Na parapecie DAK
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na parapecie DAK
Na tej Lobivii aurea v. shaferi to widać jak dobre warunki zdecydowanie poprawiają kondycję i urok rośliny, Ona w zeszłym sezonie miała bardzo dobre nasłonecznienie, do późnej jesieni listopadowej na dworze, a teraz zimą stała w chłodzie. Widać różnicę w cierniach, wygląda zdrowo i silnie. I widoczne jest przewężenie po złym zimowaniu w zeszłym roku. He he powoli nabieram doświadczenia
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie DAK
Kusił mnie ostatnio zakup takiej bialutkiej kuleczki jak Aylostera muscula i kusi teraz bardziej... ehhhhh
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na parapecie DAK
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na parapecie DAK
Widoki przepiękne...takie duuuże rośliny
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Na parapecie DAK
Widoki przepiękne...! Dziś jeszcze było rzeczywiście wyjatkowo wiosennie, a Twoim roślinkom z pewnoscią było tam dobrze
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Na parapecie DAK
Feraka to zostawiłabym jeszcze w domu.
A widoki już wspaniałe.
A widoki już wspaniałe.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na parapecie DAK
U mnie na zewnątrz jest teraz 9 stopni. Tylko na poniedziałek poprzykrywam gazetami, bo spodziewam się spadku do ok. 3 stopni. A potem prognozy są jak marzenie minima ok. 8, to u mnie będzie nawet 10. Jestem dobrej myśli. Krótkotrwałe ochłodzenie nie spowoduje im kataru.
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Na parapecie DAK
Kaktusy już wygrzewają się na słoneczku,więc teraz tylko czekać na pierwsze kwiaty.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na parapecie DAK
Odważna jesteś. Ja jeszcze się waham czy wynosić rośliny, mimo wszystko w nocy u nas są przymrozki i to kilkustopniowe...
Natomiast widok "ogólny" fantastyczny, rośliny dorodne i w doskonałej kondycji, do tego ładne doniczki...
Kolekcja na piątkę!
Natomiast widok "ogólny" fantastyczny, rośliny dorodne i w doskonałej kondycji, do tego ładne doniczki...
Kolekcja na piątkę!
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie DAK
Imponujące Feraki
przez nie jakoś w ogóle nie zwróciłam uwagi na mammillarie
przez nie jakoś w ogóle nie zwróciłam uwagi na mammillarie
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na parapecie DAK
Odwagi mi nie brakuje
To było najkrótsze zimowanie w domu (od 22 listopada do 10 marca, a balkonowce do 20 marca). Zaciszne podwórze, III piętro, do tego w dużych miastach jest o 1 stopień więcej i przede wszystkim osłony z poliwęglanu, no i do tego doświadczenie, które daje lepiej wyczuć, co tym ulubieńcom może sprzyjać, nie wspominając już o zmianach klimatu . Aż mi się śmiać z siebie chce na wspomnienie jak na początku trzęsłam się i przy spadku temp. do +10 wnosiłam je do domu we wrześniu, a braku wilgoci bałam się jak papirus i podlewałam do końca października.
Chyba wszystkie ładnie się ukorzeniają po przesadzeniu i zimowym śnie, bo większość już tkwi stabilnie w podłożu. Tylko kilka małych gymnoli jeszcze się lekko rusza, ale będzie moim zdaniem dobrze.
Donice (szczególnie te ciemne z czarnym paskiem u góry) są w sam raz na balkon - ciężkie i stabilne, by wiatr ich nie poprzewracał, a i tak najwyższego kolumnowca muszę zabezpieczyć drutem ogrodniczym do kratki w połowie wysokości.
To było najkrótsze zimowanie w domu (od 22 listopada do 10 marca, a balkonowce do 20 marca). Zaciszne podwórze, III piętro, do tego w dużych miastach jest o 1 stopień więcej i przede wszystkim osłony z poliwęglanu, no i do tego doświadczenie, które daje lepiej wyczuć, co tym ulubieńcom może sprzyjać, nie wspominając już o zmianach klimatu . Aż mi się śmiać z siebie chce na wspomnienie jak na początku trzęsłam się i przy spadku temp. do +10 wnosiłam je do domu we wrześniu, a braku wilgoci bałam się jak papirus i podlewałam do końca października.
Chyba wszystkie ładnie się ukorzeniają po przesadzeniu i zimowym śnie, bo większość już tkwi stabilnie w podłożu. Tylko kilka małych gymnoli jeszcze się lekko rusza, ale będzie moim zdaniem dobrze.
Donice (szczególnie te ciemne z czarnym paskiem u góry) są w sam raz na balkon - ciężkie i stabilne, by wiatr ich nie poprzewracał, a i tak najwyższego kolumnowca muszę zabezpieczyć drutem ogrodniczym do kratki w połowie wysokości.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na parapecie DAK
Ja również pewnie zacznę przemyśliwać nad wystawieniem tej części kolekcji która stoi przez sezon wegetacyjny na odkrytym balkonie. Jednak zważywszy, że tutaj jest sporo chłodniej niż w Warszawie, nie mam osłon typu poliwęglan więc jeszcze się wstrzymam.
Doniczki okrągłe, ceramiczne pomimo ich niewątpliwej urody oraz szeregu zalet które wymieniłaś zajmują dużo miejsca i nie pozwalają maksymalnie wykorzystać powierzchni użytkowej która jest nam dana... Dlatego u mnie tylko (brzydkie!) plastykowe kwadraty.
Doniczki okrągłe, ceramiczne pomimo ich niewątpliwej urody oraz szeregu zalet które wymieniłaś zajmują dużo miejsca i nie pozwalają maksymalnie wykorzystać powierzchni użytkowej która jest nam dana... Dlatego u mnie tylko (brzydkie!) plastykowe kwadraty.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na parapecie DAK
Do kwadratów dawałam się długo przekonywać, ale wcale nie wyglądają brzydko, przeciwnie, gdy stoją ciasno to ich nie widać, a ustawienie daje oprócz miejsca wrażenie porządku. Teraz po zmianie mogłabym otworzyć sklepik z kolorowymi doniczkami i osłonkami.
Natomiast duże sztuki i tak wymagają sporo miejsca, a ci co mają ogrody mogą je pięknie wkomponować w całość, wtedy i donica ma znaczenie. Ale mogę sobie tylko zaśpiewać - "Gdybym miała ogród, dibi dibi dibi dibi dibi dibi dum .... "
Natomiast duże sztuki i tak wymagają sporo miejsca, a ci co mają ogrody mogą je pięknie wkomponować w całość, wtedy i donica ma znaczenie. Ale mogę sobie tylko zaśpiewać - "Gdybym miała ogród, dibi dibi dibi dibi dibi dibi dum .... "