Na parapecie i balkonie mroofki - cz II

[Akwelan_2009]

Różnorodność form powala, są wśród nich rośliny, które darzę szczególną sympatią i zawsze z przyjemnością oglądam.

- bardzo ciekawa roślina, czy ona z czasem, będzie mogła samodzielnie - na własnych korzeniach egzystować, jest w stanie ukorzenić się ?

Marjan-przecież ile ludzi tyle gustów.. nudno by było jakby każdemu podobało się to samo ;)

- i tu się zgadzam z tym wpisem, niezbyt ciekawie byłoby, gdybyśmy wszyscy mieli "jednakowe" rośliny, co byśmy między sobą wymieniali ?

[nolina]

Piękne zdjęcia piękne , roślinki tez ładne

Aż wstyd ,że ja mam tak blisko i jeszcze nie odwiedziłam tej kolekcji....

[mrooofka]

Agnieszka- tu się nawet połowy nie da przywieźć do domu.... nie ma takiej możliwości
Przywiozłam raptem 3 skrzynki

Mieczysław - ten astrak ma tak mało "zielonego" że chyba by mu było bardzo ciężko o własnych siłach :/

Małgorzata - ja na Twoim miejscu siedziałabym tam codziennie i zajeła któryś z foliaków przez zasiedzenie

no to lecim dalej ... a fotek ma coś koło 400 ;)

































to nie wszystko

[brombiel]

Nooo...niektóre są zjawiskowo piękne ten drugi od końca np jest super

[D-avi-D]

Zazdroszczę wycieczki
Trafiłaś do raju, bo widać, że podobają Ci się astraki, a tam tych różnych form, odmian mają chyba niezliczone ilości.
Zdjęcia gymnolkom też na pewno porobiłaś - prawda

[mrooofka]

Agnieszka - tak są zjawiskowo piękne, niektóre odrealnione wręcz.. nierzeczywiste

Dawid - gymnoli tam jest bardzo mało

Ciąg dalszy.... wybaczcie...może zanudzam... ale tam wszystko jest tak wspaniałe, że nie potrafiłabym ograniczyć się do kilku zdjęć

[x-F-7]

Podziwiam ten gatunek roślin u innych, gdyż do nich kompletnie ręki nie mam. Oby zakwitły wszystkie w tym sezonie;)

[Farel]

Szkoda, że zdjęcia nie oddają skali tych roślin, bo niektóre są bardzo duże.

[mrooofka]

Filigranowa - ale astro nie sprawiają większych problemów (mam na myśli te na własnym)

Farel - dokładnie...... a niektóre cv "fukuryu" mają tak piękną rzeźbę, że żaden makro tego nie odda




























































Oprócz tego wszystkiego co zobaczyliście jest jeszcze tunel "sukulentowy" z masą sałaty i innych takich.. który nie cieszył się moim zainteresowaniem i całkowicie pominęłam jego zdjęciowanie - rośnie tam też las pereskiopsis i myrtilaków ;)

Nadal jestem pod wielkim wrażeniem Pana Licznerskiego, Marysi no i oczywiście tego co zobaczyłam... Pan Licznerski z najdalszego zakątka tunelu potrafi wyciągnać jakąś roślinkę, pokazać, opowiedzieć jej historię -skąd zdobył nasionko, co z czym zapylił, co pokombinował żeby wyszła taka a nie inna hybryda/mutant.... to po prostu trzeba widzieć .... te opowieści trzeba usłyszeć... Więc apeluję jeszcze raz- odwiedzajta Jarużyn


następna sesja to będą moje zakupy

[wisnia897]

Powiem szczerze, że mnie nie przypadają za bardzo do gustu tak "udziwnione" rośliny, najbardziej chyba zwrócił moją uwagę na te małe lasy astraków na zdjęciach 7,8,9, są takie najmniej znękane. Ale, jak mówiłaś, każdy ma swoje preferencje

[jandom1]

Tak właśnie czekałem na to aż wrzucisz to co kupiłaś - to się doczekam Dla mnie to nie przynudzanie - fenomenalne roślinki

[piasek pustyni]

Tak, dla miłośników astro to rewelacyjne miejsce. Ponadto, dużo innych ciekawych form. Gusta i guściki, fajnie że każdy ma inny, ale zobaczyć to na żywo to i tak wielkie przeżycie!

[mrooofka]

No to lecim po moich skrzyneczkach







i kilka "portrecików"





























Oprócz astro jescze

i


Roślinki stoją sobie spokojnie w skrzynkach stopniowo wystawiane na "patelnie"

Oczywiście przez ten wyjazd ominął mnie pierwszy rzut astro-kwiecia.. no i sądząc po tym jak wyglądają uwiędłe pąki żadna pszczółka nic nie podziałała :/ sytuacja u mnie wygląda tak:



















A już jutro kierunek Ostrava