Cierniste początki Grześka
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Taaak, oczywiście.
Dziel się przemyśleniami, pisz i pokazuj swoje roślinki - wszystko chętnie widziane.
A jakby trzeba było to silna grupa wsparcia jest gotowa udzielić pomocy, doradzić bądź pochwalić rośliny. Wszystko jest ważne, naprawdę.
Hobby jako odskocznia od trudów dnia codziennego musi być radością i my tutaj tą radość wspólnie tworzymy.
Dziel się przemyśleniami, pisz i pokazuj swoje roślinki - wszystko chętnie widziane.
A jakby trzeba było to silna grupa wsparcia jest gotowa udzielić pomocy, doradzić bądź pochwalić rośliny. Wszystko jest ważne, naprawdę.
Hobby jako odskocznia od trudów dnia codziennego musi być radością i my tutaj tą radość wspólnie tworzymy.
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Mam w chwili obecnej już taką małą mieszankę tego co mi się podoba. O mammilarkach już wspominałem dlaczego są u mnie. Kolejną grupą są aylosterki i rebutie, mam ok 10 tych roślinek, kolejnych parę wkrótce przybędzie, wdzięczne i sympatyczne , cieszą oko. Mam kilka notocactusów, parę parodii, lobivek, na razie dwa echinopsisy ale ze względu na piękno ich kwiatów zapewne coś przybędzie , mam dwa Echinofossulocactusy ale ze względu na ich piękne korpusy i ciernie lista chciejstw z tego rodzaju jest spora , zachwyca mnie rodzaj gymnocalycium i tych roślinek pewnie będzie przybywać. Trzymam ferocactusy za ich piękne ciernie, znajdzie się kilka eriocactusów, matucana, jakieś astro..... a na koniec zostawiłem sobie rodzaj który mną zawładnął... to sulcorebutia. Niestety do tej pory udało mi się zdobyć tylko 4 roślinki tego rodzaju, gdyby ktoś wiedział skąd mogę przygarnąć jakieś suleczki będę wdzięczny. I wiele jeszcze jest pięknych form którymi się zachwycam a ich u mnie nie ma, zobaczymy, będę się z wami dzielił jak coś mi przybędzie.
A poniżej kolejna pupilka mej żony, sam zresztą stwierdzam że ma bardzo dużo uroku i jest śliczna choć to naprawdę jeszcze bardzo mała roślinka
A poniżej kolejna pupilka mej żony, sam zresztą stwierdzam że ma bardzo dużo uroku i jest śliczna choć to naprawdę jeszcze bardzo mała roślinka
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Mamillaria duwei.
Wszystkie rośliny o których piszesz są do sprowadzenia - tylko się rozejrzyj choćby tutaj na Forum i popytaj kogo trzeba. Przejrzyj też wątki sprzedażowe.
Obecnie w kraju nie ma problemu dostępności roślin tylko miejsca na nie... I tu mamy w znakomitej większości duży ból - w tym i ja.
Wszystkie rośliny o których piszesz są do sprowadzenia - tylko się rozejrzyj choćby tutaj na Forum i popytaj kogo trzeba. Przejrzyj też wątki sprzedażowe.
Obecnie w kraju nie ma problemu dostępności roślin tylko miejsca na nie... I tu mamy w znakomitej większości duży ból - w tym i ja.
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Cierniste początki Grześka
Wg mnie jest to Grzesiu Notocactus submammulosus.
Możesz kupować na Alegro lub bezpośrednio u chodowcy,np.:grzegorzo pisze: gdyby ktoś wiedział skąd mogę przygarnąć jakieś suleczki będę wdzięczny.
http://kaktusy.atlas-roslin.pl/index-icon-Cactaceae.htm
http://kaktusy.firestorm.pl/category.php?id_category=5
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Dziękuję Marianie za cenne rady. Przeglądam portale aukcyjne i oferty hodowców, stamtąd też pochodzą moje rośliny które kupuję. Spytałem konkretnie o suleczki gdyż akurat tutaj nie za bardzo mogę trafić na to co mnie interesuje czyli młodziutkie rośliny tego rodzaju. Ale kto szuka....
Co do rośliny notocactus mammulosus być może masz rację sam mam nieco wątpliwości... kupiona zastała pod tą nazwą u hodowcy i tak jest u mnie opisana. Kupiłem tam ok 20 roślinek i co do pozostałych nazw nie mam najmniejszych wątpliwości. Przeglądając różne fora kilkakrotnie zetknąłem się z wątpliwościami czy to n. mammulosus czy może czasem Submammulosus. Czekam obecnie na zamówione rośliny u p. Andrzeja z Rumi i ma ma przyjść między innymi n. Submammulosus. Zrobię im wspólną fotkę i wrzucę na mój wątek, porównamy sobie obydwie rośliny.
Pozdrawiam
Co do rośliny notocactus mammulosus być może masz rację sam mam nieco wątpliwości... kupiona zastała pod tą nazwą u hodowcy i tak jest u mnie opisana. Kupiłem tam ok 20 roślinek i co do pozostałych nazw nie mam najmniejszych wątpliwości. Przeglądając różne fora kilkakrotnie zetknąłem się z wątpliwościami czy to n. mammulosus czy może czasem Submammulosus. Czekam obecnie na zamówione rośliny u p. Andrzeja z Rumi i ma ma przyjść między innymi n. Submammulosus. Zrobię im wspólną fotkę i wrzucę na mój wątek, porównamy sobie obydwie rośliny.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Cierniste początki Grześka
Mam Grzesiu książkę Notocactus autorstwa Stanisława Hinza i Andrzeja Typiaka.
W zależności od stanowiska i osoby która roślinę odkryła nadana została jej różna nazwa.
Czasami te różnice są minimalne,ale nazwa jest inna.Czasami te nazwy przez kolejnych odkrywców też zmieniano.
Ja sugerowałem się przy opisie ilością cierni a szczególnie cierni środkowych.
Notocactus mammulosus ma tych cierni od 2 do 4 ,a Notocactus submammulosus przeważnie tylko 2,
z tym że u N. submammulosus górny jest krótszy bo ok. 8 mm a dolny dłuższy bo do ponad 20 mm.
Do grupy mammulosus zaliczanych jest kilka gatunków i to samo do grupy submammulosus.
Czasami się zastanawiam,czy nie prostsza jest klasyfikacja jako Parodia,
bo to tylko Parodia mammulosa i Parodia mammulosa ssp. submammulosa.
Ja mam niby oba gatunki i jednak trochę się różnią między sobą.Nie sugeruj się natomiast kolorem kwiatów tylko cierniami.
Notocactus mammulosus i Notocactus submammulosus.
W zależności od stanowiska i osoby która roślinę odkryła nadana została jej różna nazwa.
Czasami te różnice są minimalne,ale nazwa jest inna.Czasami te nazwy przez kolejnych odkrywców też zmieniano.
Ja sugerowałem się przy opisie ilością cierni a szczególnie cierni środkowych.
Notocactus mammulosus ma tych cierni od 2 do 4 ,a Notocactus submammulosus przeważnie tylko 2,
z tym że u N. submammulosus górny jest krótszy bo ok. 8 mm a dolny dłuższy bo do ponad 20 mm.
Do grupy mammulosus zaliczanych jest kilka gatunków i to samo do grupy submammulosus.
Czasami się zastanawiam,czy nie prostsza jest klasyfikacja jako Parodia,
bo to tylko Parodia mammulosa i Parodia mammulosa ssp. submammulosa.
Ja mam niby oba gatunki i jednak trochę się różnią między sobą.Nie sugeruj się natomiast kolorem kwiatów tylko cierniami.
Notocactus mammulosus i Notocactus submammulosus.
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Miło bardzo Marianie że pofatygowałeś się o tak szczegółowy opis podparty zdjęciami. Dziękuję Wszelkie wskazówki, rady czy podpowiedzi są dla mnie bardzo cenne. I mimo że może okazać się że będę miał dwa egzemplarze notocactus Submammolosus to notki są dla mnie tak sympatycznymi roślinami że wszystko jest super a i kaktusom razem w dwójkę będzie rażniej
Jeszcze raz dzięki za cenne uwagi
Jeszcze raz dzięki za cenne uwagi
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Cierniste początki Grześka
Chociaż nie są to rośliny z mojej "bajki", ale tak zadbane i pięknie kwitnące z przyjemnością podglądam u Forumowiczów. rośliny, a miejsca do ich uprawy widzę, że masz bardzo dużo .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Cierniste początki Grześka
Jeżeli ten drugi notokaktus Grzesiu będzie z innej lokalizacji to może się trochę różnić wyglądem.
W czasie swych wędrówek za lobiwkami po górach Ameryki Południowej Tomek ( blabla )
widział Notocactus submammulosus na wysokości 1600 m npm.
a to znalazłem w Google :
https://translate.google.pl/translate?h ... ulosus&pre
W czasie swych wędrówek za lobiwkami po górach Ameryki Południowej Tomek ( blabla )
widział Notocactus submammulosus na wysokości 1600 m npm.
a to znalazłem w Google :
https://translate.google.pl/translate?h ... ulosus&pre
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Dziękuję Marianie za tak szczegółowe wyjaśnienie. To prawda że mój drugi nocio tego gatunku będzie wyglądał nieco inaczej ( przynajmniej tak to wyglądało na zdjęciu ) ale zupełnie nie przeszkadza mi że będę w posiadaniu dwóch notków tego samego gatunku tym bardziej że prawdopodobnie będą pochodzić z różnych lokalizacji i różnić się nieco wyglądem. A dzięki tak wspaniałym osobom o tak dużej wiedzy o tych pięknych roślinach i na dodatek tak chętnie dzielących się swymi wiadomościami moja wiedza o kaktusach pomału bo pomału ale ciągle się pogłębia. Jeszcze raz wielkie dzięki
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Cierniste początki Grześka
A jak tylko zobaczyłem te zdjęcie i te długie cierniste szable to od razu pomyślałem Parodia turecekiana (Notocactus turecekianus)
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Dziękuję Piotrze za sugestię odnośnie przynależności gatunkowej mojego notocactusa. Przejrzałem parę zdjęć i faktycznie te "szabelki" prawie identyczne. . Znalazłem też informacje że nazwa Notocactus turecekianus może występować jako synonim Notocactus mammulosus ssp. turecekianus lub Notocactus submammulosus var. turecekianus. Jak go zwał tak go zwał mnie się te jego szabelki podobają ale muszę przyznać, szczególnie że dopiero od niedawna tak poważnie zająłem się kaktusami że w nazewnictwie gatunkowym jest trochę mętlik. Dziękuję za cenne spostrzeżenia i pozdrawiam
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cierniste początki Grześka
To turecki. Zresztą lada chwila kwiatek potwierdzi