Kaktusy - Pio1986

[hen_s]

Oj tam, oj tam.

Nic nie mam z reklamy tego akurat środka, to i bronić specjalnie nie bronię bo nie muszę. Natomiast jedno co wiem to fakt, że jest skuteczny. Może nie pachnie fiołkami ale przecież nie o to chodzi!

[cactus habitat]

Całą zimę walczę z wełnowcami. Brat przynosi mamie co chwila jakieś kwiatki doniczkowe i w jednym przytargał wełnowce. Podobno storczyki ze sklepów są często nimi zainfekowane. Moczyłem kaktusy w płynie do naczyń, jednak niektóre poszły do kosza.

[Pio1986]

Heniu, Marku, dziękuję:)
Skuteczna jest jeszcze Nurelle, ale zapaszek jest nawet intensywniejszy niż w przypadku Bi....... Ostatecznie może podleję Decisem? Powinno zadziałać. Zrobię jakieś poletko doświadczalne z zainfekowanymi roślinami.... O wynikach dam znać:)

[Marek L]

To, to ciekawe
Wszystko zależy od lokalizacji z jakiej pozyskałeś robale
tak poważnie to nie są takie podatne na chemie a nawet niektórzy twierdzą że mocno uodporniły się na niektóre substancje czynne.
Sprawdzaj

[Pio1986]

Witam wszystkich i załączam zdjęcia ze "zniszczeń"

[Marek L]

dobrze nie jest , ale chory może przeżyje
Dość mocne poparzenia słoneczne ale poniżej stożka wzrostu ....
przycieniuj je oby ich nie dobiło i niestety z dwa lata mnie nim te szpetne plamy "zejdą" w dół pędu i będą mało widoczne.
Żery przędziorków to troszkę starsze sprawy niż z ostatniej zimy.
Utrzymuj większą wilgotność powietrza i kilka razy w sezonie opryskaj profilaktycznie.
Tak bym uczynił ale zawsze mogą być lepsze pomysły

[Pio1986]

Dziękuję bardzo:) Roślin nie wyrzucę, tylko szkoda tych 2 lat:(

[blabla]

Te rdzawe plamy to niestety grzybek. Trzeba pomyśleć o innych warunkach zimowania.

[Pio1986]

Dziękuję za odpowiedź.Niestety:/ Już lepszych warunków im nie zapewnię.... Leczyć, czy pozbyć się? Może odizolować? Jaką chemię zastosować?

[czarny_jezdziec]

Jak masz taką możliwość to odizoluj. Grzybek lubi wilgoć, więc najlepiej aby zainfekowane rośliny nie miały jej za wiele w powietrzu.
Oprysk topsinem, czy innym privicurem nie zaszkodzi, ale moim zdaniem rośliny same sobie też poradzą. Jeśli będziesz pryskał to pojedź od razu całość.
Przed kolejnym zimowaniem powtórz oprysk profilaktycznie i za rok juz nie powinno być takich niespodzianek.

[Pio1986]

Dziękuję za odpowiedź i cenne informacje:)
A dzisiaj załączam zdjęcia F.glaucescens - w tym roku nie zrzucił pąków:)

[Akwelan_2009]

Subtelny kolor kwiatuszków i na dodatek w jakiej ilości . Moje marzenie, zdobycie Adenium o podobnej kolorystyce kwiatów.

[hen_s]

Nie dość że ładny to do kwitnienia chętny.