Magnoliaa7
Nie wiem gdzie mieszkasz ale może podpowiem Ci gdzie można zdobyć mleko.
Jeśli mieszkasz w niedużym mieście to może na targowisku stoją panie ze świeżym mlekiem.
Ale mleko dzisiaj to chyba tylko do folii można zastosować.
Większość z naszych forumowiczów stosuje
mikstury z bardzo dobrym skutkiem.
W dodatku pogoda sprzyja uprawie,przynajmniej u mnie,od dawna nie było deszczu i nie widać chorób grzybowych.Ale i pomidorki cierpią na brak wody.
Prognozy ciągle zapowiadają burze,obowiązkowo z gradem i tylko na obietnicach to się kończy.
Jakaś nowa moda powstała,że tak się asekurują, żeby ludzie nie mówili póżniej,że nie wiedzieli.I tak to trwa od dłuższego czasu.A deszczu jak nie było to i nie ma.
Ale ja na to wszystko machnęłam już ręką.Drzewa owocowe schną.Jabłka babczeją na drzewach.
Moje straty w porównaniu do rolników to przysłowiowe "małe piwo" choć i tego szkoda.
Zapowiada się kupowanie warzyw na zimę.
Tzw klęska nieurodzaju i tyle.
Może za rok będzie lepiej?