Ściółkowanie rabat
Re: okrywanie roślin na zimę
raczej koło palm kokosowych..oczywiście tylko dla zamożniejszych
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: okrywanie roślin na zimę
Nie.Widziałem co prawda taki węgiel w workach 50L. reklamowany jako eko ściółka, ale nie stosowałem go jeszcze, nie mogę się więc w tej kwestii wypowiadać. Zresztą to żadna nowość, bo do wielu substratów już od dość dawna dodaje się różnego rodzaju mielone minerały (wg mnie te właśnie mieszanki są dużo lepsze niż oparte wyłącznie na wszechobecnym torfie, który po ok. 3 latach i tak rozkłada się tracąc swoje właściwości). Na wiosnę przetestuję ten węgiel brunatny i postaram się opinię wyrazić. Pozdrawiam.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: okrywanie roślin na zimę
Powszechnie używany, he ,he ,a gdzie? I za jaką cenę? Jakoś ta powszechność w moje okolice nie dotarła
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: okrywanie roślin na zimę
Aniu, jest gotowa mieszanka na bazie węgla brunatnego. Nazywa się Eko-Lignite po 10 zł za 30 l worek, lub za 170,80 za big bag 600 kg, i luzem za 164,70 zł za 1 t. Produkuje to kopalnia w Bełchatowie. Dogadaj się z nimi i bądź ich dystrybutorem na Małopolskę.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21737
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: okrywanie roślin na zimę
Niewątpliwie jest to alternatywa dla kory.
Trochę mnie przeraża ta czerń na rabatach... ale pewnie można się opatrzeć.
Aniu sugestia Pawła warta rozważenia.
Trochę mnie przeraża ta czerń na rabatach... ale pewnie można się opatrzeć.
Aniu sugestia Pawła warta rozważenia.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: okrywanie roślin na zimę
Osobiście wolę tę "czerń", ale to raczej jest ciemno brunatny kolor, niż tę brązową korę która już zupełnie nie wygląda naturalnie.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: okrywanie roślin na zimę
Zdaje mi się, że do tej kory jesteśmy wszyscy tak przyzwyczajeni, że wydaje się ona bardziej naturalna niż te mieszanki o których mowa...
- ogrodnik77
- 50p
- Posty: 85
- Od: 27 sie 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: okrywanie roślin na zimę
Jarko,agrowłóknina z "jakąś posypką"(drobne siane kamienie)spełnia swoją rolę.Zastosowałem to u siebie wokół namiotu gdzie rosną jednoroczne kwiaty,wzdłuż pasa malin,a także wokół skalniaka.Pożądany efekt spełnia to tylko wtedy,gdy warstwa kamieni będzie miała 10-15 cm grubości.
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: okrywanie roślin na zimę
Zgadza się, tylko kto sypie tę prawidłową, grubą warstwę (koszty). Ponadto rozwiązanie to częściowo sprawdza się, gdy wcześniej w prawidłowych odstępach czasu zastosujemy co najmniej 2 lub lepiej 3-krotny oprysk herbicydem (w przeciwnym przypadku nawet po latach jak zdejmiemy włókninę to będziemy zszokowani plątaniną odkrytych korzeni chwastów trwałych, no i wtedy dopiero rozpoczyna się jazda). Z reguły chwasty przy rozwiązaniu włóknina-posypka i tak po jakimś okresie będą rosły, zwłaszcza na otwartych przestrzeniach gdzie wiatr nanosi pył i piasek. Ogólnie przygotowanie długotrwałe, kłopotów wiele, efekt krótkotrwały - nie polecam. Tylko na początku jest dobrze. A "rozebranie" tego wszystkiego zlecić można tylko największemu wrogowi lub poszukiwaczowi złota z dobrym sitkiem, Kopciuszek i Syzyf też sobie poradzą. Pozdrawiam. Jarko
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Okrywanie roślin na zimę,Eko-Lignite
To na jaką powierzchnię wystarczy worek 30l? Producent pisze, że na 1-1,3 m2 w co absolutnie nie wierzę!
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Okrywanie roślin na zimę,Eko-Lignite
I słusznie. Przy workach od 30 do 80l. stosuje się w praktyce starą zasadę: powierzchnia worka położonego płasko na ziemi + 10(do20)% w zależności od tego jaką grubą chcemy mieć ściółkę. A skąpstwo(lub brak możliwości finansowych) nie popłaca, bo: cienka ściółka nie będzie skuteczna (wyrzucenie pieniędzy w błoto); kupowanie w małych workach jest totalnie nieracjonalne ekonomicznie (lepiej zamówić balot lub luzem - oczywiście jak posiadamy środki). Nikt nie chce przyjąć tego do wiadomości, ale taka jest prawda. Pozdrawiam, Jarko
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Okrywanie roślin na zimę,Eko-Lignite
Przy korze, ale i przy wiórach olchowych podobnie, worek 80-90 litrów starcza u mnie na ok. metr kwadr. powierzchni rabaty.
Mam na myśli grubo łamaną korę lekko przekompostowaną, kora mielona drobno ma pewnie inne "osiągi"
Na innej rabatce używam wciąż dosypywanych łupinek słonecznikowych, bo w lecie pestki słonecznika są u nas jedzone w ilościach hurtowych. Najpierw rabatka jest jasna, potem nieco ciemnieje, a potem łupinki zanikają tak samo, jak inne rodzaje naturalnej ściółki. Jeśli więc ktoś ma dostęp do łupinek słonecznikowych, to można je też użyć jako przykrycie wierzchnie rabatki
A co z kokosem? Oglądałam maty kokosowe, ale tylko na zdjęciach, nie wiem jak to się sprawuje w praktyce. Kto używał jako ściółki?
Mam na myśli grubo łamaną korę lekko przekompostowaną, kora mielona drobno ma pewnie inne "osiągi"
Na innej rabatce używam wciąż dosypywanych łupinek słonecznikowych, bo w lecie pestki słonecznika są u nas jedzone w ilościach hurtowych. Najpierw rabatka jest jasna, potem nieco ciemnieje, a potem łupinki zanikają tak samo, jak inne rodzaje naturalnej ściółki. Jeśli więc ktoś ma dostęp do łupinek słonecznikowych, to można je też użyć jako przykrycie wierzchnie rabatki
A co z kokosem? Oglądałam maty kokosowe, ale tylko na zdjęciach, nie wiem jak to się sprawuje w praktyce. Kto używał jako ściółki?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- ogrodnik77
- 50p
- Posty: 85
- Od: 27 sie 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Okrywanie rabat na zimę, ściólka, kora, Eko-Lignite i inne
A nie za droga ta mata na ściółkę??