Niby jak? Nasiona chwastów można wyeliminować poprzez ich skiełkowanie, może przez podgrzanie gleby(bombą atomowąmuagalita pisze:gorczyca skutecznie niszczy chwasty

Przeczytaj link.
Niby jak? Nasiona chwastów można wyeliminować poprzez ich skiełkowanie, może przez podgrzanie gleby(bombą atomowąmuagalita pisze:gorczyca skutecznie niszczy chwasty
Stosuj ściółkę. Może być z siana, tylko grubo. Jeśli zaczną rosnąć z niego chwasty, znowu przysyp sianem/przewróć grabiami.muagalita pisze:Link chyba nie działa. Wiem, że całkiem nie wyniszczy chwastów, ale część z nich na pewno. A nie chcę stosować żadnej chemii typu Roundap, czy herbicydy, Na działce będę miała warzywnik i teren rekreacyjny dla dzieci, więc chemia odpada. A widłami takiego kawałka na raz nie dam rady.
Ja uważam, że to dobry pomysł, a nawet bardzo, POZA nawiezieniem ziemi, którą zachwaścisz równo. Moja propozycja - daj po życie na wiosnę obornik, lekko przyoraj i będzie dobrze. Obornik taki roczny/max dwuletni. Najlepiej teraz go sobie zorganizuj. Wykop dziurę, wrzuć do niego świeży obornik, zasyp pryzmę ziemią i czymś nakryj, żeby chwasty nie opanowały.muagalita pisze:Czy warto teraz posiać gorczycę i przerobić ją z ziemią przed kwitnieniem a na jesień żyto ozime? I dopiero zabierać się za nawiezienie ziemi wiosną?