Rośliny zadarniające
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Z tego co czytałam, barwinek lubi miejsca cieniste i ziemie wilgotną, ale wiadomo, ze nie wszystko co w książkach piszą, opotwierdza się w praktyce.Janek pisze:u mnie barwinek dobrze znosi suszę... nie ma problemów... ale popieram tez pomysł z rogownicą
Mam barwinka niezbyt długo, więc mozesz mieć całkowitą rację To w takim razie moze ja niepotrzebnie zużywam na niego wodę? ;)
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Chatte! Chyba wszyscy mają rację. Dopóki barwinek młody, warto o niego zadbać, ale jak się dobrze ukorzeni, to nic mu nie straszne. Miałam go pod czereśnią, a ponieważ ścięłam czereśnię, a rabatka z barwinkiem kształtem przypominała grobowiec rodzinny [ wg opinii mojego syna], to zabrałam się za likwidację barwinka.
Posadziłam oczywiście go w małej ilości w innym miejscu. Obdarzyłam też sąsiadów.
Co ja miałam z tym kopaniem! Rozgałęziony, poplątany, a w dodatku olbrzymie korzenie. Nigdy go - dorosłego- nie podlewałam.
Mimo starannego przekopania jeszcze ukazuje się gdzie-niegdzie na starym miejscu.
Posadziłam oczywiście go w małej ilości w innym miejscu. Obdarzyłam też sąsiadów.
Co ja miałam z tym kopaniem! Rozgałęziony, poplątany, a w dodatku olbrzymie korzenie. Nigdy go - dorosłego- nie podlewałam.
Mimo starannego przekopania jeszcze ukazuje się gdzie-niegdzie na starym miejscu.
Waleria
- Jagodzianka
- 100p
- Posty: 122
- Od: 16 sie 2006, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Cześć Dziewczyny,
Bardzo Wam dziękuję za tak liczny odzew i wszystkie propozycje.
Z tego co poczytałam na necie wynika mi co następuje:
floks - OK, ekspansywny, warunki odpowiednie,
barwinek - OK pod warunkiem, że zadomowi się w pełnym słońcu
rogownica - OK, szybko rośnie lubi d. słońca
macierzanka - OK
gożdzik kropkowany - OK
gajowiec - za wysoki i lubi zarośla (lasy)
czyściec - czy ja wiem...? niby tak ale ze zdjęc to jakiś taki nijaki
gęsiówka - warunki OK ale słabiej się rozrasta,
dąbróka rozłogowa - powiedzmy, że OK
rozchodnik ostry - ewntualnie
Spróbuję 5 pierwszych - o ile uda mi się je nabyć. Te wyższe dam przy ogrodzeniu, te niższe od strony drogi.
Ciekawe, która z nich okaże się najwytrwalsza ...
Bardzo Wam dziękuję za tak liczny odzew i wszystkie propozycje.
Z tego co poczytałam na necie wynika mi co następuje:
floks - OK, ekspansywny, warunki odpowiednie,
barwinek - OK pod warunkiem, że zadomowi się w pełnym słońcu
rogownica - OK, szybko rośnie lubi d. słońca
macierzanka - OK
gożdzik kropkowany - OK
gajowiec - za wysoki i lubi zarośla (lasy)
czyściec - czy ja wiem...? niby tak ale ze zdjęc to jakiś taki nijaki
gęsiówka - warunki OK ale słabiej się rozrasta,
dąbróka rozłogowa - powiedzmy, że OK
rozchodnik ostry - ewntualnie
Spróbuję 5 pierwszych - o ile uda mi się je nabyć. Te wyższe dam przy ogrodzeniu, te niższe od strony drogi.
Ciekawe, która z nich okaże się najwytrwalsza ...
Pozdrawiam
Jagoda
Jagoda
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Roślinki zadarniające
mam wysadzoną kompozycję z berberysów 'atropurpurea' (odległość pomiędzy szt. ok.0,85-1,00m) i obok rośnie brzoza brodawkowata 'Youngii'- stanowisko słoneczne. Wszystko jest jeszcze młode i żona proponuje mi by zadarnić na razie jakimiś niskimi roślinkami o żółtym zabarwieniu bądź kwiatkach by zielsko się nie rozrastało.
czy w ogóle mogę zadarniać teren pomiędzy berberysami nie szkodząc im?
czy moglibyście mi polecić jakieś gatunki?
czy w ogóle mogę zadarniać teren pomiędzy berberysami nie szkodząc im?
czy moglibyście mi polecić jakieś gatunki?
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 895
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
można - ale nie przy samych berberysach
moja propozycja:
ziemie przy samych krzewach obsyp korą tak by każdy berberys rósł jakby w kółku z kory o średnicy ok 40cm (koła zapewne się połączą, tak więc możesz z kory usypać równy pas przy krzewach lub stworzyć jakieś bardziej fantazyjne kształty - kora jest dobra bo łatwiej będzie roślinkom utrzymać wilgoć i nie będą przerastały chwasty)
natomiast w dalszej odległości, czyli jakieś 30 cm od berberysów polecam Ci posadzić byliny takie jak:
Tojeść rozesłana odm. 'Aurea' - jasne żółte liście, kwiaty żółte, roślinka niska, płożąca, pędy co 50zm długości, "pełznące" po ziemi, stanowisko słoneczne,, kwitnie czerwiec-lipec, wymaga dość wilgotnego stanowiska (będzie pasowała, bo młodych berberysów zasuszać nie wolno), sadzić po 7 roślin na m2.
Bodziszek korzeniasty w odmianie 'Album'- kwiaty białe z różowymi pylnikami, wys. do 40cm, kwitnie maj/czerwiec, sadzić po 8-10 roślin na m2
Rogownica kutnerowata - silnie rosnąca bylina rozłogowa - od krzewów najlepiej oddzielić ją niską, wkopaną w ziemię plastikową obwódką - wysokość do 15 cm, kwiaty liczne, białe, sadzić po 12 roślin na m2, uwaga, bo się bardzo rozrasta ;)
chyba tyle ode mnie... ładnie będą tam wyglądały rośliny z białymi kwiatami nie tylko z żółtymi... nic więcej mi do głowy nie przychodzi żeby dobrze się czuło w słonecznym ale nie suchym stanowisku i nie było wysokie... jak mi coś przyjedzie jeszcze do głowy to napisze
moja propozycja:
ziemie przy samych krzewach obsyp korą tak by każdy berberys rósł jakby w kółku z kory o średnicy ok 40cm (koła zapewne się połączą, tak więc możesz z kory usypać równy pas przy krzewach lub stworzyć jakieś bardziej fantazyjne kształty - kora jest dobra bo łatwiej będzie roślinkom utrzymać wilgoć i nie będą przerastały chwasty)
natomiast w dalszej odległości, czyli jakieś 30 cm od berberysów polecam Ci posadzić byliny takie jak:
Tojeść rozesłana odm. 'Aurea' - jasne żółte liście, kwiaty żółte, roślinka niska, płożąca, pędy co 50zm długości, "pełznące" po ziemi, stanowisko słoneczne,, kwitnie czerwiec-lipec, wymaga dość wilgotnego stanowiska (będzie pasowała, bo młodych berberysów zasuszać nie wolno), sadzić po 7 roślin na m2.
Bodziszek korzeniasty w odmianie 'Album'- kwiaty białe z różowymi pylnikami, wys. do 40cm, kwitnie maj/czerwiec, sadzić po 8-10 roślin na m2
Rogownica kutnerowata - silnie rosnąca bylina rozłogowa - od krzewów najlepiej oddzielić ją niską, wkopaną w ziemię plastikową obwódką - wysokość do 15 cm, kwiaty liczne, białe, sadzić po 12 roślin na m2, uwaga, bo się bardzo rozrasta ;)
chyba tyle ode mnie... ładnie będą tam wyglądały rośliny z białymi kwiatami nie tylko z żółtymi... nic więcej mi do głowy nie przychodzi żeby dobrze się czuło w słonecznym ale nie suchym stanowisku i nie było wysokie... jak mi coś przyjedzie jeszcze do głowy to napisze
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3729
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Jak najbardziej! Można ją przycinać dowolnie
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Zadarnianie...
Na zadarnianie polecam też irgę płożącą, runiankę, barwinek (minor lub major) i wczesniej wspomnianą trzmielinę... Są zimozielone więc w zimie też wyglądają atrakcyjnie.
Berberysy, jeśli nie będą cięte, to rozrasną się do sporych rozmiarów, nie radzę więc sadzić czegoś blisko, chyba że tymczasowo. Ale jeśli np. posadzicie trzmielinę tuż pod brzoza to mało że będzie zadarniać to wespnie się jeszcze lekko na pień drzewa. Barwinek zaś ładnie kwitnie wiosną, zazwyczaj na niebiesko.
Nie polecam jednak sadzenia odmian żółtych blisko bordowych berberysów, wiem że to popularne, ale moim zdaniem za bardzo będą ze sobą kolorystycznie konkurować i przypominać ogródki McDonalda.
Pod brzozą ciekawie mogą wyglądać też paprocie.
Pozdrawiam.
Berberysy, jeśli nie będą cięte, to rozrasną się do sporych rozmiarów, nie radzę więc sadzić czegoś blisko, chyba że tymczasowo. Ale jeśli np. posadzicie trzmielinę tuż pod brzoza to mało że będzie zadarniać to wespnie się jeszcze lekko na pień drzewa. Barwinek zaś ładnie kwitnie wiosną, zazwyczaj na niebiesko.
Nie polecam jednak sadzenia odmian żółtych blisko bordowych berberysów, wiem że to popularne, ale moim zdaniem za bardzo będą ze sobą kolorystycznie konkurować i przypominać ogródki McDonalda.
Pod brzozą ciekawie mogą wyglądać też paprocie.
Pozdrawiam.
Gdy nie ma gdzie zawrócić, trzeba iść naprzód.
szybko zadarniająca roślina
witam,
mam kawałek rabaty, na której są posadzone rośliny w większych odległościach bo docelowo będą to sporych rozmiarów rośliny, ale dopóki tak się nie stanie to podpowiedzcie jakie rośliny polecacie, którymi mogłabym szybko zadarnic tę rabatę żeby nie odchwaszczać. Tak sobie myślę, że mogłabym powoli usuwać tę roślinę w miarę rozrastania się roślin na stałe posadzonych. Nie za bardzo chcę wykładać folię i sypać korą.
mam kawałek rabaty, na której są posadzone rośliny w większych odległościach bo docelowo będą to sporych rozmiarów rośliny, ale dopóki tak się nie stanie to podpowiedzcie jakie rośliny polecacie, którymi mogłabym szybko zadarnic tę rabatę żeby nie odchwaszczać. Tak sobie myślę, że mogłabym powoli usuwać tę roślinę w miarę rozrastania się roślin na stałe posadzonych. Nie za bardzo chcę wykładać folię i sypać korą.
Re: szybko zadarniająca roślina
Istotne jeszcze, czy cień, czy słoneczko.
I widzę pewną naturalną sprzeczność.
Rośliny szybko zadarniające, ekspansywne są trudne do stopniowego usunięcia- właśnie dlatego, że takie są
I widzę pewną naturalną sprzeczność.
Rośliny szybko zadarniające, ekspansywne są trudne do stopniowego usunięcia- właśnie dlatego, że takie są