A jeśli potraktujesz korę nie jako ozdobę lecz ściółkę, to chwastów nie maMirekL pisze:Dla Ciebie warstwa rozkładającego się stopniowo igliwia tworzącego próchnice i gałgan to to samo?vitoldo pisze:No tak, ale ta agrowłóknina przecież jakoś przepuszcza wodę a więc i trochę powietrze, a poza tym chwasty to też nic fajnego
W naturalnym lesie pod każdą sosną leży półmetrowa warstwa opadniętych igieł Też trzymają wilgoć jakby nie patrzeć
Gleba to dość skomplikowany ustrój. Żywy przy tym. Przykrycie tego szmatą i przywalenie kamieniami krańcowo zmienia warunki powietrzno -wilgotnościowe. Zdycha naturalna flora i fauna glebowa. W warunkach beztlenowych zachodzą procesy gnicia. Zmienia się pH. Zaburza się pobieranie pewnych składników...
Mógłbym tak dużo pisać... ale jak się nie chce iść opielić, to na cholerę Ci ogród?
EOT.
ooo selli7 mnie ubiegła