Szlam z oczyszczalni ścieków jako nawóz?

[wera95]

Czołem, wczoraj przypadkiem na spacerze po poligonowym lesie w okolicach Rembertowa znalazłem hałdę (jak stwierdził przypadkowy współspacerowicz) szlamu z oczyszczalni ścieków. Jest to bardzo czarne, w dotyku dość pulchne, rozciera się w palcach w wałeczki jak tłusta gleba dobrej klasy. Czy zastosowanie czegoś takiego jest bezpieczne? Raczej nie przypuszczam, żeby w oczyszczalni udzielili mi jakichkolwiek informacji o składzie.
Traktowałbym to raczej jako źródło materii organicznej do poprawy zawartości tejże w ziemi a nie nawóz jako taki.

Czy ktoś o tym może coś wie?

[mirzan]

Sprawdź,czy mocno śmierdzi.Kupowałem kiedyś w oczyszczalni przekompostowane osady,
ale nie byłem zadowolony.Smród proszków do prania utrzymywał się bardzo długo.
Poza tym była tam jakaś substancja hamująca wzrost,ale skład chemiczny był prawidłowy,
atest załączono.

[wera95]

Raczej nie śmierdzi, sprawia ogólnie dosyć naturalne wrażenie. Ale poczekam do pełnej wiosny czy lata i popatrzę czy ta hałda porośnie.

[Wieslaw123]

Dzień dobry. Chciałbym zapytać czy posadzenie warzyw na torfie zmieszanym z odpadami z oczyszczalni ścieków może być szkodliwe? Czy w tej mieszance mogą być jakieś szkodliwe chemikalia i toksyny? Pozdrawiam

[Dareku]

Osady z oczyszczalni ścieków rozsiewa się na pola, ale są one dokładnie badanie i mają certyfikaty.

Ale warzywa dla siebie ?! Daj Pan spokój.