Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Witajcie,
Kupiłem dom z całkiem nieźle (na moje oko) utrzymanym ogrodem.
Niestety, skupiłem się na potrzebnych pracach remontowych a ogród zostawiałem na ostatnią chwilę. Właśnie zrobiło się ciepło i sąsiedzi zaczęli prace w swoich ogródkach co i mnie zmobilizowało do działania.
Ale niestety nigdy nie miałem nawet działki i nie mam kompletnie wiedzy.
Także bardzo proszę o wskazanie czynności które powinienem wykonać w pierwszej kolejności.
Chcę najpierw skupić się na trawniku.
Z tego co doczytałem to powinienem zacząć od:
skoszenia trawy (na jaką wysokość???).
wertykulacji (mogę pożyczyć sprzęt)
wygrabienia co zostanie po wertykulacji
aeracji
rozsypanie piasku
dosiewanie trawy, (nie mam pojęcia jakiej używał poprzedni właściciel,
nawożenia (możecie polecić jakiś konkretny nawóz)
codziennego podlewania,
następnie koszenie co tydzień??? (częściej nie dam rady),
Czy coś pominąłem? Czy gdzieś powinna być inna kolejność?
Chcę wszystko zrobić w najbliższy weekend
Trawnik obecnie wygląda tak:
W trzech miejscach mam takie coś:
Czy to jest chwast? Jak się tego pozbyć?
Przepraszam za pytanie ale jestem na razie kompletnym laikiem w kwestiach ogrodu.
Jak się uporam z trawnikiem to zajmę się resztą - głównie tuje i jakieś iglaste krzaczki (przepraszam za ignorancję )
Pozdrawiam
Piotrek
Kupiłem dom z całkiem nieźle (na moje oko) utrzymanym ogrodem.
Niestety, skupiłem się na potrzebnych pracach remontowych a ogród zostawiałem na ostatnią chwilę. Właśnie zrobiło się ciepło i sąsiedzi zaczęli prace w swoich ogródkach co i mnie zmobilizowało do działania.
Ale niestety nigdy nie miałem nawet działki i nie mam kompletnie wiedzy.
Także bardzo proszę o wskazanie czynności które powinienem wykonać w pierwszej kolejności.
Chcę najpierw skupić się na trawniku.
Z tego co doczytałem to powinienem zacząć od:
skoszenia trawy (na jaką wysokość???).
wertykulacji (mogę pożyczyć sprzęt)
wygrabienia co zostanie po wertykulacji
aeracji
rozsypanie piasku
dosiewanie trawy, (nie mam pojęcia jakiej używał poprzedni właściciel,
nawożenia (możecie polecić jakiś konkretny nawóz)
codziennego podlewania,
następnie koszenie co tydzień??? (częściej nie dam rady),
Czy coś pominąłem? Czy gdzieś powinna być inna kolejność?
Chcę wszystko zrobić w najbliższy weekend
Trawnik obecnie wygląda tak:
W trzech miejscach mam takie coś:
Czy to jest chwast? Jak się tego pozbyć?
Przepraszam za pytanie ale jestem na razie kompletnym laikiem w kwestiach ogrodu.
Jak się uporam z trawnikiem to zajmę się resztą - głównie tuje i jakieś iglaste krzaczki (przepraszam za ignorancję )
Pozdrawiam
Piotrek
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Bez nerwów - Twój trawnik wygląda jak wszystkie o tej porze roku.
Warto rzucić okiem na http://www.bartazek.pl/images/warto_prz ... rawnik.pdf
Nie przejmuj się jaka mieszanka została użyta bo to był czas przeszły dokonany a skoncentruj się na tym jaki chcesz trawnik.
Zakładając trawniki zastosowałem jakąś mieszankę ale po kilku latach nawet wspomnienia nie ma z tego składu, obecnie dosiewam tylko kostrzewą czerwoną tak zwaną metodą na trawnik czysty.
Na wiosnę używam MULTIGREEN RENOVATION 23-24-10 ale później zmusza mnie to do koszenia 2-3 razy w tygodniu. W przypadku braku takiej możliwości lepiej użyć nawóz "jesienny" który zawiera mało azotu.
Warto rzucić okiem na http://www.bartazek.pl/images/warto_prz ... rawnik.pdf
Nie przejmuj się jaka mieszanka została użyta bo to był czas przeszły dokonany a skoncentruj się na tym jaki chcesz trawnik.
Zakładając trawniki zastosowałem jakąś mieszankę ale po kilku latach nawet wspomnienia nie ma z tego składu, obecnie dosiewam tylko kostrzewą czerwoną tak zwaną metodą na trawnik czysty.
Na wiosnę używam MULTIGREEN RENOVATION 23-24-10 ale później zmusza mnie to do koszenia 2-3 razy w tygodniu. W przypadku braku takiej możliwości lepiej użyć nawóz "jesienny" który zawiera mało azotu.
Re: Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Dzięki za lekturę.
W lokalnym sklepie mam spory wybór nawozów firmy Target. Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Są różne, z opisu najbardziej mi pasuje - Zagęszczający, wypierający chwasty. To trochę taki strzał na ślepo - to będzie dobry wybór?
Z drugiej strony ze względu na brak czasu na pielęgnacje ogrodu może najlepszym rozwiązaniem będzie nawóz Nawóz Substral 100 dni?
Pierwszy trzeba dozować co 3-4 tygodnie, z tym drugim niby spokój na 3 miesiące.
W lokalnym sklepie mam spory wybór nawozów firmy Target. Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Są różne, z opisu najbardziej mi pasuje - Zagęszczający, wypierający chwasty. To trochę taki strzał na ślepo - to będzie dobry wybór?
Z drugiej strony ze względu na brak czasu na pielęgnacje ogrodu może najlepszym rozwiązaniem będzie nawóz Nawóz Substral 100 dni?
Pierwszy trzeba dozować co 3-4 tygodnie, z tym drugim niby spokój na 3 miesiące.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7487
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Obawiam się, że to może być Chwastnica jednostronna. 100% pewności nie mam, ale...
Tu masz coś więcej o niej, poczytaj i porównaj: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... chwastnica
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Nie wierz producentowi nawozu i specjalistom z działu marketingu.
Nawóz wypierający chwasty to coś z serii "przyjdzie głupi to kupi", w nawozach najważniejszy jest NPK czyli azot fosfor i potas i stosunek tych składników otwiera pole dla bajkopisarzy.
Ja nie kupuje nawozów dla "amatorów" bo jestem za biedny aby płacić podatek od naiwności. Polecam np nawóz CROPCARE 11-11-21 25kg w cenie około 100 zł za worek z wysyłką. Nie wierz że nawóz ma termin gwarancji bo nawet za 3 lata będzie w 100% taki sam chyba że zalejesz go wodą.
Posypiesz raz na miesiąc i na pewno będzie lepiej niż te a la 100 dni albo u innego magika na 3 miesiące. Wiosna będzie deszczowa to ten 100 dniowy nawet 30 dni nie wytrzyma. Kiedy będzie za sucho to nawet 250 dni może sobie producent napisać. Najważniejszym nawozem jest woda i kiedy jej za mało to nie pomoże nic.
Uciążliwe chwasty wyciąć nożem dziurę uzupełnić ziemią posypać nasionami trawy i po 4 tygodniach nawet nie poznasz gdzie to rosło.
Nawóz wypierający chwasty to coś z serii "przyjdzie głupi to kupi", w nawozach najważniejszy jest NPK czyli azot fosfor i potas i stosunek tych składników otwiera pole dla bajkopisarzy.
Ja nie kupuje nawozów dla "amatorów" bo jestem za biedny aby płacić podatek od naiwności. Polecam np nawóz CROPCARE 11-11-21 25kg w cenie około 100 zł za worek z wysyłką. Nie wierz że nawóz ma termin gwarancji bo nawet za 3 lata będzie w 100% taki sam chyba że zalejesz go wodą.
Posypiesz raz na miesiąc i na pewno będzie lepiej niż te a la 100 dni albo u innego magika na 3 miesiące. Wiosna będzie deszczowa to ten 100 dniowy nawet 30 dni nie wytrzyma. Kiedy będzie za sucho to nawet 250 dni może sobie producent napisać. Najważniejszym nawozem jest woda i kiedy jej za mało to nie pomoże nic.
Uciążliwe chwasty wyciąć nożem dziurę uzupełnić ziemią posypać nasionami trawy i po 4 tygodniach nawet nie poznasz gdzie to rosło.
Re: Kupiłem ogród (dom) i jak go nie zmarnować.
Ja stosuję na trawniki Polifoskę 8 tylko raz w roku na wiosnę.U mnie wystarcza, żadnych 'magicznych sił' nie kupuję.