Liście i ciernie - część 3 - emerald

[barbra13]

Lobiwia prześliczna , rzeczywiście kojarzy się z hybrydami, rewelacyjny kwiat

[emerald]

Dziękuję wszystkim
Dzisiaj skromniejsza choć też urocza - Parodia glischrocarpa fma. cebilarensis TB417.1, Cuesta de Lajar, 1808m, Salta, Argentina. Wreszcie mam parodię z czerwonym kwiatkiem

[hen_s]

Takie "skromne" kwiatuszki to ja lubię!

Parodia glischrocarpa fma. cebilarensis TB417.1 śliczna!

[barbra13]

Piękna, też mam, ale jeszcze nie widziałam, to przynajmniej u Ciebie sobie pooglądam.

[jandom1]

Fenomenalna masz wreszcie z czerwonym kwiatkiem i to jaką ! Lobiwki które wcześniej pokazałaś też zapierają dech w piersiach - bajka

[emerald]

Wczorajszy i dzisiejszy kwiat Lobivia variispina VS500 Paichu San Antonio, 3450m, Tarija, Boliwia. Mały słodziak. I jeden z rodzinki Echinopsis subdenudata. Na kolejne kwiaty muszę trochę poczekać.

[raflezja]

Ta lobivia z czerwonym, zmieniającym odcienie kwiatem jest niesamowicie piękna. W przyszłym roku kwiatów zapewne będzie więcej. Ale widok nas czeka!

[hen_s]

Lobivia variispina VS500 robi wrażenie!

Korpus, ciernie a przede wszystkim kwiat spodobał mi się bardzo. Czyli... kolejna pozycja na listę chciejstw...

[emerald]

Dziękuję
Dodam jeszcze fotkę Eriosyce paucicostata v. viridis. Mam dwie sztuki, które cały czas kwitną.






Moje rude szczęście

[piasek pustyni]

Przyłączę się do pochwał lobiwki. Cudowna, jednak to u Ciebie można popatrzeć na eriosyce i inne wynalazki, o rudym szczęściu nie wspomnę

[moritius]

Że ja się zgubiłem i nie zajrzałem do lobiwek, wstyd .
Zawsze byłem przekonany, że WR19 ma kwiaty w różnych odcieniach pomarańczowego, a tymczasem, zagłębiając się trochę bardziej w temat, wychodzi na to, że rośliny z tego stanowiska są dosyć zmienne.
Mimo wszystko, chociaż jestem zdecydowanym fanem L. amblayensis, tym razem palmę pierwszeństwa przekazuję VS500, za taką dałbym sobie uciąć rękę .
Co do Tomkowego pytania o kundlenie (bo jakże nie wypowiedzieć się w tej sprawie) - dla mnie to przede wszystkim zaspokojenie ciekawości, jak dziedziczą się cechy.

[hanka101]

Melduję się i ja w nowej części Twojego wątku. Nie wiem dlaczego zapowiadałaś, że będzie skromnie skoro wszystki kwiaty pięknie kwitną Ach te kolory i kształty Super

[emerald]

U mnie nic się nie dzieje W trakcie wyjazdu zakwitły tylko dwie rośliny, takie które znam, więc nic straconego. Wstawiam zaległe fotki i trochę zieleniny





























Lubiatowo