Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Selery z tego co wyczytałam potrzebują dużo jeść i solidnie zwapnioną glebę, reszta jak inni wspomnieli będzie potrzebować więcej nawozu, korzeniowe mogą również rosnąć liche jeśli nie mają pełnego słońca i nie są porządnie przerwane.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Nawóz jest potrzebny do uzyskania plonów , nie dużo ale sypnąć jest potrzeba żeby coś urosło ...ja też jak odkrywam skoszoną trawę żeby wykopać dołek , to widzę wielkie poruszenie robaków i dzdzownic , fajny widok :wink:
Bożena
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Fajny, fajny :D ja przed chwilą wykopałam resztę pietruszki i w popłochu kilka dżdżownic wyszło na powierzchnię :lol: (a tylko wzruszyłam lekko aby korzenie wyszły), o tyle się cieszę że to w miejscu gdzie nie ściółkowałam w tym roku bo brakło mi słomy, a skoro tyle w nieściółkowanym miejscu się zadomowiło to ile musi być pod korą i słomą :wink: (oby tylko moje kalifornijki przezimowały, bo rozlazły mi się po całym ogródku ;:224 ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Ullak
Widziałam Twoje buraki i już żałuję, że nie jesteś moją sąsiadką. :wit

Myślałam nad moimi korzeniowcami i nie jestem pewna ale chyba wiem gdzie leży mój błąd.

Otóż, jak napisałam wcześnie na jesień rzuciałam różne rośliny, które przykryłam ziemią aby przez zimę się rozłożyły - i tak się stało, pod powierzchnią ziemi wytworzył się kompost, który posmakował pomidorom i ogórkom. Chociaż kompost jest dobry, to ma on swój mankament, otóż nie ma zdolności trzymania wody - i chyba dlatego to nie podobało się moim selerom i buraczkom.

W tym roku zrobię eksperyment narzucam rośliny, ale poczekam z nimi do wiosny. Nie będę ich przykrywać ziemią, niech zrobi się mulcz i zmieszam go lekko z ziemią ale przed bezpośrednim sadzeniem roślin. - i zobaczymy co z tego wyjdzie.

W połowie sierpnia posiałam poplon, ale niestety z powodu suszy wszystko zamarło. Jak zacznie padać to może się sytuacja zmieni, tylko żeby z kolei mróz niczego nie poniszczył. ;:219
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

:wit Też żałuję, szczególnie jeśli lubisz dynie ;:306

No nie wiem, czy Twój nowy plan jest dobry. Skąd wiosną weźmiesz jakieś rośliny do rzucania na ziemię? Lepiej zbierać teraz, na przykład liście opadłe z drzew. Może Twoja ziemia jeszcze nie jest odpowiednia dla selerów i buraczków i z czasem się polepszy? Poza tym chyba miałaś gorsze warunki pogodowe niż u mnie, bo mój sierpniowy poplon, nie chwaląc się, ma się świetnie. Żeby nie było tak różowo, jesienne brokuły i kapusty pekińskie mam kiepskie.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Teraz póki jest jeszcze zielono to można trawę pokosić i porozrzucać to też dużo pomoże w polepszeniu gleby
Bożena
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Kosić u nas już nie ma co, bo jest sucho.

Właśnie teraz planuję porzucać na grządce liście, suche rośliny, gałązki i nie będę ich przykrywać glebą. Na ziemi mam rzucone nasiona poplonu, ale bez wody ani rusz. No ale cóż się dziwić jeśli w ciągu całego sierpnia było tylko 1-2 dni deszczowe, sytuacja we wrześniu jest taka sama. ;:223
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

To ja nie narzekam ,w tym roku były burze i dużo deszczu , i mam warzywa bez podlewania
Bożena
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Kiedyś tu też były takie czasy, że nie trzeba było podlewać, ale teraz to już chyba fikcja.

Jeżeli w następnych miesiącach nie będzie padać - to nie będzie za wesoło. :(
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Xavierka u mnie jest podobnie :wink: Ziemia jak beton a na niej stos suchych roślin. Wygląda to nie estetycznie. Po zbiorach przekopię te ,,siano" choć i to gwarancji nie da, czy się rozłożą jak zima będzie bezśnieżna. Zauważyłam jedynie , że w miarę ziemia utrzymuje wilgoć przy mulczowaniu tam gdzie przez większą część dnia mam cień lub półcień.
Jeszcze takie moje spostrzeżenie co do liści. Zbyt gruba warstwa osiada i się zbija. Posiane w niej rośliny nie bardzo chciały rosnąć, trzeba je było nawozić lekkim kurzeńcem. Natomiast liście przekopane z suchą ziemią butwiały w niej prawie 2 lata.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Liście dębów i klonów do kompostu przepuszczam przez "odkurzacz do liści" (funkcja ssąca + rozdrabnianie), wtedy szybciej się rozkładają. To samo trzeba robić z liśćmi do mulczowania. Ale pod żywopłoty nagarniam bez rozdrabniania.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Ja moje liście grabię i masakruję kosiarką :lol:, chyba że mają przeznaczenie dla dżdżownic to wtedy tylko zbieram. .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Ja zakopuję liscie w dołki i mam kompost na drugi rok , bo troszkę drzew jest i dużżżo grabienia .....
Bożena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”