Miałam to samo, kiedy zobaczyłam, moją ceropegię po raz pierwszyMalachitek pisze:Jeszcze z nowości - od jakiegoś czasu rośnie u mnie Ceropegia woodii. Czemu nikt mnie nie ostrzegł, że to takie maleństwo
Malachitowe sukulenty
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Malachitowe sukulenty
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Malachitowe sukulenty
Witaj Dorotko .
Fajowe masz aloesiki . Ja mam tylko jednego - ościstego. ale może kiedyś dokupię mu kumpla, bo się u Ciebie naoglądałam i mi niektóre wpadły w oko . Miałam jeszcze coś, co chyba było haworcją, ale "niechcący" ją zalałam , no i zgniła .
Szkoda, że nie zrobiłaś później zdjęcia, jak Twój A. rauhii 'White Diamond' się zabrał do kwitnienia.
Mam jeszcze pytanie o Oxalis carnosa. Masz ją jeszcze? To jakiś sukulent jest? Pierwszy raz widziałam takie cudo . Trochę ma listki jak koniczynka .
I muszę wspomnieć o niebieskich korytkach - doniczkach. Bardzo ciekawy pomysł z tym otworkiem na podlewanie. Nie widziałam takich jeszcze. Mogę zapytać gdzie je kupujesz?
Faktycznie Ceropegia woodii to maleństwo, ale "serduszkowe" listeczki śliczne . Niech Ci ładnie rośnie .
A jak poturbowany aloes drzewiasty? Odbił ostatecznie po przygodzie? I ościsty, co pogubił korzonki?
Fajowe masz aloesiki . Ja mam tylko jednego - ościstego. ale może kiedyś dokupię mu kumpla, bo się u Ciebie naoglądałam i mi niektóre wpadły w oko . Miałam jeszcze coś, co chyba było haworcją, ale "niechcący" ją zalałam , no i zgniła .
Szkoda, że nie zrobiłaś później zdjęcia, jak Twój A. rauhii 'White Diamond' się zabrał do kwitnienia.
Mam jeszcze pytanie o Oxalis carnosa. Masz ją jeszcze? To jakiś sukulent jest? Pierwszy raz widziałam takie cudo . Trochę ma listki jak koniczynka .
I muszę wspomnieć o niebieskich korytkach - doniczkach. Bardzo ciekawy pomysł z tym otworkiem na podlewanie. Nie widziałam takich jeszcze. Mogę zapytać gdzie je kupujesz?
Faktycznie Ceropegia woodii to maleństwo, ale "serduszkowe" listeczki śliczne . Niech Ci ładnie rośnie .
A jak poturbowany aloes drzewiasty? Odbił ostatecznie po przygodzie? I ościsty, co pogubił korzonki?
Re: Malachitowe sukulenty
Ależ piękne aloesy i reszta sukulentów... cudności pokazujesz, a kompozycja w cynkowych wiaderkach na podstawce i uzupełniona białymi kamyczkami ostrzegam- będę papugować- ale czuję się usprawiedliwiona- z takich wzorców, trudno się oprzeć- będę zaglądać
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Malachitowe sukulenty
Pięknie u Ciebie Malachitku. Tak zielono.
Wiosny, wiosny
Wiosny, wiosny
Re: Malachitowe sukulenty
Jak Twoje sukulenty i Ceropegia woodii? Pewnie od tamtego czasu pięknie już podrosła