Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jolka86
50p
50p
Posty: 70
Od: 9 kwie 2011, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław - Chrząstawa Wielka

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

To dla mnie spore zaskoczenie, że opuncje zakwitły w tym sezonie. Wydawało mi się, że nie są w dobrej formie, bo dość mocno zbladły. Zastanawiałam się czy przesadzać je w sierpniu, czy lepiej poczekać do wiosny. W czasie moich rozważań pierwsza zakwitła :)
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Jolu, witaj po przerwie ;:196
Gratuluję kwiatu opuncji! To rzeczywiście wydarzenie ;:138
Jak tam grubosze? Daj koniecznie znać, co słuchać, i co się z nimi dzieje ;:65
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Jolu, obejrzałem Twoje rośliny po raz kolejny , przepiękne .
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Gaga1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1134
Od: 18 sie 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Witam i ja w twoim wątku :wit
Piękne i dorodne rośliny,będzie co oglądać.
Awatar użytkownika
Nadzieja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 3 sty 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dobczyce

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Rewelacyjny kwiat na Opuncji.
Awatar użytkownika
Jolka86
50p
50p
Posty: 70
Od: 9 kwie 2011, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław - Chrząstawa Wielka

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Hej Hej witajcie :) Ah dziękuje :) z opuncji jestem taka dumna że chyba pęknę 8-)

No a z gruboszami jest tak, ze podlałam w poprzedni weekend ( 10 sierpnia) previcurem.
Wystawiłam na balkon już 2 tyg wcześniej... i chyba to jest powodem że mi troszkę listki zbordowiały, ale wypuściły też sporo nowych, generalnie rosną sobie.
Po tygodniu od podlania nie zauważyłam na jednym z drzewek żadnych nowych chorych listków, na drugim trochę ich jest ( na tym w ogóle było ich więcej )
Jestem dobrej myśli, w tym sezonie nie będę ich chyba przesadzać z tym poczekam do wiosny. A bordowieniem listków powinnam się przejmować?
Pomyślałam że to z dużej ilości słońca, szczególnie że nowe są ładnie zielone. Zrobię fotki za tydzień jak będę u nich. Musze też jedno przyciąć bo trochę się powyginały ciężkie gałązki...
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Bordowienie listków to jak najbardziej normalna sprawa - znaczy się, mają słoneczka dużo i w wielu przypadkach jest to właśnie urok. Zabieram się powoli do pokazania swoich, a tam zobaczysz, gdyż jedna Crassula minima szalenie mi nabrała kolorów, kiedy jest na słoneczku, inna całkiem właśnie zbordowiała. To jest ich urok, potrzeba słońca, wybarwienie - kiedy mają go dużo. To są chyba najbardziej światłożądne rośliny, bo tylko na słońcu pokazują swoje kolory i barwy.
Miałam taki przypadek: jedną C. capitella trzymałam w domu, w bardzo nasłonecznionym miejscu. Drugą - dałam na zewnątrz, dołączyła do grona reszty gruboszowatych. I co? Okazało się, że ta na zewnątrz, choć mniej miała słońca w ciągu dnia- wybarwiła się pięknie. Ta, w domu, teoretycznie prawie cały czas na słońcu (południowo - zachodnia wystawa) pozostała bez takich wyrazistych kolorów. Miała, owszem, ale nie aż tak. Zobaczyłam naocznie, ile promieniowania zabierają okienne szyby.
Co do Twoich: te chore listki możesz oderwać, zanim jednak to zrobisz - dawaj ich zdjęcie tu na swoim wątku. Zobaczymy i podpowiemy coś z pewnością, bo bez zdjęcia ciężko czasem ocenić. To tak jak z korkowaceniem kaktusów, u których to jest normalne, ale jeśli się nie wie, to można popaść w niepokój, czy przypadkiem roślina nie choruje. Może być i tutaj podobnie, także czekam na zdjęcia.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
_LeNa_
500p
500p
Posty: 805
Od: 24 maja 2012, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

:wit
Jolu, bardzo ładne, zadbane rośliny zaprezentowałaś :) Jestem pod wrażeniem ;:oj
Ale jak zapewne sama wiesz na szczególną uwagę zasługuje kwiat opuncji - jest śliczny ;:138
Pozdrawiam i zapraszam - Magda
Kaktusowe szaleństwo..
Moje nadwyżki.. Wiankowo..
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Żanetko nie rozpisuj się tylko pokazuj roślinki :D
;:65
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Się robi! Na serwerze już są :heja Nie dam rady dziś tu wstawić, ale jutro zapraszam ;:138 .
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Oj zajrzę na pewno :D
Awatar użytkownika
Jolka86
50p
50p
Posty: 70
Od: 9 kwie 2011, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław - Chrząstawa Wielka

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Hej witajcie! :) Wczesniej zapomniałam o kilku moich roślinkach. Wstawię ich fotki, niestety nie znam ich nazw, a o jednej to nigdy nie myślałam w kategori "sukulent". Może ktoś pomoże określić co to za roślinki. :)

Tego ślicznego grubosza kupiłam po wizycie w Palmiarni w Wałbrzychu. Strasznie mi się spodobały wielkie okazy tej odmiany. Całkiem ładnie mi rośnie od kwietnia, jest tylko jedno ale.. Dostał dziwnych plamek, takich nie mam na żadnych innych gruboszach. Są małe i okrągłe.

55.Crassula 'Blue Bird
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jaka to odmiana grubosza?

To kolejna roślinka o której wczesniej nie wspominałam.... przygarnięta, przeznaczona na śmietnik. Przysporzyła mi trochę kłopotu, była dość okazała ale jest tak delikatna, że przewiezienie jej spowodowało utratę 1/3 gałązek i "listków" . Z przesadzeniem jej też tak było , zbierałam się z tym od listopada - kiedy ją przygarnęłam do (wstyd przyznać) lipca tego roku. W końcu to zrobiłam i mam nadzieję że będzie ładnie rosła :) Może toś wie co to jest?

56. Sedum morganianum.
Obrazek

Otej roślinie nigdy nie myslałam ze to sukulnet, prawdopodobnie dla tego ciągle robiłam jej krzywde! Mam ją wiele lat.. niekiedy udaje mi się wychodować naprawdę duże drzewko. Zazwyczaj kończy się to jednak przelaniem, podgniciem, a następnie sadzeniem od nowa. Teraz mam 3 takie oto nie duże drzewka :

57. Aichryson
Obrazek Obrazek


A teraz moje chore grubosze. Sprawa wygląda tak, że podlałam i opryskałam previcurem jakieś 2 tyg. temu. Jedno drzewko wygląda naprawdę dobrze. Cieszy mnie że ma zero chorych listków! Wystawka na wschdoni balkon to było najlepsze posunięcie. Drzewko dostało nowych ładnych liści, stare trochę zbordowiały a całość prezentuje się tak :

Obrazek Obrazek

Niestety na drugim drzewku nadal jest sporo zmian chorobowych. Żadnej poprawy, znalazłam kilkanaście listków które spadły i conajmniej kilkanaście może nawet więcej chorych jeszcze na drzewku. Nie wiem co zrobić, czy przesadzić? czy podlać jeszcze raz previcurem? Może wlałam za mało tej wody. starałam się dokładnie przeczytać ulotkę zrobić dobrą proporcję i podlać dość obficie, żeby cała ziemia przesiąkła tą wodą. Ale mogłam dać za mało. Czy można podlać po 2/3 tyg innym preparatem typu actelic? Czy to mogło by być za szybko? To drzewko trochę mi sie powyginało, też rosną mu nowe listki są cięzkie i drzewko się brzydko wygina.


Obrazek


Martwi mnie to, że te chore listki to są juz takie różne, są plamki na brzegach liści ( te liśćie szybko żółkną - malutkie czarne plamki na brzegu a liść spada żółty w ciagu kilku dni) inne są na wierzchnich stronach, a jeszcze inne od spodu.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

mam jeszcze sporo takich dzieciaków gruboszowych, na jednym maleństwie też znalazłam chory listek! Nie wiem już skąd to sie bierze, ten młody przelany nigdy nie był ,a od kąd wsadziłam do ziemi to stoi na balkonie.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje "DZIECI SŁOŃCA" - Jolka86

Post »

Spróbuję wytypować, ale zawsze lubię, gdy ktoś potwierdzi lub zaprzeczy.

55. Crassula arborescens
56 - Sedum, ale gatunku nie określę,
57 - Aichryson. I tu się zatrzymam: mimo, że sukulent, on lubi cień, nie wystawiaj go na słońce. Rzadkie podlewanie i cień i powinien rosnąć jak chwast. Da się go też formować.

Co do chorego grubosza nr 2. Nie wiem dokładnie jak jest z Previcurem - z tego co pamiętam to ogromną wiedzę na ten temat na nasz Tomek (blabla), może Jego zapytaj. Wiem tylko, że środkami przeciwgrzybicznymi należy podlać ponownie po tygodniu, gdyż jest to czas na "wylęg" nowych, ale naprawdę nie umiem Ci powiedzieć więcej i lepiej niech to potwierdzi fachowiec.
Chore listki grubosza usunęłabym natychmiast. Wszystkie. Nie jest ważne, jak będzie wyglądał grubosz po ich usunięciu, ważne jest by był zdrowy, a po właściwym zimowaniu odbije na pewno.
Natomiast co to jest na tych liściach - też pierwszy raz widzę. Dlatego usunęłabym wszystkie chore listki.
To tyle. Może jeszcze raz warto samo zdjęcie chorego listka wstawić do wątku z chorobami, może i tam ktoś coś doradzi.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”