Górale z Andów - blabla cz. 3

Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Jedyna roślinka, na której zauważyłem dwa kwiatki o odmiennej barwie jest na poniższej fotce:

Obrazek

Wg mnie jaśniejsze kwiaty są starsze, to drugi dzień ich otwarcia. Zakładam, że żółty pigment jest nietrwały i po pierwszych dniu część jego się rozkłada i kwiat jest prawie biały.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Andrew Be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 803
Od: 19 lut 2013, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tomku super fotki super roślin. Z tym barwinkiem w kwiatach, to pewnie masz rację. U siebie najlepiej widzę na kwiatach mediolobiwek, zawsze te kwitnące drugi dzień są o wiele jaśniejsze od świeżych.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Ja miałam podobnie z gardenią Na tej samej roślinie kwiaty różnego kolorze wypuszczała białe pąki a z czasem robiły się całkiem żółte
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

U multiplexów kolorem kwiatów jest tak iż jak się na tydzień przed wstawi do pomieszczenia, bez bezpośredniego słońca to kwiaty są całe białe. Tylko one kwitną w nocy.... U Lobivi to nie przejdzie bo dzienne i bez słońca nie rusza ale ciekawe iż kolor słońce niejako wypala czyli odwrotnie.
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Różnorodność kolorów kwiatów na jednym stanowisku bardzo mnie zaskoczyła. Dobrze jest wiedzieć o takim zjawisku i jeszcze lepiej jest móc to zobaczyć :) Super ;:333
Najładniejsze kwiaty posiada Lobivia na zdj. 8 ;:108
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tak dużą zmienność kwiatów widziałem kilka razy u różnych gatunków, choćby u Echinopsis obrepanda, Lobivia cardenasiana, Echinopsis mamillosa, Lobivia pentlandii i pewnie jeszcze kilka innych.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

W jakich warunkach trzymasz Pygmocerusy? Czy należy je traktować jak astro w sensie unikania zimnych nocy? Czy też są dosyć tolerancyjne w tym zakresie? Co do wody to wiadomo raczej mało... Jakie masz obserwacje w tym zakresie.
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Staram się wynosić pygmecereusy na zimowisko nieco wcześniej niż lobiwki ale kilka razy nie udało mi się to i zaczynałem zimować je w okolicy 0*C i nic się im nie stało. Zimuję je w chłodzie, jak wszystkie inne górale, w czasie mrozów jest to temperatura w okolicach 5*C. Nie widzę jak do tej pory większych problemów jeśli chodzi o niską temperaturę. Natomiast jest problem z Pygmaeocereus bieblii - on mocno zimą się wysusza i sporo roślin na własnych korzeniach już mi wypadło zasychając na śmierć. Natomiast Pygmaeocereus bylesianus jest mistrzem przetrwania jeśli chodzi o suszę. On bez podlewania jest w stanie przetrzymać wieczność.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Właśnie przesadzałem bylesianusa ma może 1cm ale w porównaniu z lobiviami o tej wielkości ma rekordową rzepę. Chodzi mi o to czy on nadaje się na typowe parzenisko z naszymi chłodnymi nocami czy też szklarnia jest lepsza?
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Lepsza będzie szklarnia. W naturze on rośnie blisko oceanu, temperatura w dzień i w nocy jest podobna. Tam niewiele jest opadów ale za to powietrze jest wilgotne i woda pochodzi głównie z mgieł.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

W święta zacząłem wynosić kaktusy. Po dwóch dniach mam jakieś 2/3 roboty za sobą. W przyszły weekend zakończę temat, mam przynajmniej taką nadzieję. Kilka fotek poniżej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Przed chwilą patrzyłem na prognozę pogody na noc - zapowiadają w Gdańsku nawet poniżej zera...
Nie za wcześnie na akcję? Od wtorku prognozy są bardziej optymistyczne i ja zamierzam swoich ulubieńców eksmitować na odkryty balkon właśnie wtedy...

Swoją drogą widok niesamowity. :)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Jest mi trudno wyobrazić sobie opiekę nad taką ilością roślin, fotki robią wrażenie, ale widok w realu dałby dopiero pogląd na ilość roślin i ilość pracy jaką trzeba "włożyć", przy doglądaniu takiego "areału" - wspaniały widok ;:180 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”