Rozumiem, że to jest minimum, a standardowe 30t/ha (30kg/ 10m2) dotyczy chyba obornika bydlęcego? A może to wszystko jedno? Wobec tego te 3 taczki końskiego (około 60kg) + 40 dkg superfosfatu wzbogaconego powinno wystarczyć na 40 m2 ogródka - i to będzie minimum.forumowicz pisze: W przypadku obornika końskiego w dawce minimum 16 kg/ 10 m2. Przy tej dawce obornika powinien on być uzupełniony superfosfatem danym jesienią w ilości 1 kg/ar
.
A jeśli rozrzucę tam 6 taczek końskiego złota, inne nawozy (oprócz gipsu i superfosfatu) , tzn siarczan potasu i saletra wapniowa będą zbędne?
Obornika będę mieć na pewno pod dostatkiem (solennie obiecane na 100%), superfosfat będzie niestety rozsypany dopiero wczesną wiosną po odkażeniu ziemi formaliną.
Kupię jednak saletrę wapniową, niech czeka, jeść nie woła, kiedyś się przyda, oprócz warzyw mam do zasilania sporo bylin i krzewów ozdobnych. O! I jeszcze leszczyny!
No i wierz tu człowieku takiej mądrej instytucji jak Stacja Chemiczno -Rolnicza
Nawożenie rzędowe stosuję tylko pod ogórki od lat, pomidory sadzę na niewielkiej grządce, dosyć ciasno i nawożę całą grządkę. No, chyba mniej- więcej zrozumiałam co i jak. W razie czego - uprzedzam, będę jeszcze Ci zawracać głowę, ale to chyba już będzie w marcu.
forumowicz jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, życzę przyjemnego sobotniego wieczoru!