Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Mmmmmmmniam! Wiedziałam, że trzeba tu koniecznie zajrzeć
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
U Ciebie kotschoubeyanus i agavoides są dużo do przodu, u moich ledwo można dostrzec przyszłe pąki.
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Jednym słowem - pięknie Ci kwitną !
Próbowałem na moim parapecie z ariakami i turbiniakami ale zawsze kończyło się to porażką.
Próbowałem na moim parapecie z ariakami i turbiniakami ale zawsze kończyło się to porażką.
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Jacku, gratuluję roślin i ich kwitnień. Jeszcze całkiem nie dawno ariaki mnie nie " ruszały", niestety sie to zmieniło
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Absolutnie piękne rośliny i kwiaty.
Swoje 5 minut i one i Ty wykorzystujecie doskonale - z prawdziwą przyjemnością oglądam ten wspaniały pokaz!
Swoje 5 minut i one i Ty wykorzystujecie doskonale - z prawdziwą przyjemnością oglądam ten wspaniały pokaz!
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Jedne mają kwiaty inne nie mają nawet pąków, jak teraz kwitną to wcześniej kwitnienia zakończą , choć ten kotschoubeyanus albiflorus to rekordzista , bywało że kwitł już od lipca z małymi przerwami do jesieni, coraz to kolejne kwiaty, szkoda by mi było go stracić.Farel pisze:U Ciebie kotschoubeyanus i agavoides są dużo do przodu, u moich ledwo można dostrzec przyszłe pąki.
Oooo , napisz coś więcej , zaczynasz od nasion czy masz już jakieś okazy mniejsze albo większe ? I czy masz jakiś plan wobec ariaków, jakieś wybrane gatunki, czy cały przekrój rodzaju ? Widząc Twoje podejście do tematu to będzie poważna 'konkurencja'kospe pisze:Jacku, gratuluję roślin i ich kwitnień. Jeszcze całkiem nie dawno ariaki mnie nie " ruszały", niestety sie to zmieniło
Dziękuję wszystkim za wizyty
- Pio1986
- 500p
- Posty: 747
- Od: 21 lut 2015, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Urszulin/Lublin
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Jacku, to co tu widać, jest naprawdę wspaniałe. Mam kilka osobistych celów związanych z kaktusami - ariocarpusy w takiej liczbie i jakości są jednym z nich i wraz z hybrydami echinopsis/trichocereus zajmują pierwsze miejsce na mojej liście
Marianie, nie wygląda jakbyś miał mało słońca i ciepła na balkonie. Myślę, że to raczej gleba (bo chyba nie bawisz się w indywidualne potrzeby każdego z rodzajów a jednak świetnie to wszystko wygląda).Może za dużo humusu? Za mała wapnia? Ja w przyszłym sezonie postawię ariaka albo dwa na balkonie, no chyba że będzie plugawa pogoda. Myślę, że subtrat, którego skład podałem na moim wątku mógłby się sprawdzić - 100% mineralny, przepuszczalny i zasadowy.
maryjan13 pisze:Jednym słowem - pięknie Ci kwitną !
Próbowałem na moim parapecie z ariakami i turbiniakami ale zawsze kończyło się to porażką.
Marianie, nie wygląda jakbyś miał mało słońca i ciepła na balkonie. Myślę, że to raczej gleba (bo chyba nie bawisz się w indywidualne potrzeby każdego z rodzajów a jednak świetnie to wszystko wygląda).Może za dużo humusu? Za mała wapnia? Ja w przyszłym sezonie postawię ariaka albo dwa na balkonie, no chyba że będzie plugawa pogoda. Myślę, że subtrat, którego skład podałem na moim wątku mógłby się sprawdzić - 100% mineralny, przepuszczalny i zasadowy.
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Jacku, parę sztuk mam i kilka siewek. Także bez większych szaleństw i tak raczej pozostanie. Jak dla mnie najciekawsi przedstawiciel tego rodzaju to kotschoubeyanus i fissuratus.ejacek pisze: Oooo , napisz coś więcej , zaczynasz od nasion czy masz już jakieś okazy mniejsze albo większe ? I czy masz jakiś plan wobec ariaków, jakieś wybrane gatunki, czy cały przekrój rodzaju ?
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Cudowne cudowności
Na takie zdjęcia można patrzeć godzinami
Na takie zdjęcia można patrzeć godzinami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Wiadomo, że późną jesienią należy tutaj zajrzeć, widoki warte podziwu
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Rzeczywiście - 5 minut, ale JAKIE!!!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek
Podpisuję się pod tym jak najbardziejkospe pisze:Jak dla mnie najciekawsi przedstawiciel tego rodzaju to kotschoubeyanus