Przymrozki i okrywanie roślin

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Grzegorzu, a nie łatwiej było pokryć koronę drzewek siatką? Nie żal Ci było wycinać plonujących drzew? :shock:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Moje lilie azjatyckie wybiły już w pędy, przegapiłam dzisiejszy mróz -5 i chyba trzeba je będzie spisac na straty. Spróbuję jeszcze przykryc korą, ale nie wiem, czy to coś da. Później je obejrzę, to jeszcze napiszę co z nimi.
Pozdrawiam, Małgosia
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Pewnie że szkoda ale jaka duża musiała by być ta siatka .Drzewo było dość duże . Nie mogłem siedzieć na działce i odganiać szpaki a u nas sporo szpaków. Nawet nie byłbym wstanie okryć ponieważ samemu trudno, a wokół starsi ludzie.Wszyscy mamy z tym problem w tym roku dobierały się nawet do moich nektarynek ale jakoś dałem sobie radę.
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Może kliknij tutaj:

www.plantator.pl/?warzywo=29
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Czy ktoś już z Was kopczykuje róże i hortensje?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Ja :)

Róże mam młodziutkie, więc okopczykowanie świeżo posadzonych jest zgodne ze sztuką, hortensje posadzone latem też są młode i należy je nieco ocieplić na pierwszą zimę, więc obsypałam im stopy ziemią i korą. To samo zrobiłam z młodą morwą, młodym perukowcem, hebe, azaliami, krzewuszką, budlejami, mlodym pigwowcem i wierzbą. Za rok będą musiały sobie radzić same :)

Jedynie magnolię ocieplam co roku, a właściwie kopczykuję dół i owijam cienką włókniną górę przeciw ostrym wiatrom. A drzewka i krzewy owocowe owijam siatką przeciw zgłodniałym zwierzakom.

Za wcześnie? Za ciepło? Tu w dzień jest 5-8 stopni, ale w nocy bywają już przymrozki. A poza tym nie mieszkam tu na stałe, więc muszę wybrać okopczykowanie teraz, albo w ogóle.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17869

Nowe róze - okopczykowane wszystkie.
Te, które czekają na swoje miejsce docelowe, wsadzone w donice i zadołowane w kompostowniku, na górze mają agrowłókninę.
Pienne, teraz -5C w nocy, tylko ocieplenie w miejscu szczepienia, bo wiatr wschodni, jednak ma destrukcyjne działanie ( pędy już "osmalone" od nawietrznej).
Rury piankowe i " cukierek" na górze, dostaną dopiero,
gdy w dzień bezie stały mróz choć -5C.
Teraz się hartują, a mróz wybija z nich patologie. :wink: :lol:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

No, mam nadzieję, że do mnie też zawita jakiś mrozik i wybije patologie :twisted:
Tak jak pisały poprzedniczki: młode krzewy sadzone jesienią obkopczykowałam zaraz.
Pozostałe rosną na razie bez niczego, czekam na zimę.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 591
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

Nalewka pisze: A drzewka i krzewy owocowe owijam siatką przeciw zgłodniałym zwierzakom.
Spróbuj tego:

http://www.agrecol.pl/?n=products&t=2&eG=35&pr=191

Działa, mniej roboty z tym niż z siatką:) I zdecydowanie taniej.
Pozdrawiam, Marta
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Marto, interesujący ten preparat EMOL BTX LA. Ale chroni raczej przed zającami, siatka również i ona jest na kilka sezonów. Tym preparatem maluje się pnie i grubsze konary, dodatkowy plus - wystarcza posmarować 1 raz na sezon. Przed sarnami nie odstraszy, one zgryzają cienkie gałązki i to dosyć wysoko nad ziemią. Parę lat temu zdobyłam mocz wilka do smarowania drzewek, ale ten "zapach" ulatniał się po 4 tygodniach, trzeba było zabieg powtarzać. Śmierdział nie tylko sad ale i mój brat a sarny się pewnie śmiały, bo w mojej rodzinnej wsi i okolicach wilków nie ma a saren zatrzęsienie.
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 591
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

gienia1230 pisze:Marto, interesujący ten preparat EMOL BTX LA. Ale chroni raczej przed zającami, siatka również i ona jest na kilka sezonów. Tym preparatem maluje się pnie i grubsze konary, dodatkowy plus - wystarcza posmarować 1 raz na sezon. Przed sarnami nie odstraszy, one zgryzają cienkie gałązki i to dosyć wysoko nad ziemią.
Ja smaruję całość co cenniejszych okazów. Z siatką mam nauczkę, bo czasem zbyt słabo zamocowana spadała, albo za wcześnie zdjęłam na wiosnę. Poza tym paskudnie wygląda. Są jeszcze takie osłonki z tworzywa, które owija się wokół pnia. Moim zdaniem skuteczniejsze i bardziej estetyczne niż siatka. Cena chyba ok 1 zł/sztukę. Osłonki mają otworki, więc dostęp powietrza jest. Mam wrażenie że jednak sarny wolą młode pędy.
Jest jeszcze preparat do opryskiwania - tzn rozpuszcza się go z wodą i opryskuje rośliny. Skuteczny, ale do pierwszego deszczu :cry:
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Chyba źle się wyraziłam :roll:

Przeciw zwierzakom owijam pnie właśnie takimi osłonkami formowanymi w kształcie siatkowej rury z czarnego pcv czy innego czegoś plastikowego, taka rura ma długość około metra i można ją ciąć na kawałki w zależności od wysokości pieńka. Nadaje się to tylko na cieńsze czyt. młodsze rośliny, ale właśnie takie są najsmaczniejsze :evil: Nie chroni to rozkrzewionych roślin, bo osłonić całości koronki się nie da, ale to i tak więcej niż nic, jakby co, odrośnie od pieńka albo od korzenia.

Na płot / siatkę leśną nastawiam się dopiero w przyszłym roku, wtedy niech no tylko spróbuje się coś do mnie przedostać na posiłek, HOWK!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

:lol: widzę Nalewko, że zamierzasz w przyszłym roku wykopać topór wojenny i ogrodzić działkę siatką. Aby sarna nie przeskoczyła takiego ogrodzenia, musi mieć ono około 180 cm wysokości(dla zajęcy - 120cm), ale to też nie daje gwarancji. Wystarczy, że wiatr usypie ze śniegu zaspę po zewnętrznej stronie ogrodzenia i sarny, zające przeskoczą. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”