Co robimy w LUTYM w naszych ogrodach ?
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Hm, w sumie... obok wędzarni mała destylarnia i można być samowystarczalnym Jak już zalegalizują, to zapraszam na degustację
Mam zadołowane doniczki z tulipanami na działce, myślałam, że wykopię w lutym i w domu zakwitną Podobno w Szczecinie klimat łagodny (pierwszy rok tu mieszkam, znów działka od zera ). Teraz nawet nie wiem, gdzie te doniczki.
Mam zadołowane doniczki z tulipanami na działce, myślałam, że wykopię w lutym i w domu zakwitną Podobno w Szczecinie klimat łagodny (pierwszy rok tu mieszkam, znów działka od zera ). Teraz nawet nie wiem, gdzie te doniczki.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Ja też skutecznie zapomniałam, gdzie nadołowałam doniczki, ale nie śpieszę się, zacznę je przywozić do domu, gdy same zdradzą ślicznymi małymi kiełkami swoje miejsca. Tulipany przywiozłam zeszłego roku chyba za szybko, i były nieciekawe.
Waleria
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Waleria, a można spać spokojnie jak one tylko pod śniegiem, zero włókniny, pewnie kiełeczki już są, tylko czy one dadzą radę uwięzione w tych doniczkach. Przyznam się, że pierwszy raz jestem taką egoistką i chciałam mieć białe tulipany w chatce, choć wiem, że cebulki po takim eksperymencie praktycznie do wyrzucenia.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Nie ma obawy, śnieg jest lepszy niż włóknina. Dlaczego do wyrzucenia? Po przekwitnieniu szybciutko wysadzasz do ogródeczka, nabiorą trochę krzepy i będzie ok.
Waleria
-
- 200p
- Posty: 434
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Witam. Ja na swoją działkę nawet nie dojadę.....zasypało i drogę i pewnie działkę. Pozdrawiam cieplutko , aby do wiosny
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Czy ktoś jeszcze nie pobielił drzew, jak tu wyczaić bezmroźny dzień, co robić.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Ja też nie pobieliłam, bo ciągle mróz, i też się matrwię.mamba9991 pisze:Czy ktoś jeszcze nie pobielił drzew, jak tu wyczaić bezmroźny dzień, co robić.
Ale wyczytałam gdzieś (chyba na forum), że można od strony najbardziej nasłonecznionej zasłonić pień np jakąś deską, aby kora się tak nie nagrzewała i potem w nocy jak spadnie mocno temperatura nie pękała. Ocieplenia nie zapowiadają, więc chyba tak zrobię. Zawsze to lepsze niż nic .
A w lutym - oprócz ptaków - dokarmiam jeszcze koty, które jakimś cudem przetrwały te największe mrozy.
- martinez_82
- 500p
- Posty: 664
- Od: 1 wrz 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Żeby nie te zaspy i zwały śniegu to już by można zacząć grzebać w ziemi albo znająć życie każdy ma coś zaczęte czego nie skończył zeszłej jesieni.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Święta racja! Zawsze na trawniku znajdzie się jeszcze sporo liści, bo z orzecha i pigwy to opadają bardzo późno, a jesienią tyle roboty, ze z tym nie zawsze wyrobię się.martinez_82 pisze:Żeby nie te zaspy i zwały śniegu to już by można zacząć grzebać w ziemi albo znająć życie każdy ma coś zaczęte czego nie skończył zeszłej jesieni.
Waleria
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Gdy popada śnieg, idę z miotłą od zamiatania do małej foli i od środka ją podnoszę i zrzucam go. Jesienią założyłam nową folię i nie chciałabym żeby się zniszczyła. Cała folia po bokach ma usypane metrowe kopce śniegu, który spadł z daszku, tak, że w środku wytworzył się przyjemny mikroklimat.
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
dokarmiamy ptaki i sprzątamy psie kupy ze ścieżki
a do tego odkopujemy codziennie auto by w ogóle wyjechać
a do tego odkopujemy codziennie auto by w ogóle wyjechać
Pozdrawiam.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Co robimy w LUTYM na działkach i w ogrodach ? [2010]
Witajcie
Ja byłam wczoraj na mojej działeczce.
Śniegu na pół metra , albo więcej. Roślinkom nic nie grodzi.Zauważyłam jakby brzoskwinia miała nabrzmiałe już pączki( no nie takie duże ), ale jakby pobudzila już się.
Ptaszki też dokarmiłam , najwięcej jest u mnie sikorek, które wesoło trzebiotały .
Już coraz bliżej wiosny
Pozdrawiam
Ja byłam wczoraj na mojej działeczce.
Śniegu na pół metra , albo więcej. Roślinkom nic nie grodzi.Zauważyłam jakby brzoskwinia miała nabrzmiałe już pączki( no nie takie duże ), ale jakby pobudzila już się.
Ptaszki też dokarmiłam , najwięcej jest u mnie sikorek, które wesoło trzebiotały .
Już coraz bliżej wiosny
Pozdrawiam