Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Zablokowany
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

No właśnie - ktoś ma swoje ranczo i tylko tam rosną niektóre gatunki ;:oj . Niesamowita sprawa. Jest taka strona: "Kaktusy Meksyku" i jest tam spaniały fotoreportaż z wyprawy Polaków i chyba jednego Czecha do krainy kaktusów. Niesamowite zdjęcia. Polecam gorąco każdemu. I tam jest pokazane miejsce, gdzie rośnie M.perezdelarosae i również jest tam mowa o tym, że właściciel pozwolił wejść i tylko dlatego populacja się utrzymuje, bo jest w prywatnych rękach właśnie.
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Dzięki za odwiedzanie :!:

To, że na prywatnej ziemi raz dobrze , raz niedobrze. Gdzieś czytałem, że meksykański rolnik karczował swoje pole pod uprawę i wszystkie rośliny wywalał na pryzmę, i zobaczył to pewien podróżujący kaktusiarz, ręce załamał bo były tam pospolite chwasty ale też kaktusy. Na to rolnik do niego, że co chce to może brać bo on i tak wszystko spali, na to kaktusiarz, że i tak tego nie wywiezie bo CITES. Na to rolnik skwitował - CITES jest głupie. Nie ma tu co komentować.

Powracając na moje prywatne ranczo :lol: to szał ariakowych kwitnień.
Rzut na retususy

Obrazek

i tu wstawiam już tylko nowe co otwierają kwiaty

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

trigonusy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Teraz to czas Twoich ulubieńców i Twój. ;:173
Wykorzystujesz go doskonale! ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Ranczo świetne:)W skali od 1 do 10 daję jakieś 15 ;:oj ;:oj ;:oj
Rynio2
500p
500p
Posty: 701
Od: 11 cze 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toszek

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Szał ariakowych ciał, świetna kolekcja, świetne fotki. Jak ty dajesz radę z uprawą tak trudnych roślin.
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Dałbyś radę z nimi w swoim foliaku, tu jest problem z dość długim cyklem rozwojowym, późne kwitnienie jeśli chodzi o wiek roślin, trudniej o nasiona i tym samym mała ich podaż na rynku.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1813
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

A Ciebie Jacku nie kusiło żeby pylić i uzyskać nasiona? Tyle piękności Ci kwitnie.
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Miałem nasiona z ariaków nie raz, ale to nie tak proste bo bym musiał codziennie próbować zapylać, nie zawsze kwiat jest odpowiedni dojrzały by doszło do skutecznego zapylenia, a próbuje tylko wtedy kiedy jestem przy roślinach.
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Pogoda sprzyja to i możemy się nacieszyć tak cudownymi zdjęciami :D
Istne szaleństwo ;:333
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

ejacek pisze:Miałem nasiona z ariaków nie raz, ale to nie tak proste bo bym musiał codziennie próbować zapylać, nie zawsze kwiat jest odpowiedni dojrzały by doszło do skutecznego zapylenia, a próbuje tylko wtedy kiedy jestem przy roślinach.

Jacku, chciałbym dowiedzieć się więcej na ten temat. Czyli próbę zapylenia podejmowałeś kilka razy na tych samych roślinach? I na kwiatach kilkudniowych wychodziło to lepiej? Czy pogoda mogła mieć na to wpływ?
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Za każdym razem kiedy jestem przy kwitnących próbuję, niestety codziennie nie mam możliwości, raz częściej raz rzadziej. Na tych samych kwitnących kilka razy do czasu aż kwiat nie zaczyna więdnąć. Nigdy nie wiem czy się udało, to się okaże gdy pojawia się owoc. Ponoć pogoda ma wpływ, bo te które kwitną wczesną wiosną lub zimą mogą mieć źle wykształcony pyłek albo słupek, tu dokładnie nie wiem jak jest.
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Sukulenty Meksyku i nie tylko cz.2 - ejacek

Post »

Ok, dziękuję. Pytam, bo pokusiłem się o zapylenie własnych ariaczków. I widzę, że pod każdym kwiatem powiła się lekko wybrzuszona, bladoróżowa "banieczka". Jeszcze dałem im wody w zeszłym tygodniu czekam do wiosny. Czy nasiona długo należy przechowywać przed wysianiem?
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”