Kwietniowy atak zimy - straty
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Chyba trzeba zmienić nazwę wątku na : późnowiosenny atak zimy - sezon 2017
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie dzisiaj w trakcie pierwszego w tym roku koszenia trawy (padało a trawa rosła ) zrobiła się śnieżyca Chwilę potem słonce prażyło, że twarze spiekło
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Wszystko pokryte szronem
Wczoraj kilka razy padał śnieg, a między opadami trochę słońca .
Wczoraj kilka razy padał śnieg, a między opadami trochę słońca .
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie tak samo, kosiłem trawnik a śnieg sypał ;) Ubrany polar, za chwilę słońce wyszło i trzeba było polar ściągnąć :P Idę zaraz oszacować straty, tu i ówdzie jeszcze szron na trawie.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Życzę każdemu by jak najmniej lub wcale nie musiał tutaj pisać wiosna idzie i miejmy nadzieje że już zostanie na stałe!!!
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Eh, proszę o wybaczenie ale muszę się gdzieś wyżalić...
u mnie na działce po ostatniej nocy istny pogrom
niestety nie okryłam niczego
umarzły mi: młode winorośle, kiwi, które dopiero co odbiło po kwietniowym przymrozku, liście magnolii, rozwijające się dopiero liście robinii i wisterii, lilie a nawet część paproci...
nie spodziewałam się czegoś takiego w maju, podejrzewam że niektóre rośliny już nie odbiją
u mnie na działce po ostatniej nocy istny pogrom
niestety nie okryłam niczego
umarzły mi: młode winorośle, kiwi, które dopiero co odbiło po kwietniowym przymrozku, liście magnolii, rozwijające się dopiero liście robinii i wisterii, lilie a nawet część paproci...
nie spodziewałam się czegoś takiego w maju, podejrzewam że niektóre rośliny już nie odbiją
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie zeszłej nocy części lilii podmarzły końcówki liści pomimo okrycia:( Ale powinny przetrwać i zakwitnąć. Poza tym innych strat nie widzę.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie w tym roku rośliny maja naprawdę ciężki żywot. Z jednej strony przymrozki, z drugiej podtopienia. W sadzie, w malinach i truskawkach wykopałam rowy irygacyjne, dwa razy w tym tygodniu wybierałam już wodę. Za drugim podejściem wybrałam 186 wiader po 10 litrów, za pierwszym pewnie trochę mniej. Ziemia jest nadal nasączona wodą jak gąbka. Nie wiem, jak moje rośliny to przeżyją. Cały czas pada, o opryskach nie ma mowy. Wczoraj w nocy były przymrozki, pewnie też narobiły sporo szkód.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie to samo z liliami....niestety.....Agneska pisze:U mnie zeszłej nocy części lilii podmarzły końcówki liści pomimo okrycia:( Ale powinny przetrwać i zakwitnąć. Poza tym innych strat nie widzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Drugi raz zmarzły listki na glicyniach. Rodgresje ścięte mrozem. Młode listki winorośli pachnącej zwisają brązowe..
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Aaa! Jeszcze czarne kwiaty na jabłonce
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Dziś byłem na działce i smutny widok był jak leciały z drzew czereśni kwiaty.... ale nie płatki tylko całe./....
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Kolejny rok zmarzł orzech włoski. Do tego tulipanowiec też czarny