Nawożenie trawnika

[mlodzieniec]

Witam,

wiem że jest mnóstwo tych wątków, mam tylko jedno konkretne pytanie: który nawóz wybrać? Trawnik siany latem 2020, raz skoszony, przezimował dobrze, gleba słaba, piaszczysta. Szybko osusza sie po deszczu.

Zastanawiam się nad Sustral 100 dni, Florovit albo dla rolników polifoska start.

Skład: Florovit mistrzowski NPK(MgO+S) 16-5,5-5,2(3+26)
Substtal NPK(Mg) 22-5-1(2)
Polifoska Start NPK(MgS) 12-11-18(2,7-26) + żelazo, cynk i bor.

Dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam

[vitoldo]

Na wiosenny start Substral wydawałby się niezły gdyby nie te "100 dni". Chodzi wszakże o podanie większej ilości azotu zaraz na początku wegetacji. Zwłaszcza przy słabej piaszczystej glebie pozwoli to trawie odbić się szybciej i zazielenić. Ale "100 dni" oznacza, że jest to nawóz wolno uwalniający się więc zaraz na wiosnę efektu nie będzie praktycznie widać. Osobiście mam złe doświadczenia z tymi magicznymi nawozami 100 a nawet 180 dni. Zdarzyło mi się widzieć nie rozpuszczone granulki jeszcze późną jesienią. Poza tym ten Substral jest praktycznie pozbawiony innych składników więc ani on za bardzo starter ani wieloskładnikowy.
Ewentualnie Florovit bo jest to dedykowany nawóz do trawnika. Ze względu na sporą zawartość azotu jako nawóz startowy byłby w sam raz. Wiadomo jednak, że to oznacza konieczność częstszego koszenia gdyż azot=wzrost trawy.
Jednak w późniejszym okresie (od połowy lata) stosowanie Folorovitu nie byłoby zbyt korzystne z uwagi na azot i z tego grona Polifoska wydaje się najbardziej stosowna na okres od połowy lipca do połowy sierpnia. Potem już tylko jesienne nawozy.

[mlodzieniec]

Dziekuje za odpowiedź. Też nam wątpliwości co do tych długodziałających nawozow. Koszeniem się nie martwię bo bardzo to lubię i nie jest tak dużo bo ok. 1000 m2. Zastanawiam się czy polifoska nie ma za dużo potasu i fosforu... Dlatego rozważam florovit trawnik mistrzowski

[biellun]

Witajcie,

mam do Was gorącą prośbę o pomoc w doradzeniu czy postąpiłem właściwie z trawnikiem czy mogę jeszcze nawieźć go czymś aby na wiosnę był soczyście zielony.

Trawnika posiadam niespełna 50 m2 i był układany w tamtym roku, z rolki, nawadnianie automatyczne. W okresie jesiennym aby przygotować trawnik do zimy posypałem go Yara Vila Procomplex. Po zimie czyli teraz w ostatnich dniach jak śnieg stopniał była na trawniku widoczna pleśń pośniegowa. Trawnik solidnie zgrabiłem, a następnie przeprowadziłem aerację metodą "deptaną" ;) czyli kolcami. Na start po aeracji kupiłem i rozsypałem nie stety ręcznie nawóz firmy BIOPON PIĘKNY TRAWNIK "1" PRZEDWIOŚNIE. Piszę nie stety bo wyszło mi to nieudolnie i martwię się czy nie popalę trawnika.

Dzisiaj dokupiłem SALETRĘ WAPONIOWO AMONOWĄ oraz jednorazowy miernik do pomiaru pH gleby. Z pomiaru wyszło że ziemię mam w skali od 5,5 do 6 pH. Czy to dobrze ?

Korci mnie aby wyjść i posypać już przez siewnik bo dokupiłem tę saletrę ale czy powinienem ?, a może dosypać tym nawozem Yara Vila Procomplex?

Proszę o poradę.

[vitoldo]

Zastanawiam się czy polifoska nie ma za dużo potasu i fosforu... Dlatego rozważam florovit trawnik mistrzowski

Polifoska jest OK a PK jest w sam raz. Ponieważ N jest mniej niż we Florovicie więc trawa by tak nie "śmigała"

W okresie jesiennym aby przygotować trawnik do zimy posypałem go Yara Vila Procomplex. Po zimie czyli teraz w ostatnich dniach jak śnieg stopniał była na trawniku widoczna pleśń pośniegowa.

No to "przygrzałeś" nieźle Ten nawóz jak czytam ma 20% azotu. Na jesieni daje się nawozy pozbawione praktycznie azotu albo z minimalną zawartością N. Pleśń śniegowa pojawiła się bo musiała.
Teraz nie mając żadnej gwarancji, że tamten nawóz z jesieni już się całkiem rozłożył i wchłonął, sypnąłeś od serca kolejny nawóz. A teraz korci Cię jeszcze aby sypnąć dodatkowo saletrę. Jeśli mam obstawiać, to spalisz swój trawnik na amen. To jest jeszcze młody (roczny) słaby trawnik, wykończony częściowo pleśnią. Daj mu odetchnąć od nawozów. Arnold Schwarzenegger też brał wszystko jak leci ale prawie wykończył sobie serce.
Pół roku bez nawozu Twój trawnik naprawdę wytrzyma. Gorzej gdyby nie miał wody ale nawozu możesz nie dać w ogóle i nie umrze. A od nadmiaru umrze prawie na pewno.

[biellun]

:/ dzięki za odpowiedź. Więc zostawiam tak jak jest i licze że jednak tak źle nie będzie. Patrzyłem dzisiaj to miejscami młode pędy trawy się pojawiają ale też są miejsca mocniej przerzedzone z uwagi na grabienie pleśni. Więc tak czy inaczej zostawić do jesieni i niech odpoczywa trawa ? Bez dosiewania choćby nawet ?

[vitoldo]

Na mocną wertykulację ten trawnik jest za słaby.
Więc po wygrabieniu obumarłej trawy można by przy temperaturach ok. 12-15 stopni i bezdeszczowej pogodzie prysnąć ten trawnik preparatem Rovral. To na wypadek gdyby pleśń jeszcze się w nim tliła. Mówię można a nie trzeba. Ja bym prysnął. I dał mu odpocząć. Zobaczysz jak wystartuje, jak "przeje" ten nawóz, który dostał. Gdy będzie widać, że wzrost hamuje a darń jest bledsza, można dać mu jeść ponownie. Z umiarem

[mlodzieniec]

To daję polifoski 20g na m2 i zobaczymy. Tylko jeszcze poczekam ale przef pierwszym koszeniem raczej posype. Była przycięta w październiku i jest krotka.

[mlodzieniec]

Jeszcze jest opcja Azofoski, czy ona się nada? Sklad niby dobry NPK (MgO+SO3) 13-6-19(4,5-23) to mniej fosforu ale więcej magnezu. Mętlik można mieć naprawdę.

[vitoldo]

Z tego co czytałem sporo osób stosuje Azofoskę i mam wrażenie, że opinie były pozytywne. To jest nawóz wieloskładnikowy szerokiego przeznaczenia.
W sumie efekt zastosowania tego samego nawozu może być różny na różnych trawnikach. Przecież warunki glebowe mają spore znaczenie jak przyswajany jest konkretny nawóz. Wg mnie najlepiej przeteswać jeden, drugi, trzeci i wybrać coś dla siebie.

[biellun]

Na mocną wertykulację ten trawnik jest za słaby.
Więc po wygrabieniu obumarłej trawy można by przy temperaturach ok. 12-15 stopni i bezdeszczowej pogodzie prysnąć ten trawnik preparatem Rovral. To na wypadek gdyby pleśń jeszcze się w nim tliła. Mówię można a nie trzeba. Ja bym prysnął. I dał mu odpocząć. Zobaczysz jak wystartuje, jak "przeje" ten nawóz, który dostał. Gdy będzie widać, że wzrost hamuje a darń jest bledsza, można dać mu jeść ponownie. Z umiarem

Cześć, załączam zdjęcia aby poradzić się czy mimo pozostawienia trawy w spokoju, dania jej odpocząć to mogę w jakiś sposób naprawić te plamy? Widać w nich gdzie nie gdzie młode pędy ale szczególnie przy murku gdzie w sezonie letnim słońce nie dociera praktycznie wcale ta trawa jest szczególnie przerzedzona.

Mogę np. uzupełnić trawą uniwersalną?

[Gaary89]

Witam. Przeczytałem każdy post o nawożeniu i mam dylemat. Mianowicie pod koniec kwietnia po pierwszym koszeniu i wertykulacji rozsypałem jakieś 3kg na ~150m2 azofoski. Druga dawkę planuje pod koniec czerwca. Pytanie czy mogę miedzy tym nawożeniem (powiedzmy w połowie maja) zastosować jeszcze mocznik, żeby trawa dostała porządnego kopa? Boje sie, że przesadzę i mogę ją przenawozić/powypalać.
Pozdrawiam

[vitoldo]

Masz słuszne obawy. Mocznik to prawie 50% związków azotowych i należy stosować go wyjątkowo ostrożnie. Zdarzyło mi się kiedyś mimo uważnego sypania zrobić na trawniku wypalone plamy.
Więc jeśli poszła już azofoska w normalnej dawce (z tego co pamiętam azofoska ma 12% związków azotowych) to dałbym spokój aż do początku czerwca. Twój trawnik dostał wystarczająco dużo pokarmu. Teraz trzeba mu wody, słońca i koszenia.