Ściółkowanie rabat

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
slimak900
200p
200p
Posty: 458
Od: 27 lut 2013, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

dobrze,że to napisałeś bo aż się przeraziłam po wcześniejszym poście że faktycznie tak niszczy rośliny ta agrowłóknina bo na jesieni ją zastosowałam i mam nadzieję, że roślinki dadzą sobie spokojnie radę:)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2519
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

To widzę że mi tylko wpadają w ręce zapuszczone chore ogrody :)
Awatar użytkownika
Napoleon
500p
500p
Posty: 780
Od: 23 lis 2010, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z nad morza

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

Niszczy nie niszczy Ja nie akceptuje ani szmat ani plastiku w ogrodzie. ;:3
"Naj­pierw Cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz." Mahatma Ghandi
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

moniulka08 pisze:Ja zastosowałam włókninę, gdzieniegdzie czarną folię i na to szyszki. Kora bardzo szybko "znikała", a szyszki już mam 3 rok i naprawdę efektownie wyglądają na tle iglaków, znajomym zawsze się to podoba. Przy krzewach zostawiam wycięte koło we włókninie żeby można było swobodnie nawozić rośliny. Do tego szyszki są za darmo-ktoś pisał że zbieranie ich z lasu to wykroczenie ale chyba tylko z prywatnych nie państwowych?przecież ludzie swobodnie zbierają np. chrust na rozpałkę z lasu który leży na ziemi
Wynoszenie czegokolwiek z lasu (szyszki, kora, ściółka) jest karalne. Głównie z lasów państwowych. Z prywatnych tez.
Za chrust to nawet kilka lat w zawieszeniu można dostać.

Odnosnie szyszek to sam je miałem poprzednio bez agrowłóókniny. Niby ładnie wyglądało ale chwasty rosły. Nie dają żadnej ochrony ... chyba żeby ich ze 30 cm wysokości usypać.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

PiotrekP pisze:To widzę że mi tylko wpadają w ręce zapuszczone chore ogrody :)
Przyjąłeś jak dla mnie bardzo zła strategie swojej obrony. Kolega bardzo fachowo odpisał m.in. na zarzuty o świeżej korze. W sumie i tak większość kory sprzedawanej (również przez ogrodników) nie jest przekompostowana. Lezała trochę na pryzmie. Przekompostowana kosztuje sporo więcej i większość osób takiej z tego powodu nie kupuje. Taniej dokupić azofoskę.
Pokazałeś zdjęcia korzeni i powiedziałeś że to źle. Sćiągnij 5 cm ziemi i zobacz też korzenie są. Może Dzięki ogrowłókninie dobre dla nich warunki znajduja się również tam. Naturalnie korzenie roślin nie lubia byc płytko w ziemi bo ta zbyt często zmienia swój stan (przegrzanie, suchość itp).

Zadziałeś podobnie jak media: Wszyscy się boją kolejnej Fukushimy i tego "strasznego atomu" bo widzieli okropne zdjęcia w połaczeniu z elektrownią atomową. A to tsunami zrobiło te zniszczenia i zabiło 20 tys osób. Elektrownia dokonała zniszczeń z b.niwielkiego obszaru. Nie zabiła ani jednej osoby !!! Ale media i drastyczne zdjęcia zrobiły swoje.

-- 30 mar 2013, o 00:17 --
Napoleon pisze:Niszczy nie niszczy Ja nie akceptuje ani szmat ani plastiku w ogrodzie. ;:3
Ale pewnie sztuczne nawożenie tak, opryski herbicydów, nowe odmiany roślin, krzyżówki itp.

Być może się mylę za co z góry przepraszam. Ale czesto tzw. "ekolodzy" korzystają z brudnego prądu, paliwożernych samochodów, komórek itp. I tu nie widzą nic w tym złego.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

Napoleon pisze:Niszczy nie niszczy Ja nie akceptuje ani szmat ani plastiku w ogrodzie. ;:3
:lol: mam to samo. ;:136
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
slimak900
200p
200p
Posty: 458
Od: 27 lut 2013, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

włóknina niszczy nie niszczy są wady i zalety ale mam nadzieję, że choć jedna z nich będzie ograniczenie chwastów bo nie wszyscy mają czas na pielęgnację ogrodu a ja choć kocham kwiaty uwielbiam czas spędzać w ogrodzie ale w momencie zagrożonej ciąży czy maleństwa musiałam sobie jakoś wspomóc a działkiem mam sporą 3000m2 więc jest co pielić i kosić.
Awatar użytkownika
Napoleon
500p
500p
Posty: 780
Od: 23 lis 2010, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z nad morza

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

NOTO pisze: Być może się mylę za co z góry przepraszam. Ale często tzw. "ekolodzy" korzystają z brudnego prądu, paliwożernych samochodów, komórek itp. I tu nie widzą nic w tym złego.
Należy odróżnić tzw. ekologów oszołomów którzy przywiązują sie do drzew od ludzi którzy starają się żyć ekologicznie.Wiadomo ze z poruszania sie autem nikt nie zrezygnuje i nie zamieni się na furmankę z konikiem (chociaż to nie jest głupi pomysł) ale tam gdzie mogę nie daje szmat i plastikowych krzeseł w ogrodzie.Temat jest co zamiast kory i każdy wyraża swoje zdanie.Żadna opinie nie jest nakazująca.Każdy u siebie połozy co chce jeden geowłókninę,drugi korę.Ja osobiście nie akceptuje szmaty i ogród mam jak najbardziej naturalny.Zamiast kory posadziłem mnóstwo bylin zadarniających i mam po problemie.Każdy robi jak uważa.Dla każdego jego ogród jest najładniejszy i o to chodzi.
"Naj­pierw Cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz." Mahatma Ghandi
Awatar użytkownika
Maaaciej
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 mar 2013, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

Mech
Pozdrawiam Maaaciej
Awatar użytkownika
twojogrodnik
100p
100p
Posty: 101
Od: 25 lut 2013, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

Nie chciałem burzy wywoływać. I w pełni się zgadzam ze stwierdzeniem ile ogrodników tyle zdań. We wszystkim jest ziarenko prawdy. Swojego poprzedniego postu nie zdążyłem dokończyć z powodu nagłego wyjazdu. Jeśli agrowłóknina podnosi wilgotność, temperaturę to idąc tym tokiem zgodzę się że korzystanie z niej daje bardziej sprzyjające warunki do rozwoju grzybów. Ale czy są to grzyby chorobotwórcze? I czy jest to bezpośrednia przyczyna śmierci roślin? Nie mogę się zgodzić. Zapomniałem też dodać że na plantacji truskawki prawidłowo agrowłóknina nie jest utrzymywana dłużej niż sezon. Jakoby iść w dyskusji na kompromis, to producenci odpowiedzieli na potrzeby rynku, 'agrowłókniną' która się rozkłada po kilku miesiącach i jest ekologiczna. Czy się przyjmie i sprawdzi nie wiem. Na plantacjach idzie też chemia. W zapuszczonych ogrodach nie. Takie ogrody bez żadnej opieki i nie koniecznie ochroniarskiej(opryski itp.) często są ogniskiem chorób i szkodników bez względu na stosowanie agrowłókniny.

W tworzeniu ogrodu czy to swoich marzeń czy kogoś nie jest istotne czy zastosujemy agrowłóknine czy nie. Każdy ogród jest inny jak i jego właściciel czy osoba wykonująca go. I o ile na plantacjach towarowych można przyjąć schematy i normy. Tak w ogrodach jestem przeciwnikiem tego. Nie zapominajmy o najważniejszym. Czyli naszej pasji i przyjemności z tego płynących. To co stosujemy i jak wykonujemy ma przynieść pożądany efekt. A jaka jest do tego droga to już jest kwestia indywidualna. Nie widzę błędu w tym że ktoś stosuję szyszki do ściółkowania, czy wycina dziury w agrowłókninie jeśli ma czas na plewienie, a zastosowane rozwiązanie spełnia jego oczekiwania, które w danym ogrodzie się sprawdza.

Zapomniałem dodać w swoim pierwszym poście w tym temacie. Że takie rozwiązanie stosuję się na rabatach których nikt nie tknie palcem oprócz 'opiekującej się nim ogrodnikiem na zawołanie', lub jeśli chcemy ograniczyć czas utrzymania danego ogrodu do minimum.
W przygotowaniu...
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

A może po prostu nic. U mnie rosną w trawie.
Led-Lux
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 7 kwie 2013, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

Witam Wszystkich na forum. Jeżeli chodzi o podkład pod iglaki,to ja od lat stosuję nie korę,lecz trociny i musze przyznać,że takie rozwiązanie sprawdza się najlepiej. Nie pozostawiłbym ich samych sobie,szczególnie w tak trudnych warunkach pogodowych jakie mamy obecnie.
li_monka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 28 wrz 2011, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co zamiast kory pod iglaki?

Post »

Witam.
Przeczytałam cały wątek, nurtuje mnie pytanie: czy można używać do ściółkowania igieł sosnowych? Mam na działce kilkanaście dużych, starych już sosen i takich igieł mnóstwo...
Czy to zły pomysł aby podsypać ich trochę pod nowo posadzone iglaki (głównie świerki)?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”