Żywopłot - z czego?Co polecacie?

[merle]

Rewelacyjnie wyglądają twoje hortensje i rzeczywiście w pełni sezonu stanowią dobrą zasłonę. Ta hortensja po prawej to jaka odmiana?
Czy limelight sadziłaś wprost w rodzimą ziemię? Czy też przygotowałaś specjalnie stanowisko? Nawozisz je w ciągu sezonu i stale dbasz o wilgotność podłoża, że rosną tak bujnie?

[cyma2704]

Z prawej to Pink Diamond. Przed sadzeniem dołki zaprawiałam po 1/3 kompostu, kwaśnego torfu i gleby rodzimej. Nawożę dwa razy, w kwietniu jak ruszają, uniwersalnym do kwaśnolubnych, w czerwcu nawozem dedykowanym hortensjom. Później już nic nie daję. Mam podlewanie kropelkowe, ale w czasie suszy podlewam dodatkowo dwa razy w tygodniu bardzo obficie, pewnie ze trzydzieści litrów pod krzak.

[Ulisess]

Witam, może coś podpowiem bo niedawno sam miałem ten problem,
ostatecznie wybór padł na tuję aurescens, bo chciałem żeby szybko rosła i rzeczywiście rośnie jak szalona po ok 30 - 40 cm na rok!!
Mam jednak zastrzeżenie do osób piszących - jeśli tuję to trzeba sadzić co 50-60 cm - to wielki błąd, bo przecież gatunków i rodzajów Tui jest dziesiątki! Jedne rosną w górę i są wąskie inne niskie i 'grube' rosnące bardziej na boki, więc odległość zależy od gatunku i od tego jak gęsty chcemy mieć żywopłot, jak będziemy przycinać itp.
Ja mam np Tuja aurescens, sadziłem co 1 metr metrowe sadzonki i już po 2 latach w niektórych miejscach jest za gęsto, bałem się że za rzadko sadzę a teraz być może posadziłbym co 1,20 m lub nawet szerzej.
Te tuje które mam może nie są aż tak urokliwe jak inne gatunki tui (nieco krzaczaste'') ale za to sadzonki 5 razy tańsze niż tych piękniejszych. I to u mnie głównie zdecydowało, bo 1 metrowe sadzonki kupowałem po 20 zł a brabanty były takiej samej wysokości po ok 100 zł. Więc na 50 sztukach różnica spora.
Podsumowując - tuja na żywopłot bardzo ładna, zielona cały rok, bardzo szybko rośnie. Polecam.

[selli7]

Żywopłoty z tuj mają moim zdaniem pewną wadę.Pięknie wyglądają gdy wszystkie równo rosną i żadna nie uschnie.Po ostatnim suchym lecie widzę, że wielu ma z tym problem i nie wycina suchych, bo zwyczajnie nie wie co z tą wyrwą zrobić Między wyrośniętymi tujami nic nie chce później urosnąć na tyle by zakryć lukę.

Marto co roku cięłam hortensje na dwa oczka, a w tym radykalniej, ale nie zahamowało to wysokości. Te z lewej to dwie Limelight. Nie podobają mi się takie zrośnięte. To błąd jak sadzi się malucha i odległości wydają się ogromne. Może odważę się przesadzić, ale muszę znaleźć miejsce dla rododendrona, który rośnie w środku. Tuje posadziłam, bo mieszkam na odludziu i wiatry wyjątkowo hulają wokół domu.

Ja bym nie radziła rwać z ziemi tych hortensji, możesz tego żałować, bo przesadzona może długo cherlać, albo nigdy już nie będzie taka jak pierwsza.Najlepsza opcją wydaje mi się posadzenie z przodu między nimi trzeciej(nieparzysta liczba wygląda lepiej niż parzysta) tej samej odmiany, albo nieco niższej, o podobnych w kształcie kwiatostanach (np. niska jej odmiana Little Lime Jane) i będzie szeroki, efektowny bukiet.Co z tego, że zrośnięte, nie widać tego, ja myślałam, że to jedna sztuka.

[cyma2704]

selli7 dzięki. Jeszcze nie podjęłam decyzji, cała zima do myślenia przede mną.

[merle]

Sonia dziękuję za odpowiedź; trochę roboty było, ale efekt spektakularny.

[letniak]

Witam,
Mam wzdłuż płotu obsadzone winorośla. Działka znajduje się przy drodze (mało ruchliwej samochodowo) za to bardzo ruchliwej spacerowo. Chciałem pas zieleni szer 2.5m wzdłuż płotu obsadzić/barykadować od winogrona (ogrodzenie ma kształt litery L ).
Owa barykada nie może być za wysoka, aby nie zacieniać winorośli, i ważne żeby korzeń nie poszedł mi do ogrodu (fundament mam 50cm w ziemi).
Czytałem o róży pomarszczonej i dzikiej - to by mi pasowało (prawie bez obsługowo) i na ten 1m co jakiś czas mógłbym przyciąć krzaki. Obawiam się jednak czy róża na tej 'średniej' ziemi przy drodze nie puści korzenia na ogród pod fundamentem?
Czy pigwowiec, ognik i podobne przeżyją razem z różami ?
Zależy mi na utworzeniu w miarę 'naturalnej' bariery z której mogą korzystać także ptaki.

W jednym miejscu ogrodzenie zakręca i mam kawałek ziemi przy drodze od strony północnej (więc nie zacienia winorośli). Tutaj chciałem posadzić dereń i tarninę kilka szt.

[doc_kr]

Było tu pisane o żywopłotach z wiązów turkiestanu rozprowadzanych jako "cudowne żywopłoty".
Otóż już wiem, co moje wiązy robiły przez 4 lata cudownego nierośnięcia.
Rozbudowywały system korzeniowy.
Czegoś takiego jeszcze nie widziałem - krzewy dobiły w tamtym roku do 2-2,5 m (tej wiosny mocno ściąłem, bo rosły w kije), szerokość może 70 cm, a korzenie mają na 2 metry na boki i grube jak męski kciuk, a niektóre grubsze.

[Wenusjanka]

Witam po raz pierwszy Forumowiczów!
I od razu proszę o poradę: Zastanawiam się jaki żywopłot posadzić tuż przy szpalerze z modrzewi?
Wzdłuż południowej granicy mojej działki rośnie szpaler kilkunastometrowych modrzewi.
Chciałabym posadzić żywopłot między modrzewiami a położoną 3m od nich lokalną drogą dojazdową, żeby zapewnić sobie intymność na działce.
Stanowisko jest półsłoneczne, strefa 6b. Preferuję rośliny zimozielone, aby żywopłot dawał osłonę również zimą.
Długość tego żywopłotu wynosiłaby około 30m.

[MartisM]

Wiem, że to oklepane, ale tuje bardzo dobrze się sprawdzają, jak ktoś chce szybko zimozielony żywopłot.

Ja mam zarówno Brabanty jak i Szmaragdy:







Obie odmiany mają swoje plusy i minusy, ale na razie nie mam powodów do narzekań
Mam je 3 lata w gruncie, a przyrosty są pokaźne

[Mirana]

U mnie też królują tuje. Może nie jestem ich wielką fanką, ale właściwie wszystko mi jedno. Cena była przyzwoita i dość szybko rosną. Ukształtowanie terenu u mnie jest mało korzystne, więc potrzebowałam czegoś wysokiego i zwartego, żeby po prostu "być u siebie" i nie dzielić życia ze wszystkimi sąsiadami






Mam jeszcze kawałek żywopłotu z głogownika. Ładnie się prezentuje, rośnie szybko, ale nie tak wysoko jak tuja. Innym problemem co roku jest meszka, przez którą latem rośliny troszkę tracą na wyglądzie. Nie wiem natomiast czy uprawa głogownika w Polsce jest możliwa, ze względu na surowe zimy.

[Madziagos]

Głogownik w Polsce nie wydoli, nie warto wyrzucać pieniędzy.
Może i poradzi sobie w najcieplejszych regionach, w osłoniętych miejscach, ale tak ogólnie odradzam sadzenie tej rośliny w gruncie.


Ja tez lubię tuje, jednak sprawdzają się one w większych ogrodach, podobnie jak inne rośliny żywopłotowe rozwijające pokaźny system korzeniowy.
Dobre są także cisy albo bukszpany, ale rosną wolno.

W małym ogrodzie wolałabym mieć po prostu elegancki, dopasowany do stylu ogrodu płot.
Można by puścić na nim pnącza, w zależności od warunków, np. clematisy.

[artelimar]

Dzień dobry
wiosna wystartowała, ludzie do ogrodnictw też, a ja ciągle zmieniam decyzje co mam posadzić przy płocie.

Płot nr 1: pomysł posadzenia na przemian tuja aureospicata oraz cyprys lawsona columnaris (ze wzgledu na różne barwy), czy to dobry pomysł? Chcę kupić nie za duże sadzonki (koszty) i w kolejnych latach przycinać. Jak gęsto sadzić co ile cm? I czy te gatunki rosną ze sobą równo bo nie mam żadnych doswiadczeń, jedynie na podstawie zdjęć w internecie

Płot nr 2:
Najpierw była wersja: pęcherznica (upadło), potem Dereń biały sibirica Variegata i Dereń biały Aurea złotolistny i może jakaś forsycja- wszystko cięte w żywopłot.
Chyba upadło.
Obecnie mam pomysł aby kupić Irgę błyszczącą i nie wydziwiać. Byłoby to z przodu domu, przy płocie, a bliżej domu chcę posadzić klon palmowy Garnet, Wierzbę Iwa, może wierzbę japońską, itp. Ostatnio w oko wpadł mi głóg dwuszyjkowy, jak myślicie, jakby posadzić przy Irdze a korona drzewa ponad żywopłotem, fajnie by było (za 100 lat ). Co ile cm sadzi się Irgę na żywopłot cięty??
Proszę o rady. Pozdrawiam.