Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek

[tom_ek]

I ostatnia seria

[aga_zgaga]

Bardzo lubię oglądać te Twoje cierniuchy. Piękny G.vatteri mi mignął gdzieś, jednopazurkowy. No i puchata rebutia - dla mnie Miss Foto
A co to jest na pierwszym zdjęciu ostatniej serii?

[tom_ek]

Dzięki Aga. A roślina to ta sama, co na ostatnim zdjęciu wcześniejszej serii, Epithelantha unguispina.

[tom_ek]

Jeszcze trochę roczniaków:




















I parę starszych:

[tom_ek]

Kolejna porcja zdjęć z inspektu:

[aga_zgaga]

[*]Twoje kaktusy mają taki dziki, naturalny wygląd. Kiedyś się ich nauczę ale na razie będę pytać
Ten z długimi cierniami na wierzchołku, fotka nr 5 u to jakaś mammillaria?

[tom_ek]

Aga, dzięki, robię co mogę, ale do naturalnego wyglądu i tak im daleko. Póki co staram się tym dorosłym zapewniać maksimum niefiltrowanego (przez szkło/poliwęglan/folię) słońca, w tym roku zamierzam przesadzić je do ubogiego (w torf/próchnicę) podłoża, powinno dopomóc.
Ja też się ich wciąż uczę Tak, to mammillaria, kupiona jako sp. Dopiero w ubiegłym roku zaczęła wypuszczać te długaśne ciernie, w tym roku zakwitnie, wstawię zdjęcia do wątku identyfikacyjnego, może się dowiem, co to za gatunek.

I jeszcze parę zdjęć (znów głównie maluchy):

[Marek L]

Ta mammillarka to najprawdopodobniej centrricirha/magnimamma

[tom_ek]

Dzięki Marku, liczyłem na Twoją opinię. To może być centricirha, miałem kiedyś taka etykietę (później wyblakła, pokruszyła się), możliwe, że przy tej właśnie roślinie.

[tom_ek]

Kolejna porcja zdjęć z inspektu.

Rebucja po przekwitnięciu jest dwa razy mniejsza:




Urocze frailee zakopane po uszy w ziemi - w drugiej doniczce są 4 rośliny, w tym jedna kwitnąca:




Kwiatki na islaii, gymnokalycium i pyrrokaktusie:








Echinocereusy:






Uebelmannia nabierająca kolorów:


Nowe ciernie na stenokaktusie:


Copiapoa coquimbana v. wagenknechtii - nieraz ją już pokazywałem i pokazywać będę, bo kolory i formy cierni obłędne




A na koniec raz jeszcze mamilaria, którą Marek z dalekiego wschodu zidentyfikował jako centricirrihę

[tom_ek]

[jandom1]

W takim przybliżeniu ciernie każdej rośliny wyglądają niesamowicie, nawet siewek. Coraz więcej plackowatych gymnocalycium u Ciebie widzę, to dobrze bo zdecydowanie coś w sobie mają !

[ejacek]

A ja się nie patyczkuję, wszystko na pełnym słońcu. No chyba że przez dwa sezony coś w ogóle nie przyrasta, to idzie w lekko zacienione miejsce.

Tomek w wątku Agi napisałeś, że wszystko na pełne słońce a niektóre rośliny mają (jak dla mnie) zbyt brązowy kolor , taki na granicy życia i śmierci , nie obawiasz się o nie ? Nie lepiej byłoby stworzyć "strefę cienia" w inspekcie i tam przestawiać te brązowe ?