Malachitowe sukulenty
- orzechovvy
- 100p
- Posty: 179
- Od: 26 sie 2013, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Malachitowe sukulenty
Mi się strasznie podoba ościsty powodzenia w hodowli reszty gromadki
Re: Malachitowe sukulenty
"kuleczka" powypadkowa - super!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p4099962" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje małe roślinne schronisko
Moje małe roślinne schronisko
- MT89
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 21 maja 2014, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Malachitowe sukulenty
Prawdziwa maniaczka aloesów z Ciebie Są piękne i szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam, że jest tak wiele odmian tej rośliny.
Ja mam dopiero jednego i na doniczce widnieje napis Aloe Vera Clumb, czyli jak domniemam Aloes zwyczajny.
Zakupiłam go w Castoramie i musiałam obciąć połamane liście. Chciałabym tylko wiedzieć jak mam go przycinać, żeby jako tako wyglądał, bo obecnie każdy listek ma inną długość.
Ja mam dopiero jednego i na doniczce widnieje napis Aloe Vera Clumb, czyli jak domniemam Aloes zwyczajny.
Zakupiłam go w Castoramie i musiałam obciąć połamane liście. Chciałabym tylko wiedzieć jak mam go przycinać, żeby jako tako wyglądał, bo obecnie każdy listek ma inną długość.
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe sukulenty
MT89 jeśli chcesz go do czegoś używać (tzn. miąższu z jego liści) to przycinaj tyle, ile jest ci potrzebne. Bez powodu raczej się aloesom nie przycina liści, dlatego ciężko mi coś poradzić - najlepiej poczekać, aż pójdzie w nowe liście
Dawno nic tu nie pisałam ale niewiele się zmieniło - aż do dziś, bo dzisiaj byłam w Obi a tam mnogość sukulentów - jakaś niedawna dostawa, bo było sporo różnych mieszańców aloesów (Aloe flow?? znalazłam w wątku u Beaty, że to Gasteraloe 'Floe' Gasteraloe 'Cosmo' zwane tam Aloe cosmo) no i były też taniutkie jak barszcz Aloe variegata, tygrysek, którego zawsze chciałam mieć - i mam! Niby taki zwyklaczek, ale jak cieszy (oczywiście specjalnie wybrałam taki, który wypuszcza malucha)
Kupiłam też Gasterię 'Little warty' - zastanawiałam się, czy nie wziąć tego Gasteraloe 'Floe' (były w tej samej cenie) ale ta gasteria jakoś bardziej przyciąga wzrok:
Część aloesów grzeje się za dnia na balkonie - niestety nie wszystkie, bo na moim balkonie coraz mniej miejsca i niedługo zaczną się tam panoszyć pomidory...
A tutaj jeszcze małe porównanie wielkości kilku dotychczasowych mieszkańców i nabytków:
Dawno nic tu nie pisałam ale niewiele się zmieniło - aż do dziś, bo dzisiaj byłam w Obi a tam mnogość sukulentów - jakaś niedawna dostawa, bo było sporo różnych mieszańców aloesów (Aloe flow?? znalazłam w wątku u Beaty, że to Gasteraloe 'Floe' Gasteraloe 'Cosmo' zwane tam Aloe cosmo) no i były też taniutkie jak barszcz Aloe variegata, tygrysek, którego zawsze chciałam mieć - i mam! Niby taki zwyklaczek, ale jak cieszy (oczywiście specjalnie wybrałam taki, który wypuszcza malucha)
Kupiłam też Gasterię 'Little warty' - zastanawiałam się, czy nie wziąć tego Gasteraloe 'Floe' (były w tej samej cenie) ale ta gasteria jakoś bardziej przyciąga wzrok:
Część aloesów grzeje się za dnia na balkonie - niestety nie wszystkie, bo na moim balkonie coraz mniej miejsca i niedługo zaczną się tam panoszyć pomidory...
A tutaj jeszcze małe porównanie wielkości kilku dotychczasowych mieszkańców i nabytków:
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Malachitowe sukulenty
Piękne nowości
Zwyklaczki też mają swój urok
Zwyklaczki też mają swój urok
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Malachitowe sukulenty
Też mam tę gasterię z tego samego źródła, zaopatrującego markety - trzyma się dobrze, ale licz się że z czasem skurczy się i nie będzie już tak doskonale wyglądać - takie są mieszkaniowe realia w porównaniu z plantacjami -ale hybryda Little Warty to odporna bestia!
Co do mieszańców Gasteraloe - Floe łatwy, daje mnóstwo odrostów - tak jak jeden z jego rodziców (Aloe aristata), natomiast Cosmo nie polecam nikomu...wrrrr - prawdziwy kosmita - podlewać to go chyba wystarczy 2 razy w roku, czy licho wie...a jak nie, to od razu pokrywa się plamami lub gnije...wrrrr....z trzech ostał mi się jeden
Co do mieszańców Gasteraloe - Floe łatwy, daje mnóstwo odrostów - tak jak jeden z jego rodziców (Aloe aristata), natomiast Cosmo nie polecam nikomu...wrrrr - prawdziwy kosmita - podlewać to go chyba wystarczy 2 razy w roku, czy licho wie...a jak nie, to od razu pokrywa się plamami lub gnije...wrrrr....z trzech ostał mi się jeden
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Malachitowe sukulenty
A ja się zastanawiam, jak Wam się udaje utrzymać te rośliny - głownie myślę o aloesach - w takiej kondycji...U mnie trzy endemiczne aloesy zbrązowiały i za nic nie chcą wrócić do formy. O gasteriach i haworcjach, które wypadały mi szybciej niż przybyły, nawet nie wspomnę. Łącznie z aloesami, chyba zacznę omijać i tę grupę - Wy macie do nich rękę i sobie na nie popatrzę z prawdziwą przyjemnością
Re: Malachitowe sukulenty
Piękne masz sekulenty,takie zdrowe i mięsiste.Czy odżywiasz je czymś?
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Malachitowe sukulenty
Aloesy super
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe sukulenty
Skoro już nadrabiam zaległości, to czas nadrobić i tutaj
Aloesy nadal są, chociaż te duże postanowiłam odmłodzić, bo nie były zbyt estetyczne i zajmowały za dużo cennego miejsca na parapetach.
Żadnych rarytasów nie mam, ale kilka nowych roślinek przybyło (m.in. maleńka sadzonka Aloe somalensis, która pozytywnie przeszła eksperyment i urosła z kawałka korzenia "pożyczonego" z dorosłej roślinki ). Haworcja ładnie mi rosła ale postanowiłam ją oddać, bo jednak aloesem nie jest a miejsce zajmuje
Zabiedzony, uratowany przeze mnie aloes z Obi wygląda teraz tak (i już kwitł):
Nie wiem czym jest, chyba po prostu jakimś mieszańcem? Nie znalazłam w Internecie żadnego konkretnego gatunku, do którego by pasował. Ma urocze różowe kolce i nasady liści
Rośnie razem z A. variegata i gasterią 'Little Warty'
'Snow Flake', zwyklaczek i 'White Diamond' trochę podrosły:
A. mitriformis jest jednym z odmładzanych stworów, a po lewej Gasteraloe 'Flow', dorwałam go na wyprzedaży, bo był podsuszony i miał połamane końcówki liści.
I coś, co mnie rozczuliło "stara" część A. mitriformis miała zostać wyeksmitowana, czekałam tylko, aż znajomi zgłoszą się po odrosty. Już go nie podlewałam, stał w kącie - ostatnio patrzę i co?
I co mam z nim teraz zrobić? Przecież nie wyrzucę jak tak ładnie prosi
Aloesy nadal są, chociaż te duże postanowiłam odmłodzić, bo nie były zbyt estetyczne i zajmowały za dużo cennego miejsca na parapetach.
Żadnych rarytasów nie mam, ale kilka nowych roślinek przybyło (m.in. maleńka sadzonka Aloe somalensis, która pozytywnie przeszła eksperyment i urosła z kawałka korzenia "pożyczonego" z dorosłej roślinki ). Haworcja ładnie mi rosła ale postanowiłam ją oddać, bo jednak aloesem nie jest a miejsce zajmuje
Zabiedzony, uratowany przeze mnie aloes z Obi wygląda teraz tak (i już kwitł):
Nie wiem czym jest, chyba po prostu jakimś mieszańcem? Nie znalazłam w Internecie żadnego konkretnego gatunku, do którego by pasował. Ma urocze różowe kolce i nasady liści
Rośnie razem z A. variegata i gasterią 'Little Warty'
'Snow Flake', zwyklaczek i 'White Diamond' trochę podrosły:
A. mitriformis jest jednym z odmładzanych stworów, a po lewej Gasteraloe 'Flow', dorwałam go na wyprzedaży, bo był podsuszony i miał połamane końcówki liści.
I coś, co mnie rozczuliło "stara" część A. mitriformis miała zostać wyeksmitowana, czekałam tylko, aż znajomi zgłoszą się po odrosty. Już go nie podlewałam, stał w kącie - ostatnio patrzę i co?
I co mam z nim teraz zrobić? Przecież nie wyrzucę jak tak ładnie prosi
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Malachitowe sukulenty
No nie wyrzucisz
Jak pisałam wcześniej, aloesy, haworcje, gasterie - to kompletnie nie moja "działka", aczkolwiek piękna im nie sposób odmówić. Fajnie, że jesteś ponownie!
Jak pisałam wcześniej, aloesy, haworcje, gasterie - to kompletnie nie moja "działka", aczkolwiek piękna im nie sposób odmówić. Fajnie, że jesteś ponownie!
Re: Malachitowe sukulenty
Piękne masz sukulenty ja też je bardzo lubię i chciałam w ten weekend wybrać się do Rumii, jest tam centrum z kaktusami i sukulentami, mają duży wybór crassul, haworsji i gasterii, ale się nie udało Jeżeli czegoś szukasz mogę się dla Ciebie rozejrzeć