Kompostownik i jego rola.

[Wolfik]

Z mojego doświadczenia bukszpan lepiej spalić niż kompostować. Szkoda czasu (lat) i nerwów. Nie sądzę,żeby z igliwiem było lepiej. Pędy z dyni bardzo długo się rozkładają, kukurydzy, a pędy z pomidorów dość dobrze o dziwo. Ale ja nie stosuję nawozów azotowych czy innych przyspieszaczy, tylko dżdżownice cosik tam pomagają po swojemu.


Ano tak, kompostownik jest od strony północnej za budynkiem gospodarczym. Słońce się pojawia tak od 16.

[Promilus]

E tam bez przesady, rozkładać się rozkłada, ale najpierw wysuszone na wiór tak że tujony i inne konserwanty też się zdążą rozłożyć. Normalnie rzucam do jagodnika posiekane zielone, brązowe i przysypuję zrębkami, korą... dojdzie w swoim czasie. Do kompostownika - nie, nie polecam.

[dedert]

Znacie jakiś sposób żeby koło kompostownika nie latały muszki? Jakiś kwiat odstraszający w doniczce?

[Jolek]

A w czym one przeszkadzają? U mnie latają różniste, duże i małe. To ich gąsienice pomagają przerobić zieleninę na kompost.Przyjrzyj się ile w takim kompostowniku jest życia nim kompost będzie nadawał się do użycia.

[dedert]

A ja mam dżdżownice Kalifornijskie. Nie chcę żeby się sąsiady skarżyły bo jest ze 2-3 m od ich płotu

[Promilus]

@Jolek - raczej larwy.
@dedert - jak nie będziesz wrzucać tego co muchy lubią to ich nie będzie. Jest teraz sezon, przesypuj odpady kuchenne kartonami i trawą to nie będą tam wlatywać i się rozmnażać.

[toolpusher]

Jeżeli chodzi o ten plastikowy kompostownik ja obróciłem klapę i wywierciłem otwory. Klapa jest wypukła więc działa jak lejek i zbiera deszcz a kompost jest przykryty. Kawałek cegłówki do obciążenia żeby wiatr nie zwiał.

[rustin]

Po co to zrobiłeś ? Jak dokładnie bo jakoś nie czaję . Masz foto ?

[dedert]

Pewnie żeby w czasie deszczu więcej wody zbierać

[fonfel]

Ja w tym roku postanowiłem kupić plastikowy termokompostownik, aby kompost robił się szybciej i było wygodne wyciąganie go przez klapy na dole, bo do tej pory miałem tylko taki tradycyjny jakby w skrzyni bez dna. Kupiłem 400l, bo na tyle znalazłem miejsca, ale uważam, że nie powinno się oszczędzać na wielkości i kupić możliwie duży, bo szybko okazuje się, że raz dwa się zapełni. Wybrałem model z grubego plastiku 4mm konkretnie polietylen, który jest dużo bardziej mrozoodporny od tradycyjnych polipropylenowych. Nie chciałbym, aby po kilku zimach kompostownik popękał, warto postawić na jakość. Pod nim oczywiście zamontowałem metalową oraz plastikową drobną siatkę. W przyszłym roku dojdą jeszcze dżdżownice kalifornijskie.

[berthold61]

Ja mam plastikowy kompostownik i nie chwalę sobie tego sąsiadka tuż za moim kompostownikiem wali wprost na ziemię wszystko co ma i jej to w oczach znika a u mnie to trwa i trwa a tak ogólnie to to wywalę na śmietnik bo nie wrzucaj tego nie wrzucaj tamtego bo grzyby patogeny itp a w zasadzie w tym roku wszystko porażone a to zaraza a to to a to tamto i lepiej od razu do brązowego kubła raus a kompost sobie kupię za 32 zł tona i tyle .

[gienia1230]

Zdradź tajemnicę, gdzie można kupić tonę kompostu za 32 zł????

[berthold61]

Wpisz w olx . kompost