Blues w kaktusach - onectica po raz 3
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Gratuluję zakupów. Oby rosły zdrowo!
- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Hohoho czy to się jeszcze gdzieś zmieści
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Nie ma jak poprawić sobie humor
A najlepszy na to sposób to zakup nowych kaktusów
Wspaniałe nowości
A najlepszy na to sposób to zakup nowych kaktusów
Wspaniałe nowości
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Dziękuję za słowa uznania i poparcia -nie ma to, jak inni szaleńcy
Jacku - u mnie jeszcze praktycznie wszystko stoi w budce (asklepiadaki w domu i kilka dni temu grubosze przyniosłam, bo poprzewracały się, musiałam ustabilizować, a już mi sie nie chciało znosić, skoro i tak zaraz wrócą). Na razie przymrozków nie zapowiadają, więc nie zabieram. Suche wszystko już od jakiegoś czasu,bo we wrześniu nie podlałam...
Basiu - upchniemy kolanem
A na parapecie się zaczęło. Już stając w progu to wiedziałam
Trochę zimno mają, bo pokój kompletnie nieogrzewany, a okna tak sobie szczelne. Ale, jak widać, dają radę
Jacku - u mnie jeszcze praktycznie wszystko stoi w budce (asklepiadaki w domu i kilka dni temu grubosze przyniosłam, bo poprzewracały się, musiałam ustabilizować, a już mi sie nie chciało znosić, skoro i tak zaraz wrócą). Na razie przymrozków nie zapowiadają, więc nie zabieram. Suche wszystko już od jakiegoś czasu,bo we wrześniu nie podlałam...
Basiu - upchniemy kolanem
A na parapecie się zaczęło. Już stając w progu to wiedziałam
Trochę zimno mają, bo pokój kompletnie nieogrzewany, a okna tak sobie szczelne. Ale, jak widać, dają radę
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Mammillaria parkinsonii Fajna kuleczka z fajnymi cierniami
Gwiazdki na śmierdzielku też ładne , jak wszystkie zakwitną to pewnie będzie super widok ale fajne jest też to, że nie rosną na moim parapeciku
Gwiazdki na śmierdzielku też ładne , jak wszystkie zakwitną to pewnie będzie super widok ale fajne jest też to, że nie rosną na moim parapeciku
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Bardzo ciekawie wyglądają te kwiatuszki. Ale za nic bym tego w domu nie chciała...
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Już niedługo Twoja roślinka zapachowa włączy pełną moc Szkoda, że nie można będzie tego poczuć bo sporo słyszałem ale nigdy nie czułem
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
coraz ładniej z widokiem na piękne kwiaty, nie wiem jak z podejściem na bliższą odległość do nich, żeby dokładnie im się przyjrzeć , prawdopodobnie "tragedii" nie ma, ale kwiatuszki i to w dużym "nakładzie .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Jak sie już opanuje pierwsze odruchy wymiotne i postoi chwile w pokoju, to w sumie jest ok
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Wspaniale określiłaś atmosferę przykwiatkową , ale co się nie robi dla widoku pięknych kwiatów .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Piaranthus zaczyna swój piękny kwiatowy popis.