U mnie jest około 10 lat , jeśli spisy mnie nie mylą to od 2005 , ale przy gymnolach mogłem coś pomieszaćD-avi-D pisze:Przybywam i ja, miałem to zrobić wcześniej, ale teraz to już konieczne, skoro pokazałeś gymnole
Spegazzinii jest piękny, kwiat mu nie potrzebny. Długo już go masz ?
Nietety , M. guelzowiana to moje pierwsze i jedyne egzemplarze tego gatunku przy kolekcjonowaniu tzw białych mamilarek , żyją to innych nie kupowałem . Wszystkie od 2005 roku , pierwsza (ta z krótkim cierniem) od minimar'a (albo Mariana M jak kto woli ) , druga to Mammillaria guelzowiana SB1160, Rodeo, Durango (z dłuższym cierniem) bodajże od El Condor .nolina pisze:I ja się melduję ,piękny początek drugiej części Mammillaria guelzowiana piękna jak będzie jakaś na zbyciu to ja chętna jestem i oczywiście Gymnocalycium spegazzinii
Obregonia denegrii-super
Na pewno będę tu zaglądać
Żeby nie było bez fotek , w tytule jest "Sukulenty Meksyku i nie tylko "
więc fotka notków ( zaczęły kwitnąć w końcówce poprzedniego wątku)