Kaktusy Gracesz
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Trzeba odkurzyć wątek, bo wiosna przyszła
W ubiegły wtorek (26 marca) większość kaktusów z zimowiska trafiło do szklarni... Lekko nie mają, bo temperatura w nocy spada poniżej zera, czyli mają zimniej niż na zimowisku ale tylko w nocy, bo w ciągu dnia to już inna inszość... Tak to wygląda:
Kwiatów za dużo póki co nie pokaże... Wyjątek to Pelecyphora valdeziana (czy raczej po nowemu - Turbinicarpus valdezianus (H.Moeller) Glass & R.A.Foster). Pierwszy raz zakwitła miesiąc temu - pierwszy dzień kwiat rozwinęła w poniedziałek, a ostatni w piątek, tia... siedziała na zimowisku to nie nie znała mojego rozkładu tygodnia pracy Po miesiącu się zreflektowała i zakwitła jeszcze raz, tym razem uchwyciłam ją na fotce (jak uważacie? tło raczej do poprawki??):
Na zimowisku zaczęła kwitnąć niespodziewanie, bo w ubiegłych latach jej się to nie zdarzyło, Mammillaria schiedeana subsp. giselae
Kwiatek biały, pewnie od braku słońca. Normalnie kwiaty ma z różowym prążkiem. Tak wyglądała w ubiegłym roku:
Ufff... to na razie tyle. Mam nadzieję, że widzicie zdjęcia...
W ubiegły wtorek (26 marca) większość kaktusów z zimowiska trafiło do szklarni... Lekko nie mają, bo temperatura w nocy spada poniżej zera, czyli mają zimniej niż na zimowisku ale tylko w nocy, bo w ciągu dnia to już inna inszość... Tak to wygląda:
Kwiatów za dużo póki co nie pokaże... Wyjątek to Pelecyphora valdeziana (czy raczej po nowemu - Turbinicarpus valdezianus (H.Moeller) Glass & R.A.Foster). Pierwszy raz zakwitła miesiąc temu - pierwszy dzień kwiat rozwinęła w poniedziałek, a ostatni w piątek, tia... siedziała na zimowisku to nie nie znała mojego rozkładu tygodnia pracy Po miesiącu się zreflektowała i zakwitła jeszcze raz, tym razem uchwyciłam ją na fotce (jak uważacie? tło raczej do poprawki??):
Na zimowisku zaczęła kwitnąć niespodziewanie, bo w ubiegłych latach jej się to nie zdarzyło, Mammillaria schiedeana subsp. giselae
Kwiatek biały, pewnie od braku słońca. Normalnie kwiaty ma z różowym prążkiem. Tak wyglądała w ubiegłym roku:
Ufff... to na razie tyle. Mam nadzieję, że widzicie zdjęcia...
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Kaktusy Gracesz
miejscówka dla roślin do pozazdroszczenia, a kwiatowe niespodzianki na zimowisku - oznaką dobrze zapowiadającego się tegorocznego sezonu .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Super miejsce dla roślin. Nie mogę wyjść z podziwu...
A pamiętam jak u Ciebie było bardzo niedawno.
Tylko pozazdrościć.
Pokazane roślinki ładne, na początek sezonu bardzo ładne. Wiem jednak, że będą inne, znacznie ładniejsze.
Proszę pokazuj je tutaj koniecznie. Rozumiem niedogody ale... To Forum jest naprawdę często i chętnie oglądane i czytane, można tutaj z powodzeniem propagować naszą pasję!
A pamiętam jak u Ciebie było bardzo niedawno.
Tylko pozazdrościć.
Pokazane roślinki ładne, na początek sezonu bardzo ładne. Wiem jednak, że będą inne, znacznie ładniejsze.
Proszę pokazuj je tutaj koniecznie. Rozumiem niedogody ale... To Forum jest naprawdę często i chętnie oglądane i czytane, można tutaj z powodzeniem propagować naszą pasję!
Re: Kaktusy Gracesz
Ale porządeczek masz . Sezon rozpoczęty, to teraz czekamy na aktualne stałe relacje i bez wymówek, proszę .
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Kaktusy Gracesz
Pytanie amatora. Czy takie szyby redukują ilość słońca jakie rośliny pobierają? Jeśli tak to gładkie szyby nie są lepszym rozwiązaniem?
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Mieczysławie, Heniu i Basiu bardzo dziękuję za miłe słowa i obiecuje poprawę oby skuteczniej niż w ubiegłym roku...
Witam Filipie w moim wątku Odpowiadając na Twoje pytanie. Szklarnia jest z poliwęglanu 6 mm. Chyba przepuszcza wystarczającą ilość światła, bo kaktusy trzymane w niej przez ostatnie 3 sezony nie wyciągały się, kwitły i rosły. A zdarzyły się też pojedyncze przypalenia...Arash37 pisze:Pytanie amatora. Czy takie szyby redukują ilość słońca jakie rośliny pobierają? Jeśli tak to gładkie szyby nie są lepszym rozwiązaniem?
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Twoja szklarnia wygląda cudnie poliwęglan masz dużo lepszej jakości niż u mnie, u mnie już bardzo poszarzały, porobiły się małe dziurki od zewnętrznej strony (nie wiem od czego ), no i ta podłoga z płytek , ja ciągle walczę z zielskiem przebijającym się przez czarną agrowłókninę.
Miałaś jakieś straty albo uszkodzenia na roślinach po tych nocnych mrozach (małych bo małych ale jednak) ?
Lekko nie mają, bo temperatura w nocy spada poniżej zera, czyli mają zimniej niż na zimowisku
Miałaś jakieś straty albo uszkodzenia na roślinach po tych nocnych mrozach (małych bo małych ale jednak) ?
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Podłoga z płytek, na suchym cemencie, położona została dwa tygodnie temu. W ubiegłym roku jej nie było. Jak to wtedy wyglądało można zobaczyć tu: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=602
Trochę szkoda warzyw, które pod regałami uprawiałam, ale mam nadzieję, że na jesień nie będę miała już problemów z dużą wilgotnością... dodatkowo teraz pod te regały mają trafić siewki, które jeszcze mam w domu... bo są podlane.
I tu dochodzę do tematu temperatury. Chwilowo nie mam termometru w szklarni, więc nie wiem jakie były w niej temperatury minimalne w ostatnie noce. Raczej były dodatnie, bo pomidory w skrzynkach przeżyły na kaktusach też nie widać żadnych uszkodzeń. Ale podlewane siewki wolałam póki co zatrzymać jeszcze w domu...
A przy okazji siewek, które prezentowałam tu: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=588
Nadal jestem na etapie ich pikowania... Mam klęskę urodzaju... przed pikowaniem te doniczki mieściły się na dwóch kuwetach, teraz zajmują już cztery, a zostały mi jeszcze do rozpikowania doniczki z pół kuwety... Czyli dojdą jeszcze co najmniej dwie... Póki co trafią do szklarni pod regały, ale co będzie dalej, to ja nie wiem Tak to wygląda:
Trochę szkoda warzyw, które pod regałami uprawiałam, ale mam nadzieję, że na jesień nie będę miała już problemów z dużą wilgotnością... dodatkowo teraz pod te regały mają trafić siewki, które jeszcze mam w domu... bo są podlane.
I tu dochodzę do tematu temperatury. Chwilowo nie mam termometru w szklarni, więc nie wiem jakie były w niej temperatury minimalne w ostatnie noce. Raczej były dodatnie, bo pomidory w skrzynkach przeżyły na kaktusach też nie widać żadnych uszkodzeń. Ale podlewane siewki wolałam póki co zatrzymać jeszcze w domu...
A przy okazji siewek, które prezentowałam tu: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=588
Nadal jestem na etapie ich pikowania... Mam klęskę urodzaju... przed pikowaniem te doniczki mieściły się na dwóch kuwetach, teraz zajmują już cztery, a zostały mi jeszcze do rozpikowania doniczki z pół kuwety... Czyli dojdą jeszcze co najmniej dwie... Póki co trafią do szklarni pod regały, ale co będzie dalej, to ja nie wiem Tak to wygląda:
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kaktusy Gracesz
Ależ to pięknie wygląda! Jak równiutko i ile dobra. Klęska urodzaju przytrafia się dobrym hodowcom, którzy nie wykańczają większej części przychówku
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Żadna to "klęska urodzaju" a wynik ciężkiej i doskonale wykonanej pracy przy sianiu i pikowaniu. Bardzo mi się podoba!
Jak pikówki podrosną wiele pójdzie do przyjaciół, inne na wymianę a kolejne po prostu sprzedasz. Nadmiar roślin to nie jest zmartwienie.
Jak pikówki podrosną wiele pójdzie do przyjaciół, inne na wymianę a kolejne po prostu sprzedasz. Nadmiar roślin to nie jest zmartwienie.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Kaktusy Gracesz
- jest taki epowiedzenie: "od przybytku, głowa nie boli", powolutku z upływem czasu, wszystko zostanie ogarnięte i znajdzie swój "adres zamieszkania"gracesz pisze:Póki co trafią do szklarni pod regały, ale co będzie dalej, to ja nie wiem
- jest na co popatrzeć, pięknie zagospodarowany "areał" . Jeszcze na kilka doniczek - chociaż niezbyt dużych, ale jeszcze jest - specjalnie zostawione ? .gracesz pisze: Tak to wygląda:
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaktusy Gracesz
Aż mi szczęka opadła.
Ale masz pięknie, tyle maluszków i taki porządek.
A ta Pelecyphora valdeziana zakwitła już teraz ??? Jest piękna sama i bez kwiatka.
Moja Solisia pectinata widzę że ma przebijające się kilka pączków, ale dopiero teraz na słońcu i po podlaniu.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Wysiewy robią wrażenie , choć pikowania i przesadzania tego dobra to nie zazdroszczę . Pod stołami to chyba dla takich maluchów wymarzone miejsce.