Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Inspirujące widoki. Takie coś tylko na kółkach by mi się przydało... są takie stoły gastronomiczne... i pomysł z siatką, bo mam deficyt rozproszonego cienia.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Bardzo cierniście i bardzo kolorowo, nie tylko dzięki kwiatom ale przede wszystkim korpusom i cierniom naprawdę wszystkie cierniaki wyglądają świetnie, widać efekty takiej uprawy, podoba mi się grupa turbinków
czyli np. te super ociernione Echinocereusy powędrują na skalniak ? u Farela Echinocereusy na skalniaku miały imponujące przyrosty no i kwitną przepięknietom_ek pisze:...chciałbym jeszcze na jesieni miniskalniak założyć
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Dziękuję
Pio, w tym roku raczej już nie (jakiś czas temu przesadzałem siewki z kuwet i zaproponowałem tutaj, w swoim wątku oddanie nadwyżek za koszty wysyłki; był jeden chętny forumowicz, resztę rozdałem dwóm okolicznym kaktusiarzom). Ewentualnie będę miał na zbyciu parę pospoliciaków z początków kolekcji (znów za koszty wysyłki).
Aileen, nieskromnie przyznam, że uprawa inspektowa rzeczywiście przynosi zamierzone przeze mnie skutki. Co do skalniaka - trafią nań głównie rojniki i agawy, ale też i część echinocereusów właśnie.
Dziś pokażę dwie rośliny. Na początek Copiapoa, niepodlewana od dwóch lat - trzyma się chyba całkiem nieźle:
I siewki Blossfeldia minima z ubiegłego roku. Jakiś tydzień przed zamierzonym przesadzaniem teściowa strąciła je z parapetu na podłogę. Część żwirku zebrała, resztę odkurzyła. Z dwudziestu paru udało mi się odzyskać 15 siewek, przyjęły się te kurduple i podjęły wzrost :
Pio, w tym roku raczej już nie (jakiś czas temu przesadzałem siewki z kuwet i zaproponowałem tutaj, w swoim wątku oddanie nadwyżek za koszty wysyłki; był jeden chętny forumowicz, resztę rozdałem dwóm okolicznym kaktusiarzom). Ewentualnie będę miał na zbyciu parę pospoliciaków z początków kolekcji (znów za koszty wysyłki).
Aileen, nieskromnie przyznam, że uprawa inspektowa rzeczywiście przynosi zamierzone przeze mnie skutki. Co do skalniaka - trafią nań głównie rojniki i agawy, ale też i część echinocereusów właśnie.
Dziś pokażę dwie rośliny. Na początek Copiapoa, niepodlewana od dwóch lat - trzyma się chyba całkiem nieźle:
I siewki Blossfeldia minima z ubiegłego roku. Jakiś tydzień przed zamierzonym przesadzaniem teściowa strąciła je z parapetu na podłogę. Część żwirku zebrała, resztę odkurzyła. Z dwudziestu paru udało mi się odzyskać 15 siewek, przyjęły się te kurduple i podjęły wzrost :
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Z tą Cociapoą to jakiś eksperyment? Ile wytrzyma?
No cóż, u mnie za boginię zniszczenia robi moja psica ale z tego co pisałeś to teściowa ma zasługi dla twojej kolekcji, więc chyba jej wybaczono
No cóż, u mnie za boginię zniszczenia robi moja psica ale z tego co pisałeś to teściowa ma zasługi dla twojej kolekcji, więc chyba jej wybaczono
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Teściowej owszem, wybaczono Ale znerwicowana przez parę dni była, hehe. Mój psiniec, choć to dziwak, póki co spustoszenia w kolekcji nie sieje, ale obawiam się o korozję metalowego inspektu, który jest przez niego, gdy go spuszczę z oka, "podlewany" (przepraszam za wyrażenie). Za to kot teściowej dwie rośliny mi do zgonu doprowadził (cóż, jaki pan, taki kram ).aga_zgaga pisze:u mnie za boginię zniszczenia robi moja psica ale z tego co pisałeś to teściowa ma zasługi dla twojej kolekcji, więc chyba jej wybaczono
Nie. Rzecz w tym, że ją ściąłem z podkładki dwa lata temu i do tej pory się nie ukorzeniła.aga_zgaga pisze:Z tą Cociapoą to jakiś eksperyment? Ile wytrzyma?
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Tak tylko zapytam , czy teściowa zagląda do Twojego wątku? .(...) jaki pan, taki kram
Czy ta Twoja copiapoa to tylko ona taka, czy wszystkie tak opornie się ukorzeniają?
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Eee, nie odważyłbym się tak wówczas pisać ;)tom_ek pisze:Tak tylko zapytam , czy teściowa zagląda do Twojego wątku? .
Tylko ona. Wraz z nią zdjąłem z podkładek trzy inne, one się szybko ukorzeniły, tylko ta taka niechętna.barbra13 pisze:Czy ta Twoja copiapoa to tylko ona taka, czy wszystkie tak opornie się ukorzeniają?
A skoro o Copiapoach mowa, to parę dni mnie nie było w inspekcie i parę kwitnień tych roślin przegapiłem; udało mi się przyłapać dwie z nich (choć właściwie nie ma się czym zachwycać, bo wszystkie te kwiatki na Copiapoach takie same):
Do tego ciekawie, żółtawo zapowiadający się kwiat gymnocalycium:
Turbinicarpusy - rok temu przywiezione z uprawy szklarniowej, takie dwie chude, zielone pałeczki; ten z pierwszego planu był trzykrotnie wyższy, ten z drugiego - dwukrotnie. Wreszcie nabrały lepszego pokroju:
I pospolita Mammillaria, ale że pospolita, to nic, wreszcie się doczekałem (pierwszego solidnego ciernia na głównym pędzie) :
PS. Skoro pospolitości wspomniałem - w wątku sprzedażowym (viewtopic.php?f=11&t=118290&p=6187652#p6187652 ) wystawiłem parę roślin, może jednak ktoś się skusi.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
.tom_ek pisze:Na początek Copiapoa, niepodlewana od dwóch lat.
No tak a ja swoją jedyną Copiapoa wykończyłam podlewaniem i już jej nie mam. Swoją drogą bardzo "wygodna" w uprawie roślinka
Twoja ulubienica ma całkiem udane maluchy a druga ładny korpus, kwiatuchy jednakowe ale uroczetom_ek pisze:A skoro o Copiapoach mowa
Masz sporo fajnych gymnoli, uprawa w inspektach im służytom_ek pisze:Do tego ciekawie, żółtawo zapowiadający się kwiat gymnocalycium
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Super rośliny, kwiaty i ciernie. Extra słoneczna miejscówka sprawia, że rośliny wyglądają doskonale.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Jak zawsze miło tu zajrzeć. Podoba mi się dwugłowa mammillaria i stojący za gymnolem z kwiatkiem piękny jednopazurkowy G.vatteri (to chyba on). I nie mogę nie wspomnieć o boskim futerkowcu. To na prawdę piękny okaz. Ja uzbierałam trochę rozmaitych puchatych owieczek, jestem ciekawa jak będą u mnie rosły. Henryk ma rację, że masz Tomku dobre warunki. U mnie jest dość wilgotno w powietrzu ale na szczęście przewiewnie.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Henryku, Aga , dziękuję w imieniu kaktusów
Aga (tak, to vatteri), ta glassii prezentuje się wyjątkowo dobrze, bo jest trzy i pół tygodnia bez wody, jak się napije, to troszkę zieleninki pokaże. Rośliny u Ciebie pięknie rosną, więc i puchatki sobie doskonale poradzą (we wcześniejszej serii jest E. coptonogonus, u Ciebie i tak rośnie szybciej, mój na jedna areolę potrzebuje dwóch sezonów). U mnie powietrze (teoretycznie przynajmniej) też wilgotne, bo inspekt stoi 10 metrów od rzeki.
Druga seria zdjęć, głównie młodsze i pochowane w piachu rośliny:
Mistrzynie zagrzebywania, Frailea asterioides. Najpierw dwie nieco starsze:
A tu trzy trzylatki:
Oj, przepraszam, trzeba grzebnąć w podłożu palcem i pół centymetra pod powierzchnią trzy główki się pokażą:
Aga (tak, to vatteri), ta glassii prezentuje się wyjątkowo dobrze, bo jest trzy i pół tygodnia bez wody, jak się napije, to troszkę zieleninki pokaże. Rośliny u Ciebie pięknie rosną, więc i puchatki sobie doskonale poradzą (we wcześniejszej serii jest E. coptonogonus, u Ciebie i tak rośnie szybciej, mój na jedna areolę potrzebuje dwóch sezonów). U mnie powietrze (teoretycznie przynajmniej) też wilgotne, bo inspekt stoi 10 metrów od rzeki.
Druga seria zdjęć, głównie młodsze i pochowane w piachu rośliny:
Mistrzynie zagrzebywania, Frailea asterioides. Najpierw dwie nieco starsze:
A tu trzy trzylatki:
Oj, przepraszam, trzeba grzebnąć w podłożu palcem i pół centymetra pod powierzchnią trzy główki się pokażą:
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Niesamowite.
Mam dokładnie odwrotnie - muszę wciąż pilnować aby rośliny mi się nie wyciągały z powodu niedoboru światła i słońca. A u Ciebie aż się chowają przed słońcem...
Super wyglądają!!
Mam dokładnie odwrotnie - muszę wciąż pilnować aby rośliny mi się nie wyciągały z powodu niedoboru światła i słońca. A u Ciebie aż się chowają przed słońcem...
Super wyglądają!!