Miedzian
Re: Miedzian
Dzień dobry. Zrobiłem oprysk miedzianem extra 350. Przed odpryskiem zerwałem większe ogórki, zostały tylko malutkie. Karencja dla tego środka to 7 dni. Minęły 4 dni a moje ogórki już są strasznie duże. Co zrobić ? Zerwać je i poczekać jeszcze 3-4 dni i skonsumować ? Czy może wyrzucić ? Czy mogę je dzisiaj czyli po 4 dniach zerwać , obrać skórkę i wrzucić np. do słoików ? Proszę o odpowiedź .
Re: Miedzian
Zerwać i wyrzucić. Odczekiwanie po zerwaniu owocu czy warzywa nic nie daje bo nie krążą soki więc pozostałości środków ochrony się nie wypłukują. Spożywać można tylko te, które będą na krzakach po upływie tych 7 dni karencji. Nie spożywa się i nie przetwarza owoców i warzyw przed upływem karencji i tego należy bezwzględnie przestrzegać.
Re: Miedzian
Bardzo dziękuję za konkretną i wyczerpującą odpowiedź.
Re: Miedzian
Poradzcie jaki jest najlepszy/opłacalny miedzian. Czego używacie jak musicie kilka razy w roku prysnąć ?
Ilośc 10g to raczej na raz.
Ilośc 10g to raczej na raz.
=============
Płeć: Męszczyzna
Płeć: Męszczyzna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Miedzian
Co chcesz pryskać kilka razy w roku?
Ja używam tylko raz w roku; drzewka , krzewy owocowe, ozdobne na wiosnę gdy rusza wegetacja. I na warzywa, konkretnie na pomidory i ogórki w momencie wysadzania rozsady. Miedzian to preparat zapobiegawczy, raczej do walki z chorobami bakteryjnymi i wirusowymi. Jako środek ochrony roslin nie sprawdza się zanadto .
Zdecydowanie wole miedzian w płynie . Praktyczniejszy w użyciu, nie pyli.
Ja używam tylko raz w roku; drzewka , krzewy owocowe, ozdobne na wiosnę gdy rusza wegetacja. I na warzywa, konkretnie na pomidory i ogórki w momencie wysadzania rozsady. Miedzian to preparat zapobiegawczy, raczej do walki z chorobami bakteryjnymi i wirusowymi. Jako środek ochrony roslin nie sprawdza się zanadto .
Zdecydowanie wole miedzian w płynie . Praktyczniejszy w użyciu, nie pyli.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Miedzian
Gieniu głównie pomidory i winorośle. Zastanawiam sie jaki byłby njbardziej opłacalny.gienia1230 pisze:Co chcesz pryskać kilka razy w roku?
Ja używam tylko raz w roku; drzewka , krzewy owocowe, ozdobne na wiosnę gdy rusza wegetacja. I na warzywa, konkretnie na pomidory i ogórki w momencie wysadzania rozsady. Miedzian to preparat zapobiegawczy, raczej do walki z chorobami bakteryjnymi i wirusowymi. Jako środek ochrony roslin nie sprawdza się zanadto .
Zdecydowanie wole miedzian w płynie . Praktyczniejszy w użyciu, nie pyli.
=============
Płeć: Męszczyzna
Płeć: Męszczyzna
Re: Miedzian
Miedź plus 1,5kg - chyba najtańszy w tej chwili dostępny na rynku. Zarejestrowany jako nawóz, ale to jest to samo co Miedzian.
Re: Miedzian
Rozumiem a powiedz Jagusiu nie używasz miedzianu/miedzi w płynie. Kurcze tak jak Gienia wspomniała mniej się kurzy
=============
Płeć: Męszczyzna
Płeć: Męszczyzna
Re: Miedzian
Ja akurat nie używam, ale to dobra opcja. Tylko trzeba pamiętać o dobrym wymieszaniu przed użyciem.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 3 wrz 2017, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Miedzian
Uprawiam ogórki i arbuzy na czarnej agrowłókninie, niestety mam spory problem z chorobami grzybowymi w obu tych roślinach. Co sądzicie o prewencyjnym "zaprawieniu" takiej agrowłókniny w roztworze z miedzianiu, albo chociaż opryskaniu jej przed zasiewem żeby nasiąkła miedzianem? Wiadomo że grzyb idzie m.in. z podłoża więc to by była pewna bariera.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Miedzian
Grzyb sobie również swobodnie fruwa i to na spore odległości. Miedzian to środek zapobiegawczy, głównie przed wirusami i bakteriami. Z grzybem sobie radzi średnio. Jest na ostatnim miejscu na liście jeśli chodzi o skuteczność w ochronie.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Miedzian
Analizuję sobie środki ochrony roślin. Miedzian jest trudno biodegradowalny w wodzie, jak pokazuje karta charakterystyki jest to ok 5% miesięcznie. Czy ktoś ma informację jak wygląda biodegradowalność Miedzianu w glebie? Dlaczego tej informacji nigdzie nie ma?
Zastanawia mnie to, bo jest toksyczny dla dżdżownic w dawce 1g/1kg gleby jak pokazuje karta charakterystyki, więc przy ręcznym oprysku 5L i 15g miedzianu (gdzie 50% to aktywny związek) to w glebę idzie jakoś 15g miedzianu (w tym 7,5g aktywnej substancji tlenkochloru miedzi). Powiedzmy, że oprysk jeden nie zabije tych zwierzątek, ale jeśli się kumuluje w glebie i nie ulega biodegradacji lub ulega wolniej niż w wodzie, to przez lata lub większą ilość oprysków uzbierać się może już dawka śmiertelna, dobrze myślę?
Wie ktoś jak wpływa na mikrobiologiczny skład gleby? Jedno badanie znajduję, ale niesatysfakcjonujące, bo nie tego dotyczyło.
Zastanawia mnie to, bo jest toksyczny dla dżdżownic w dawce 1g/1kg gleby jak pokazuje karta charakterystyki, więc przy ręcznym oprysku 5L i 15g miedzianu (gdzie 50% to aktywny związek) to w glebę idzie jakoś 15g miedzianu (w tym 7,5g aktywnej substancji tlenkochloru miedzi). Powiedzmy, że oprysk jeden nie zabije tych zwierzątek, ale jeśli się kumuluje w glebie i nie ulega biodegradacji lub ulega wolniej niż w wodzie, to przez lata lub większą ilość oprysków uzbierać się może już dawka śmiertelna, dobrze myślę?
Wie ktoś jak wpływa na mikrobiologiczny skład gleby? Jedno badanie znajduję, ale niesatysfakcjonujące, bo nie tego dotyczyło.
-
- 200p
- Posty: 457
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Miedzian
Miedzian tłucze wszystkie bakterie, wirusy i grzyby - nieważne czy dobre czy złe. To dla mnie wystarczający powód, żeby go nie stosować czyli nie sterylizować ogrodu.