Ściółkowanie trawą.Ścięta trawa,co z nią zrobić?
Co robić ze skoszoną trawą?
Z powodu braku miejsca w słońcu, dziecko wykopało 1,5 metrowy dół w cieniu, w końcu ogrodu. Tam wrzucamy skoszoną z ponad 20 arów trawę. Dół wypełnił się po brzegi. Nie mam siły tego przewracać jak ponoc nalezy robić z kompostem. Z trawy skoszonej w kwietniu zrobiło się śmierdzące błoto. Trochę tego błota wyjęłam, zmieszałam z popiołem ze spalonych gałęzi i ciepnęłam na bardzo sypką, niemal jak kurz, jałową ziemię. Tam rośnie tylko mech i podagrycznik. Chcę po deszczu (aktualnie straszliwa susza) przykryć jeszcze popiół z błockiek taczką uczciwej gliny i posadzić tam czyściec wełnisty i tojeść kropkowaną. Czy nic się roślinom nie stanie? Co robić z resztą śmierdzącego błota? Czy można tym obsypać drzewa owocowe ew. wyściółkować byliny?
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1623
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Sciółkować np .międzyrzędzia truskawek, ogórków...
Na jesień przekopać z dodatkiem torfu lub podobnym dodatkiem.
Samej trawy się nie kompostuje, bo faktycznie robi się cuchnąca breja.
U mnie trawa skoszona leży w truskawkach a na niej wylegują się koty.
W przypadku braku pomysłu zawsze można po ususzeniu spalić w bezwietrzny wieczór.
Na jesień przekopać z dodatkiem torfu lub podobnym dodatkiem.
Samej trawy się nie kompostuje, bo faktycznie robi się cuchnąca breja.
U mnie trawa skoszona leży w truskawkach a na niej wylegują się koty.
W przypadku braku pomysłu zawsze można po ususzeniu spalić w bezwietrzny wieczór.
Jakub . . . . .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Samej trawy się nie kompostuje, bo faktycznie robi się cuchnąca breja.
Samą trawę kompostuję, a właściwie składuję w wydzielonym miejscu. Już po 2-3 tygodniach z trawy , w wyniku wysokiej temperatury powstaje półpłynnej konsystencji obornik- kompost który jesienią przekopuję z ziemią oraz dodaję do każdego dołka pod sadzoną roślinkę( drzewko,krzew,iglak). Na takim nawozie- cuchnącej breji , wszystko co posadzę rośnie jak oszalałe. Pomidory w szklarni rosną i owocują ( zapraszam do obejrzenia zdjęć z mojego ogrodu), na ogrodzie również warzywa są ładne.
Pamiętaj że takim kompostem nie przenawozisz, i jest on bardzo przydatny w każdym ogrodzie.
Ściętą trawą można ściółkować wokół drzew i krzewów. Pozdrawiam .Tadeusz.
Dotychczas wysypywałam trawę do kubła na śmieci
Jednak, od czasu jak rozczytuję się na naszym forum, zaczęłam układać cienką warstwę skoszonej trawki pod żywopłot ze śliwy. Nie podsuszam jej w żaden sposób, tylko równomiernie rozkładam. I tak z tygodnia na tydzień, dokładam warstewkę Świetna sprawa, takie ściółkowanie.
Jednak, od czasu jak rozczytuję się na naszym forum, zaczęłam układać cienką warstwę skoszonej trawki pod żywopłot ze śliwy. Nie podsuszam jej w żaden sposób, tylko równomiernie rozkładam. I tak z tygodnia na tydzień, dokładam warstewkę Świetna sprawa, takie ściółkowanie.
Monika
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Ja się pochwalę co do kompostownika otóż w sierpniu-wrześniu 2006 skonstruowałem kompostownik z desek (tzw sklejki grubej 3/4cala za free je miałem) Oczywiście wszystko pomalowałem impregnatem dobrze. Narożniki z grubych bali. Wymiary 2 metry wysokość 1,2x1,2m podstawa (boki) więc jest gdzie wrzucać wszystko z działki i nie tylko W tym roku tydzień temu wydobyłem przez drzwiczki na spodzie (w boku ściany) 15 taczek super przerobionego kompostu Więc kończę myśl róbmy kompostowniki bo taka ziemia z nich to tani darmowy nawóz i każda roślina powinna z niego korzystać.
Ja mam niestety gorsze doświadczenia. Z tej półpłynnej trawy po zmieszaniu jej z jałową, pylistą ziemią powstały zeschłe, twarde kawałki, jak wyschłe krowie placki. Z całego ogrodu jest po skoszeniu ok.8 120-to litrowych taczek. 2 taczki zużywam na ściółkowanie i to zdaje egzamin przy suchym lecie. Ziemia lepiej trzyma wilgoć. Z resztą nie wiem co robić. Każde słoneczne miejsce jest wykorzystane na kwiaty i krzewy. Szkoda mi wycinać piękne, wieloletnie drzewa, aby w tym miejscu zrobić stóg siana. Sąsiedzi nocą cichutko wywożą swoją skoszoną trawę na gminny nieużytek przy cmentarzu A ja robię to samo z taczkami pełnymi dużych chwastów. Na tym wszystkim pięknie rosną dorodne pokrzywy. Ale w tym roku już chyba koniec naszego bandytyzmu. Gmina przywiozła kilka palet kostki brukowej i w tym miejscu powstanie chodnik
- klimek1714
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2007, o 11:16
- Lokalizacja: niedaleko Białegostoku, pod Łapami dokładnie