Krzew do cienia

[aśka2006]

Tawuły japońskie dobrze sobie radzą, mam kilka pod sosnami, chyba zaryzykuję i kupię hortensje tak ze 2 szt jako eksperyment jak się zaaklimatyzują to kupię więcej...prawda jest taka, że najbardziej marzę o różach parkowych . Dereń, irga (taka wzniesiona) i forsycja za nic nie chcą tam rosnąć. Posadziłam patyki i patyki tkwią dumnie już trzy lata.

Pomyślałam, poszukałam, poczytałam i wymyśliłam, że zainwestuje w pnącza tzn. przywarkę japońską i hortensje pnące, clematis Air-nor (podobno znosi półcień...zobaczymy). Sosny podetnę jeszcze wyżej i będzie dostęp światła od wschodu.

[malowanalala]

Przypomniałam sobie coś jeszcze - gdzieś widziałam żurawiny rosnące pod sosnami.

[aśka2006]

Na żurawinę to tam jest zbyt sucho pomimo tego, że staw jest za płotem ale przypomniałaś mi tymi żurawinami, że kiedyś chciałam zrobić poletko przy stawie...mam kawałek naturalnego stawu

[Aneks]

Dzien dobry
Jestem pierwszy raz na forum i mam pytanie wlasnie o rosliny do cienia. Północna strona domu. Słońce max 3 godziny w ciagu dnia. Posadzilam rzad zywotnikow brabant, przed nimi chcialabym posadzic klon, jarzab pospolity fastigata i glog paul's scarlet. Co moglabym posadzic miedzy drzewami? Czy hortensje w takim towarzystwie beda się dobrze czuly?

[lukasz_n]

Według mnie to dobry zestaw, w cieniu poradzą sobie doskonale.

[anida]

Mogą być też rododendrony i jako uzupełnieńie hosty. Zależy jaka będzie odległość między drzewami.

[cyma2704]

Aneks odległości są tu kluczowe. Moje siedmioletnie hortensje bukietowe mają 2 metry szerokości i tyle wysokości. Potrzebują dużo wody. Drzewa i Brabanty niestety wysuszają glebę, więc hortensje muszą być podlewane.
Rododendrony podobnie, ale są jeszcze bardziej wymagające zarówno do gleby jak i podlewania.

[Karo]

Z moich obserwacji wynika,że dobrze czują się w takich warunkach skimie japońskie,wawrzynki wilcze łyko czy tawuły japońskie.