Kaktusowy zakątek Marty cz.2

ODPOWIEDZ
D-avi-D
500p
500p
Posty: 950
Od: 18 cze 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Może i sianie to najlepszy sposób na pozyskanie roślin, ale w moim odczuciu to wcale nie jest prosta sprawa, jakoś nie jestem przekonany do tego - trzeba chyba dużo czasu poświęcić na doglądanie ich przez cały czas. Próbowałem w tym roku cos wysiać ale z marnym skutkiem - może i podszedłem do tego właściwie nijak i przez efekt moich wysiewów sie zniechęciłem.
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Dawid a kto powiedział, że wysiewy są aż takie absorbujące?

Tomek, Jacek, Markowie, Konrad i dziewczyny Grażynka i Paula jakoś dają radę.
Henio też siał i funkcjonował przecież rodzinnie i społecznie(tak podejrzewam :wink: )
Jeśli byłoby inaczej to na przykładzie Tomka ten musiałby ze swoimi ciężkimi tysiącami! kaktusowych noworodków zaniechać pracy zawodowej, wyjazdów i innych takich i skupić się na tańczeniu wokół siewek.
A przecież tak nie jest.

Ja swoje doglądam często bo to lubię ale ja jestem patologia :lol:

I jeszcze ostrzeżenie :!: to wciąga potwornie.
Marek napisał, że dziwna by była wiosna bez siania i ja na moim etapie choroby zgadzam się z każdym Jego słowem.
A przecież mam tych wysiewów za sobą praktycznie tylko kilka.

Zwal winę na kiepskie nasiona i próbuj.

Uważam, że warto bo żadna nawet najbardziej wymarzona roślina kupiona jako dorosła tak nie cieszy jak pospoliciak- karypel wyniańczony od nasionka.
Znam radość z jednego i drugiego i to pierwsze jakoś szybciej mija.
Te kupione na zawsze mimo, że moje to pozostaną po części cudze, lubię je ale własne groszki z kolcami uwielbiam ;:173

Nie warto się zniechęcać ;:185 sianie to naprawdę frajda.

Ja mam taki system, że robię zawsze w kuwecie poletko kontrolne ze swoich nasion.
Jeśli coś robię źle to moje też nie rosną.
Jak nie masz swoich nasionek tylko kupne to loteria, różnie można trafić: na stare, albo zagrzybiałe, którym żadne opryski nie pomogą i padną wcześniej czy później.

Inwestuj w nasiona i baw się ;:138
Jeżeli będziesz chciał skorzystać z mojego systemu a nie masz pewniaków własnego pochodzenia daj znać na PW mam tegoroczny setiechinopsis mirabilis- mogę Ci wysłać.

I tak na zakończenie bo strasznie duuużo mi się napisało- ja naprawdę ;:108 jestem żółtodziób i jakoś wychodzi to nie ma sposobu, żeby Tobie lub komu innemu się nie udało.
Nawet jeśli za pierwszym razem nie będzie idealnie to z każdym następnym będzie lepiej :uszy
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Ale i mnie zachęciłaś... ;:215 Zaraz padnę jak Przemek w deprechę, bo ... będę siać, i tym razem nie zamęt. Zamówiłam nasiona, mąż szykuje mnożarkę - qrde, "siała baba mak"... ;:202
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Podziwiam was wszystkich za te siewy,ja nie mam ręki i nie sieję,ale za to malutkie siewki jak dostanę
to u mnie mają jak w raju,po prostu tak rosną ;:108
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Martada pisze:Ostatni mój koszmarny sen to taki, że mam dużo medio ;:202 i ktoś mi wyjął nazwówki ;:202 ;:306
Bynajmniej, jeśli tylko byłby spis tego co było, prawie wszystko dałoby się rozkminić. Jedynie problem z takimi samymi pozycjami z różnym numerkiem mógłby być.

A sianie jakoś wiele czasu nie zabiera. Zresztą, jak się zrobi metodą do sterylizowanego słoja to i przez rok można w ogóle czasu siewkom nie poświęcać. A i bez tego, cóż to zajmuje raz na jakiś czas zajrzeć i spryskać w zależności od potrzeb czystą wodą, wodą z previcurem, bądź nawozem. Jedyne co czas zajmuje to samo sianie. Teraz mam ponad 200 pozycji, więc trochę czasu zajmie wysypanie nasionek na poletka. Ale dla mnie to czysta przyjemność i taka kaktusiarska 'adrenalinka' ;)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Największy mój wysiew to coś ok. 300 pozycji, po 10-20 nasion każda. W ogóle siałem przeszło 20 lat, dużo porcji różnych kaktusów i sukulentów.
W tym czasie kiedy się nimi zajmowałem (3 miesiące w roku) oczywiście normalnie funkcjonowałem, rodzinnie, zawodowo, ba, towarzysko nawet. :)
Po tych 3 miesiącach przepikowywałem siewki drugi raz i postawiłem w cieniu ich starszych braci przypominając sobie o nich tylko podczas podlewania. Ot, "aż" tyle to z wysiewem zachodu...

Doradzam siać - to nie jest kara, to zabawa! ;:173
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

I jeszcze co więcej, dzięki Internetowi i globalizacji teraz wszystko jest proste. Dawniej pewno o dobry materiał było trudno. Teraz robię klik, klik i zamawiam nasiona jakie chce, skąd chcę. I w ciągu kilku lat można stworzyć ciekawą kolekcję np. mediolobiwek ;)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
popiolek69
500p
500p
Posty: 802
Od: 22 paź 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Trawniki

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Podpisuję się pod wszystkim obydwoma rękoma ;:209 Co roku jak już zamówię nasiona to nie mogę się doczekać wysiewów i obserwowania jak to wszystko kiełkuje i powolutku sobie rośnie, nie wspominając już jak roślinki z własnych wysiewów pokazują pierwsze kwiaty ;:oj
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

piasek pustyni pisze: Zaraz padnę jak Przemek w deprechę, bo ... będę siać, i tym razem nie zamęt.
Żaneta zlituj się, depresje mieć będziemy jak się zdarzy klęska... urodzaju i staniemy przed problemem gdzie to wszystko postawić w sezonie i jak upchnąć na zimowisko :D
A palmy pierwszeństwa w sianiu zamętu odebrać sobie nie pozwolę co najwyżej mogę Ci się na piedestale posunąć by miejsce uczynić - zmieścimy się obie :lol:
czarny pisze:Ostatni mój koszmarny sen to taki, że mam dużo medio i ktoś mi wyjął nazwówki


Bynajmniej, jeśli tylko byłby spis tego co było, prawie wszystko dałoby się rozkminić. Jedynie problem z takimi samymi pozycjami z różnym numerkiem mógłby być.
Marku wiem ale ja naprawdę nie chcę jak ta huba wiecznie tylko i wyłącznie na Waszej wiedzy się paść, trzeba mieć jakieś minimum przyzwoitości :lol:
czarny pisze:Ale dla mnie to czysta przyjemność i taka kaktusiarska 'adrenalinka' ;)
hen_s pisze:Doradzam siać - to nie jest kara, to zabawa!
popiolek69 pisze:Co roku jak już zamówię nasiona to nie mogę się doczekać wysiewów i obserwowania jak to wszystko kiełkuje i powolutku sobie rośnie[...]
3x TAK :D

Skoro wysiewowo to może w niekonwencjonalny sposób pozyskane nasiona, z marketu budowlanego z podłogi, gdzie leżał sobie owocek. Ochroniarz zapytany czy mogę to sobie zabrać dostał obłędu w oczach wyartykułował jakby się miał udusić coś w rodzaju "yyhy", potwierdził skinieniem i chyba zaczął przypominać sobie telefon na pogotowie bo przez ułamek chwili zauważyłam przytłumiony błysk inteligencji.
Na panów z kaftanem nie czekałam tylko z godnością oddaliłam się w kierunku kas... i voila:
Poletko kontrolne z mamilarek- to co rosło po lewej stronie dla bezpieczeństwa własnego przepikowałam :D
Obrazek

Całkowicie beztrosko podeszłam do siania wielkanocnika(nasionka własne), garstka torfu nie parzona, nasionka bez zaprawiania rozsypane, żadnej chemii- w pełni ekologiczna uprawa w symbiozie nawet paproć mi tam wykiełkowała. Torebka strunowa jako rezerwuar wilgoci w powietrzu i podłożu.
I to jedyne moje siewki bez glonów...
Obrazek
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Bez dodatkowych zabiegów przy nasionach,a tak ładnie Ci wszystko porosło.
Nie dziw się Marto ochroniarzowi,że był zdziwiony tym,że ktoś zbiera jakieś " śmieci " z podłogi.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Awatar użytkownika
przemo1413
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2064
Od: 22 mar 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
Kontakt:

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

To że zbiera śmieci z podłogi to jeszcze nic :wink: ale to że pyta się jeszcze czy może to zabrać to już jest dosyć dziwne dla zwykłego śmiertelnika :lol:
I ja melduję się w kolejnym wątku :wit
Na początku przeczytałem że zapisałaś się i uczęszczasz na spotkania PTMK . Czyż by na dodatek w Warszawie ?
Moje kaktusy:)Cz.1Cz.2
Moje lilie :)
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Sieweczki Mammillari wyszły Ci bardzo dobrze ;:138 a co do zbierania( śmieci) to na pewno każdy by się zdziwił ,
nie będąc w temacie,ale też bym chciał widzieć minę tego ochroniarza ;:306
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty cz.2

Post »

Te fotki to doskonała propaganda wysiewów - dużo skuteczniejsza i bardziej przekonywująca moim zdaniem niż słowa.
Przecież to takie proste, prawda? I każdy może! Brawo! ;:138
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”