To tylko wygląda tak groźnie, ale wiele zależy od WIORIN-u. U nas nie wymagali bzdurnego przepisywania danych do ewidencji, jedynie numer F-ry i zakres roślin, paszporty wysyłane wprowadziłem w wolnej tabeli z listy wysyłkowej z programu kuriera, ocena roślin to sztanca, jedynie opryski musiałem odnotować osobno. Podobno wzorowo prowadzę dokumentację
Ja się zastanawialam nad zakupem programu do programu kiedyś żeby ułatwić gromadzenie danych tylko czy ma to sens? Czy ktokolwiek z Was ma program dla producentów roślin?
Jeszcze takiego nie spotkałem, profesjonalne oprogramowanie dla sklepu internetowego spełniające nasze warunki to koszt powyżej dwóch tysięcy, więc wolę popracować w programie graficznym, tak, w graficznym i zapisane jako PNG, wtedy dane mam odporne na wirusy sieciowe i nie do podebrania
Dziękuję Zibi za odpowiedź:)
Mam pytanie w kwestii paszportowania roślin: jeśli chcę zajmowac się tylko ozdobnymi to muszę zdać egzamin z 2 testów (te które mi wysłałeś) czy ze wszystkich 5?
Dziękuję.... A ja sie uczę ze wszystkich... Mam materiały ze szczegółowym opisem agrofagów...odwlekam zapisanie się na egzamin bo wydaje mi się że jeszcze niewiele wiem... Przyda się;)
Egzamin jest online. Prawda jest taka, że żeby zdać egzamin to w ogóle nie musisz się uczyć. Masz gotowe odpowiedzi, siedzisz w domu przy kompie i zaznaczasz dobrą odpowiedź.
A tak trochę z innej beczki ;) jakiego środka używacie do dezynfekcji tunelu foliowego/ stołów itp?