Z historii ogrodnictwa

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Z historii ogrodnictwa

Post »

Od dawna chodził mi po głowie taki temat: jak za dawnych czasów pielęgnowano ogrody?
Może Ktoś coś czytał, może zna opowieści dziadków na jakiś temat? Pewne narzędzia wyszły z mody, inne zmieniły wygląd. Zmieniają się mody ogrodnicze oraz sposoby zakładania ogrodów. Może dla zaspokojenia ciekawości nowych pokoleń warto byłoby sięgnąć trochę w przeszłość i poczytać jak coś się kiedyś robiło.
Pierwsze pytanie w tym wątku brzmi: jak i czym były koszone sławetne angielskie trawniki w swoich początkach? Czy znano coś na kształt kosiarek?
Pozdrawiam Lucyna
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Jeśli chodzi o czasy minione, to bardzo lubię książki ogrodnicze z lat 80'. Mimo, że trochę nieaktualne, ale sporo sposobów tam przedstawionych jest naprawdę przydatnych, do tego często wypisane są odmiany wtedy stosowane.
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Pierwsza kosiarka do trawników, Edwin Budding, 1830.
Obrazek
https://museuminthepark.org.uk/highligh ... ijru8uwxic

A guglnijcie np.:
polona.pl/search/?filters=public:1,creator:"Jankowski,_Edmund_(1849--1938)"
:wit
jagusia111

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Wow, fajna kolekcja na zimowe wieczory.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Mega temat.

Pamiętam jak za dziecka pytałam jak dawniej kosili to starzy wujkowie i ciotki zawsze odpowiadali " no kozy mieliśmy" ;:306 opcja z nawożeniem.
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Poczytać czasem można i czasem dżżu :wink:
Czasem sięgam na półkę po takie cuś:
Obrazek
1500 stron :wit
jagusia111

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Może i dostępny, ale trzeba by jeszcze niemiecki znać w stopniu więcej niż podstawowym :D .
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Ja właściwie nie znam -
ale można się domyślać i są obrazki :lol:
A jak będę na stryszku to poszukam lepszych przykładów :wit
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1067
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Tak zwany ogród angielski pojawił się w drugiej połowie XVIII wieku, bo po prostu był tańszy od bardzo pracochłonnych ogrodów włoskich czy francuskich. A wiek XVIII i XIX to okres upadku znaczenia gospodarczego arystokracji (tylko oni mieli wielkie ogrody parkowe obejmujące dziesiątki hektarów.) To wtedy ogromne trawniki stały się częścią krajobrazu. Jak je koszono? Po prostu zwoływano dzierżawców z kosami. Mowa oczywiście o Zachodniej Europie. W Polsce przyganiano chłopów pańszczyźnianych. Po wojnach napoleońskich zaczęła się szybka mechanizacja rolnictwa, więc musiały się pojawić kosiarki do trawy także. Znów zadziałała ekonomia. Praca ludzka stawała się coraz droższa.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

A zna Ktoś takie narzędzie "opyłacz".
U mojej babci pielił się tym grządki pomiędzy roślinami. To był taki jakby nóż zamocowany prostopadle i pod lekkim kątem do krótkiego trzonka. Inna nazwa to "haczyk". Mam jeszcze jeden taki oryginalny zrobiony przez dziadka. Nigdzie w sklepach ani w internecie nie znalazłam niczego podobnego.
Pozdrawiam Lucyna
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

Opielacz... :wit
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Z historii ogrodnictwa

Post »

U nas na wsi był "opyłacz" :wink: . Pod nazwą opielacz widziałam różne narzędzia ale nic nie przypominało naszego "haczyka". Nawet było powiedzenie "hakać grządki"
Pozdrawiam Lucyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”