Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Nie próbowałam astro rzucać jeszcze na muliplexa, póki co wszystko ląduje na myrtilaku jak trzeba
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
mrooofka ,widzę idziesz w hurt ;-)
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Bardzo piękne kaktusy!ile łącznie masz w kolekcji??
Możesz podać listę gatunków kaktusów z posta na stronie 43 wątku?( tam jest wiele zdjęć).
Możesz podać listę gatunków kaktusów z posta na stronie 43 wątku?( tam jest wiele zdjęć).
- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Witaj Madziu!nie wiem jak to się stało że do tej pory do Ciebie nie wpadłam,bo buszuję tu już od miesiąca Widzę że naprawdę można w krótkim czasie takie bogactwo zgromadzić Ariaki i astro przecudowne Ja codziennie coś do chciej listy dokładam Od dzisiaj będę często zaglądać.
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Bardzo dobre określenie - chciej listacokolwiek pisze: Ja codziennie coś do chciej listy dokładam
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
halo halo - wiecie, że ja żyje ;) troche kalafiorów też zyje razem ze mną ;)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Co za reaktywacja!
Dużo pięknych, oryginalnych roślin. I w doskonałej kondycji po tej trudnej zimie!
Dużo pięknych, oryginalnych roślin. I w doskonałej kondycji po tej trudnej zimie!
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Henryku bo do sejsji wybrane te ktore jako-tako wygladają ;)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Tak też myślałem.
Mimo wszystko dużo tych porządnie wyglądających... Wygląda na to, że znakomita większość... I to mi się podoba.
Mimo wszystko dużo tych porządnie wyglądających... Wygląda na to, że znakomita większość... I to mi się podoba.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Madziu,trafiłaś w Mój czuły punkt,astraczki są cudowne i zdrowe.
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Leszek -Dzięki piekne!
Póki mam jeszcze chwilkę czasu-pokażę Wam jedną delikatnie rzecz ujmując szurniętą roslinkę- miałam kiedyś odrostującą myriostigne...która postanowiła zdechnac..ale zanim zdechła wydała z siebie dziwnie wyglądający odrost...ja ten odrost postanowiłam zaszczepić....a było to chyba moje drugie podejście do szczepienia w życiu.....
Co świadczy o tym, że roślinka jest szurnięta-a no to, że to nieśpiący pasożyt-w zimę nie spała w ogóle, tylko piła soki z myrtilaka, trzeba było ostrożnie dziada podlewać....inaczej byłby trup.. teraz śmiem twierdzić, że to ten odrost zamordował własną matkę
Póki mam jeszcze chwilkę czasu-pokażę Wam jedną delikatnie rzecz ujmując szurniętą roslinkę- miałam kiedyś odrostującą myriostigne...która postanowiła zdechnac..ale zanim zdechła wydała z siebie dziwnie wyglądający odrost...ja ten odrost postanowiłam zaszczepić....a było to chyba moje drugie podejście do szczepienia w życiu.....
Co świadczy o tym, że roślinka jest szurnięta-a no to, że to nieśpiący pasożyt-w zimę nie spała w ogóle, tylko piła soki z myrtilaka, trzeba było ostrożnie dziada podlewać....inaczej byłby trup.. teraz śmiem twierdzić, że to ten odrost zamordował własną matkę
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Z ciekawością ogląda się takie fotki
Piękne unikaty
Piękne unikaty
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Fajny i ciekawy pokaz