Nawożenie roślin ogrodowych,dyskusje ogólne
Ale iwesz co ja kupiłem ostatnio azofoską pilistą i wczoraj wieczorem sprubowałem ją rozpuścić i podlałem kwiaty dziś rano nic na ziemi nie ma białego więc chyba sie dobrze rospuściła zobaczymy jakkie będą tego efekty
Dzięki za ten poradnik wiele ciekawego z niego sie dowiedziałem piszą w nim że rozpuszczalność w wodzie jest trudna ale nie zabraniają tego więdz jeżeli będzie działała pozytywnie to tą pylistą bedę prubował dalej rozpuszczać i powiadomię cię o efektach jszcze raz dzięki trzymaj sie. 8)
Dzięki za ten poradnik wiele ciekawego z niego sie dowiedziałem piszą w nim że rozpuszczalność w wodzie jest trudna ale nie zabraniają tego więdz jeżeli będzie działała pozytywnie to tą pylistą bedę prubował dalej rozpuszczać i powiadomię cię o efektach jszcze raz dzięki trzymaj sie. 8)
Poradnikiem, to bym tego nie nazwał. ;-) Jeżeli chcesz zasilić szybko daj nawozy łatwo rozpuszczalne lub w płynie. Teraz wszystko rośnie i potrzebuje dużych dawek azotu i potasu o innych makro i mikroelementach nie wspominając.misiek830 pisze:Dzięki za ten poradnik ....
Polifoskę dawałem w marcu a azofoskę jak pędy kwiatowe się tworzyły. Teraz tylko wieloskładnikowy w płynie na liścia ozdobne/drzewa lub saletra wapniowa lub amonowa (łatwo rozpuszczalne) pomidory/ogórki.
Powodzenia
Michał
Nawożenie, kiedy
Jak zykle ja laik szukałam w tematach czegoś dla mnie, ale jakoś nie znalazłam odpowiedzi, bo to co piszecie to dla mnie często wyższa szkoła
Zrobiłam już prawie porzadek na działce, szkoda że aura mało dopisuje.
Chciałam zapytać kiedy nawozi sie ziemię pod trawnik, i kiedy sie sadzi trawkę
Czy ziemię pod kwiatki traktuje się jakoś specjalnie ?
mam dośc pokaźny kompostnik, wiec na pewno go użyję ale kiedy teraz czy na wiosne ??
Zrobiłam już prawie porzadek na działce, szkoda że aura mało dopisuje.
Chciałam zapytać kiedy nawozi sie ziemię pod trawnik, i kiedy sie sadzi trawkę
Czy ziemię pod kwiatki traktuje się jakoś specjalnie ?
mam dośc pokaźny kompostnik, wiec na pewno go użyję ale kiedy teraz czy na wiosne ??
Re: Nawożenie, kiedy
Głównie w czasie wegetacji uzupełnia się niedobory makro i mikroelementów. Im intensywniejszy wzrost roślin ( wiosna-lato), tym więcej pobierają substancji odżywczych z glebyasienka pisze:kiedy nawozi się
Wapnowanie gleby - wykonuje sie je zawsze jesienią...
Także uzupełnianie niedoborów fosforu i potasu - te pierwiastki bardzo powoli rozchodzą się w glebie
To zależy od potrzeb - każdy typ gleby ma swoją specyfikę i wymaga trochę innych zabiegów...asienka pisze:Czy ziemię pod kwiatki traktuje się jakoś specjalnie ?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Nawożenie, kiedy
Musisz to uzgodnić z firmą, która produkuje trawniki; rownież doradzą Ci jak przygotowac podłoże.asienka pisze: kiedy się sadzi trawkę
Trzeba ją tak potraktować, by doprowadzić do stanu jakiego potrzebują dane rośliny- czasem nic nie trzeba robić, czasem rozluźnić(dodać torfu czy piasku), czasem wzbogacić w substancje organiczne, czasem zmienić odczyn, czasem nawozić...asienka pisze:Czy ziemię pod kwiatki traktuje się jakoś specjalnie
Jaką masz ziemię i co konkretnie chcesz sadzić?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Witajcie. Zachodzę w ten temat ze sprawami dość ogólnymi. Rodzice mają koło 500m2 działki, na tym trochę ziemniaka, jakiś pomidor, ogórek, brzoskwinie, porzeczka itd.
Wiadomo, działalność to raczej rekreacyjna. Ale jeśli już się zmęczyć, to dobrze, gdyby coś konkretnego wyrosło. Tymczasem obserwuję u nich dziwną awersję do nawożenia, szczególnie nawozami sztucznymi, bo to samo ZUO chyba Raczej to wynika z faktu, że się na tym nie znają i nie chcą poznać. Tylko że nie mamy specjalnie dojścia do obornika, więc jeśli czymś nawozić, to jedynie sztucznie. No i w takim układzie nie jest nawożone wcale...
A 10 lat temu, jak działka była wzięta jako kawał łąki i wyczyszczona, w pierwsze lata marchewa czy ziemniaki rosły po kolana. I tak z każdym rokiem coraz mniejsze, teraz ziemniaków 70% jest wielkości orzeszka włoskiego.
Chciałbym więc coś złapać rozeznanie, aby sytuację polepszyć, a jednocześnie nie sypać na pałę co i jak się da. Pytanie więc mam: od czego w ogóle zacząć? Analiza gleby? A czy to się opłaca przy tak małym kawałku? I czy mogę to nawet teraz zrobić, czy ziemia musi jakieś wymagania spełniać?
Wiadomo, działalność to raczej rekreacyjna. Ale jeśli już się zmęczyć, to dobrze, gdyby coś konkretnego wyrosło. Tymczasem obserwuję u nich dziwną awersję do nawożenia, szczególnie nawozami sztucznymi, bo to samo ZUO chyba Raczej to wynika z faktu, że się na tym nie znają i nie chcą poznać. Tylko że nie mamy specjalnie dojścia do obornika, więc jeśli czymś nawozić, to jedynie sztucznie. No i w takim układzie nie jest nawożone wcale...
A 10 lat temu, jak działka była wzięta jako kawał łąki i wyczyszczona, w pierwsze lata marchewa czy ziemniaki rosły po kolana. I tak z każdym rokiem coraz mniejsze, teraz ziemniaków 70% jest wielkości orzeszka włoskiego.
Chciałbym więc coś złapać rozeznanie, aby sytuację polepszyć, a jednocześnie nie sypać na pałę co i jak się da. Pytanie więc mam: od czego w ogóle zacząć? Analiza gleby? A czy to się opłaca przy tak małym kawałku? I czy mogę to nawet teraz zrobić, czy ziemia musi jakieś wymagania spełniać?
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
A ja chciałabym zapytać o aspekt, hm, techniczny nawożenia kompostem. Jestem w trakcie zakładania rabat z krzewami i bylinami, których nie chcę docelowo posypywać korą, tylko "zapuścić" tam rośliny okrywowe, takie jak barwinek, pragnia, irga Dammera - jako, że są zimozielone, to tak naprawdę mam powierzchnię zakrytą przez cały czas, to gdzie ten kompost sypać ;-) nie śmiejcie się, niby pytanie głupiutkie, ale się zastanawiam, jak to sobie ułatwić...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
100krotko- ja sadząc do ziemi każdą roślinę , kopię w miejscu sadzenia dołek , wielkością zależny od sadzonej rośliny, ale zawsze kilkakrotnie większy od doniczki w którym rosła roślina i do tego dołka dodaje kompost powstały z koszonej trawy, objętościowo ,jest to od pół wiaderka 12-litrowego, do pełnego wiadra budowlanego( 20 litrowego), kompost ten mieszam z ziemią z dołka ( z górnej warstwy), i do tak przygotowanego dołka sadzę każdą roślinkę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
100krotko, na moich rabatach nie rosną typowe rośliny okrywowe ,jak np runinka,barwinek, czy bluszcz. Za rośliny okrywowe na moich rabatach "robią" płożące cyprysiki,tuje i jałowce. Sadząc je ,dostarczyłem im w postaci kompostu , pokarmu na 3-5 lat dobrego wzrostu. Zakładając rabaty , usunąłem z trawnika murawę do głębokości około 10 centymetrów. W to miejsce ,wokół roślin liściastych rozłożyłem kompost, a wokół roślin iglastych korę z drzew iglastych zakupioną z tartaku. Na samym wierzchu mam rozrzuconą na całej powierzchni w minimalnej ilości ,dla estetyki ściółkę z lasu. Corocznie uzupełniam na wierzchu rabaty ściółkę dla utrzymania estetyki (jesienne pozostałości drobnych liści). Nawożenie tych roślin wykonuję dwa razy w roku za pomocą nawozów sztucznych wieloskładnikowych, nie dodaję już kompostu, chociaż go dużo mam, ale wolę kompost przeznaczyć na nawożenie warzywnika.
Ja pracując na swoim ogrodzie, najpierw sadzę rośliny pojedynczo na trawniku, dopiero gdy rozrosną się , utrudniając koszenie, usuwam murawę , i tworzę rabatę i wtedy tę rabatę uzupełniam o rośliny płożące( na trawniku utrudniają one koszenie trawy).
Załączam zdjęcia wykonane przy zakładaniu jednej z moich rabat.
Ja pracując na swoim ogrodzie, najpierw sadzę rośliny pojedynczo na trawniku, dopiero gdy rozrosną się , utrudniając koszenie, usuwam murawę , i tworzę rabatę i wtedy tę rabatę uzupełniam o rośliny płożące( na trawniku utrudniają one koszenie trawy).
Załączam zdjęcia wykonane przy zakładaniu jednej z moich rabat.