Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Ho, ho - toż to prawdziwa wizytówka hobbysty. Piękne rośliny, duże, zadbane i przede wszystkim kwitnące - uważaj bo to zaraźliwa choroba i będziesz miał dużo niezapowiedzianych wizyt...
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Ja myślałam, że ty tylko parę sztuk wyniosłeś na szkołę pilotażu. A tu cały łan.
Ale pogoda za oknem to na wiosnę nie wygląda
Ale pogoda za oknem to na wiosnę nie wygląda
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
O ja Cię! Jakie fajne miejsce pracy. Co ja bym dała, aby mieć w robocie takie okno. Niestety mamy małe i w starym budownictwie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 23 lip 2014, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Danuta, na początku było tylko parę sztuk. Miały być marketowce na sprawdzenie Potem doszło jeszcze parę i grupa, wyselekcjonowana z domowej kolekcji przed zimowaniem, jako te bardziej ciepłolubne. Ostatnio dostawiłem dwa pojemniki (te po prawej stronie) z wysiewami. W sumie mam jeszcze na tym parapecie miejsce na dwie kolejne tace ;-)
Przy okazji chciałbym się przyznać, że na codzień takiego widoku parapetu i za oknem nie mam To południowa wystawa ze słońcem od 8 rano do 17:30 gdzieś tak, dlatego całe okno jest szczelnie zasłonięte wertikalami
Zatem nie mam sugerowanego przez Roberta problemu (do dobra, przyznaję, że co jakiś czas robię sobie przerwę i wtykam nos między kaktusy wyzierając zza wertikali).
Henryku wizyty zwiedzających czasem się zdarzają, chociaż ja skrzętnie ukrywam tą kolekcję ;-) Ostatnio pani, która u nas sprząta przyznała się, że zagląda tam jak nie ma mnie w pokoju
Mieczysław pytałeś o tereny zalewowe za oknem Zdjęcie robiłem chwilę po tym jak przeszło intensywne oberwanie chmury - te połyski to odbicie słońca na mokrym betonie asfaltowym ;-)
Iwona mam jeszcze dwa okna w pokoju ;-) tyle że jedno jest sporo mniejsze a drugie duże skierowane na zachód - oba zasiedlone przez sansievierie
Przy okazji chciałbym się przyznać, że na codzień takiego widoku parapetu i za oknem nie mam To południowa wystawa ze słońcem od 8 rano do 17:30 gdzieś tak, dlatego całe okno jest szczelnie zasłonięte wertikalami
Zatem nie mam sugerowanego przez Roberta problemu (do dobra, przyznaję, że co jakiś czas robię sobie przerwę i wtykam nos między kaktusy wyzierając zza wertikali).
Henryku wizyty zwiedzających czasem się zdarzają, chociaż ja skrzętnie ukrywam tą kolekcję ;-) Ostatnio pani, która u nas sprząta przyznała się, że zagląda tam jak nie ma mnie w pokoju
Mieczysław pytałeś o tereny zalewowe za oknem Zdjęcie robiłem chwilę po tym jak przeszło intensywne oberwanie chmury - te połyski to odbicie słońca na mokrym betonie asfaltowym ;-)
Iwona mam jeszcze dwa okna w pokoju ;-) tyle że jedno jest sporo mniejsze a drugie duże skierowane na zachód - oba zasiedlone przez sansievierie
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Ja to tam widzę lotnisko jak nic
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Takie roślinki pod ręką, to już żaden stres nie dopadnie, pozostaje tylko relaks . Trzeba chyba mieć silną wolę, żeby zając się pracą i przez cały dzień się na nie nie gapić
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 23 lip 2014, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Leszku
też miałem wrażenie, że tam musi być lotnisko, bo jak otwieram okno robi się strasznie głośno - samoloty czy coś?
Honorka
prawda jest taka, że ja tego widoku normalnie nie mam - słońce tak operuje w tym oknie, że praktycznie cały czas musi być zasłonięte, razem z kaktusami
też miałem wrażenie, że tam musi być lotnisko, bo jak otwieram okno robi się strasznie głośno - samoloty czy coś?
Honorka
prawda jest taka, że ja tego widoku normalnie nie mam - słońce tak operuje w tym oknie, że praktycznie cały czas musi być zasłonięte, razem z kaktusami
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
"kaktusowa ambasada" świetna
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 23 lip 2014, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
No to po kilkunastoletniej przerwie wróciłem do kaktusowych wysiewów - dzięki kolegom, od których dostałem nasiona
Upłynął już prawie miesiąc od wysiewu i dziś rozhermetyzowałem pojemnik:
Jak widzicie byłem monotematyczny - Astrophytum asterias i jego odmiany.
Użyłem całkowicie mineralnego substratu - gruboziarnisty piasek i drobna antuka (wcześniej oczywiście wyprażone).
Do tego chemia - Previcur energy i zaprawa nasienna. Całość nasączyłem również słabym roztworem nawozu do kaktusów.
Teraz czeka mnie "trochę" pracy przy pikowaniu. Zastanawiam się, czy na tym etapie wykorzystać podobne podłoże, czy ryzykować z organicznym? Oczywiście Previcur do podlania...
Upłynął już prawie miesiąc od wysiewu i dziś rozhermetyzowałem pojemnik:
Jak widzicie byłem monotematyczny - Astrophytum asterias i jego odmiany.
Użyłem całkowicie mineralnego substratu - gruboziarnisty piasek i drobna antuka (wcześniej oczywiście wyprażone).
Do tego chemia - Previcur energy i zaprawa nasienna. Całość nasączyłem również słabym roztworem nawozu do kaktusów.
Teraz czeka mnie "trochę" pracy przy pikowaniu. Zastanawiam się, czy na tym etapie wykorzystać podobne podłoże, czy ryzykować z organicznym? Oczywiście Previcur do podlania...
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Fajno. Jeśli siewki będą w pełni wietrzone tj. normalnie na powietrzu i podlanie będzie po przeschnięciu to jak najbardziej można organiczny substrat. Ja pierwsze pikowanie robię już do takiego substratu, jaki jest dla dorosłych roślin. Inna sprawa, że próchnicy to tam z 10 do 20% max.
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Całkiem obiecująco wyglądają te siewki Tomku.
Teraz niech zdrowo rosną,czyli jak najmniej strat życzę.
Teraz niech zdrowo rosną,czyli jak najmniej strat życzę.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy na Ursynowie - TomekTe
Wysiew o ile można dojrzeć wygląda nader obiecująco - oj, kolekcja rośnie w siłę i ilość!