Mikoryza i i inne odżywki do roślin domowych
Mikoryza i i inne odżywki do roślin domowych
Witam czy ktoś mógłby polecić nazwy jakiejś odżywki uniwersalnej którą by można podlewać wszystkie kwitnące rośliny w domu? Takich po której rośliny ładnie by kwitły, przystosowanej właśnie do roślin domowych.
-
- 100p
- Posty: 108
- Od: 21 mar 2008, o 01:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódż
mikoryze stosujemy raz na całe życie rośliny a opakowanie wystarcza na 25 roślin ,można stosować do wszystkich roślin domowych kwitnących i nie kwitnących z wyjątkiem storczyków oraz domowych azalii i rododendronów opakowania maja z reguły
pojemność 250 ml a dozowanie mikoryzy stosuje się wedłóg zamieszczonej instrukcji na opakowaniu pozdrawiam
pojemność 250 ml a dozowanie mikoryzy stosuje się wedłóg zamieszczonej instrukcji na opakowaniu pozdrawiam
Byłem dzisiaj w kwiaciarni oraz w centrum ogrodniczym żeby pooglądać te odżywki i szczepionki mikoryzowe.
Jeśli chodzi o odżywki to widziałem tylko takie które maja proporcje NPK 6/5/6 co chyba jest niedobre dla roślin kwitnących, a może się mylę? Babka w kwiaciarni powiedziała że to jest skład wyważony i nie stosuje się większych dawek fosforu więc już sam nie wiem jaki nawóz wybrać. Proszę poradźcie jaki nawóz (chodzi o nazwę) dostępny w sklepie byłby najlepszy i jakie proporcje powinny byc zachowane jeśli chodzi o rośliny kwitnące.
Druga sprawa to ta szczepionka mikoryzowa. Widziałem takie szczepionki w centrum ogrodniczym ale były aż trzy rodzaje i kazda po 17.40 PLN tzn: dla roślin kwitnących, dla roślin o ozdobnych liściach i jeszcze jeden typ ale nie było takiej uniwersalnej do każdego typu roślin i w związku z tym mam pytanie czy mogę np kupić taka szcepionkę dla roślin kwitnących i zastosować ją do wszystkich roślin nawet tych niekwitnących - zielonych jak cissus czy sansevieria?? Czy to robi jakąś różnicę do jakiego typu roślin jest przystosowana ta szczepionka?
Proszę o jakieś porady.
Jeśli chodzi o odżywki to widziałem tylko takie które maja proporcje NPK 6/5/6 co chyba jest niedobre dla roślin kwitnących, a może się mylę? Babka w kwiaciarni powiedziała że to jest skład wyważony i nie stosuje się większych dawek fosforu więc już sam nie wiem jaki nawóz wybrać. Proszę poradźcie jaki nawóz (chodzi o nazwę) dostępny w sklepie byłby najlepszy i jakie proporcje powinny byc zachowane jeśli chodzi o rośliny kwitnące.
Druga sprawa to ta szczepionka mikoryzowa. Widziałem takie szczepionki w centrum ogrodniczym ale były aż trzy rodzaje i kazda po 17.40 PLN tzn: dla roślin kwitnących, dla roślin o ozdobnych liściach i jeszcze jeden typ ale nie było takiej uniwersalnej do każdego typu roślin i w związku z tym mam pytanie czy mogę np kupić taka szcepionkę dla roślin kwitnących i zastosować ją do wszystkich roślin nawet tych niekwitnących - zielonych jak cissus czy sansevieria?? Czy to robi jakąś różnicę do jakiego typu roślin jest przystosowana ta szczepionka?
Proszę o jakieś porady.
-
- 500p
- Posty: 596
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Nawozy do kwiatów różnią się tylko proporcjami. Do ozdobnych z liści mają przewagę azotu, a do kwitnących nie. I wcale te do kwitnących nie mają najwięcej fosforu - bo wydaje mi się, że takiego szukasz. Nawozy z przewagą fosforu istnieją, ale służą do stymulowania rozwoju korzeni np. po przesadzeniu rośliny.
Nazwy nawozów są różne, ale chemicznie jest to zwykle to samo. Prawie wszystkie kwiaty potrzebują odczynu lekko kwaśnego i dlatego nawozy te składają się z siarczanów.
Nazwy nawozów są różne, ale chemicznie jest to zwykle to samo. Prawie wszystkie kwiaty potrzebują odczynu lekko kwaśnego i dlatego nawozy te składają się z siarczanów.