (nawet przy bardzo korzystnych warunkach i - jak to mówimy - skumulowaniu się owocowania, można tyle odczekać)... to nie jest problem. Gorzej, gdy np. zastosujemy środek o bardzo długim okresie karencji - podam przykład ze "swojego podwórka"... sadownicy popełniają często błąd ze środkiem o nazwie Polyram 70 WG. I troszkę w ten błąd wprowadza ich... sam program ochrony roślin :wink: Dlaczego? Ponieważ (mimo, że "jak byk" stoi termin 35 dni karencji) jest to środek polecany w fazie wzrostu owoców, już po czerwcowym opadzie zawiązków. Co w praktyce oznacza, że zastosowanie go na początku lipca jest możliwe tylko dla odmian jesiennych i zimowych jabłoni. Te wczesne, letnie doskonale "łapią się" na ostatni tydzień, a nawet dwa terminu karencji...
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Skoro zeszliśmy na jabłka- tu jest jeszcze ciekawiej: od zbioru do spożycia mija często... pół roku. Nic, tylko pryskać czym bądź i do chłodni. Nawet jak tam preparat rozkłada się o połowę wolniej, i tak czasu jest mnóstwo.
A'propos- co mnie zaszokowało ostatnio na bazarze gdy krzywym okiem popatrzyłem na klientkę, co obok mnie pyta 'czy truskawki nie były kropione'. Ja "Na pewno były, ale co z tego kiedy kwitły". A sprzedawca skrzywił się, przymknął oko: "co?- zbierają i zaraz kropią od nowa, dwa, trzy dni i znowu". Pono coś to nawet daje! Tego żaden program nie przewidział... :evil:
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

maryann pisze:...A sprzedawca skrzywił się, przymknął oko: "co?- zbierają i zaraz kropią od nowa, dwa, trzy dni i znowu". Pono coś to nawet daje! Tego żaden program nie przewidział... :evil:
Przewidział, przewidział :wink: I sprzedawca wie co mówi... w przypadku silnego porażenia szarą pleśnią tak właśnie się robi i to...zgodnie z zaleceniami :D W tym celu używa (powinno, bo i tu różnie bywa) środków o najkrótszym okresie karencji (Switch 62,5 WG - 3 dni) lub Teldor 500 SC (o 24 godzinnej karencji, zalecany właśnie do zabiegów pomiędzy zbiorami owoców).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
nowel3
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 28 kwie 2011, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Witam serdecznie.Zrobiłam oprysk pomidorow na szarą plesń preparatem SIGNUM 33WG.Część krzakow mam w donicach ,a część w małej szklarni ,gdzie mam jeszcze trochę kopru, pietruszki, cebulki.Niestety na opakowaniu ani ulotce nie ma informacji jaki jest okres karencji.Bardzo proszę doswiadczonych o pomoc.Ten sam problem mam z preparatem ACROBAT MZ69WG,ktorym mam zamiar zrobić następne opryski pomidorow. ;:98
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak długo można używac ciecz roboczą? Karencja.

Post »

Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”