Blues w kaktusach :) onectica online

Zablokowany
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Ja także się wpisuję i będę śledził wątek, bo widzę, że masz kilka lofek.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Farel pisze:widzę, że masz kilka lofek.
Mam :heja I wszystkie na własnych korzeniach (odpukać!) I to moje najulubione są :D
Przez nie zresztą trafiłam na to forum. I przez nie moja przygoda z forum zaczęła się od swoistej wymiany zdań z Tomkiem, który między innymi napisał mi wtedy: Fascynuje mnie jeden fakt. Gatunków kaktusów jest około 1600-2400 w zależności od autora. A ty wybrałaś akurat ten jeden, który ma zakazaną nazwę na naszym forum i dziwisz się dlaczego. Niesamowity zbieg okoliczności. Chyba muszę zagrać w Lotto.
Przyznam, że do dzisiaj uśmiecham się na wspomnienie tej rozmowy :)
I do dzisiaj nie mam pojęcia o co chodziło z tym Lotto... ;)

Wracając do lofek posiałam też trochę pod żarówką. Wzeszło o tyle o ile, rosło ładnie, trochę padło po przeniesieniu ich z pudełka na okno. Nie miały na szczęście problemów z chorobami, chociaż chemii w zasadzie nie używałam, za to miały parę kaskaderskich incydentów, bo nie mam w domu zwierzątek wprawdzie, ale mój Ulubiony Mąż potrafi czasem nieźle narozrabiać w kaktusach! :evil: Chociaż wydaje mi sie, że od jakiegos czasu jakby uważa na to, co robi. Może boi się, że zamieszczę jego zdjęcie na FO, jako kaktusowego szkodnika :wink:
W każdym razie niedobitki rosną.
Zepsuła mi się L.pentagona, na której mi zależało, bo nie mam jeszcze, ale trudno. Wysieje sie raz jeszcze, teraz już mądrzej


Witam tych, których jeszcze u mnie nie było! Cieszę się bardzo, że zajrzeliście, mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej :)
A wszystkim dziękuję za odwiedziny :)

Turbinicarpus, którego ostatnio pokazałam, wczoraj rano był zmierzwiony, niczym jego właścicielka po wstaniu z łóżka, do którego położyła sie z mokrą, nieuczesaną głową :wink:
Kwiat się rozwinął, pomimo nikłego słoneczka, a tuż obok wystrzelił drugi pączek. Mam nadzieje, że za chwilę nie będzie widać spod kwiatów rośliny, to wtedy sie pochwalę. I to bardzo się pochwalę, bo to pierwszy mój własny kwiatek!!! ;:oj
Kwitło juz cos u mnie kiedyś wprawdzie, ale to były rośliny zimowane przez kogoś innego, więc zasługi sobie przypisywać nie mogę.

Pojawił się jeszcze jeden kwiat z gatunku, który u mnie jak dotąd nie występował, a znalazł sie kompletnie przypadkowo, jako gratis.
Dłużyło mi sią okrutnie to czekanie na niego, bo pączka odkryłam jeszcze 1 kwietnia! Ale zakwitł tak pieknym kolorem i kwiatem, że warto było czekać! No i oczywiście roślina juz u mnie zostaje :)
Wczoraj kwiat był jeden, a dzisiaj nie zdążyłam zrobic zdjęcia obu, więc jutro się zasadzę i.... pstyk! A zaraz potem tu pokażę :D

Przy okazji dzięki, Aleksander, za podpowiedzi. Konto ze zdjęciami juz posiadam oczywiście, wypróbuję teraz te większe.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Nie ma sprawy :wink:.
A co do tomkowej gry w Lotto, mogę tylko zgadywać, o co mu chodziło. Najpewniej o to, że nie przypuszczał, że trafi się taki przypadek jak twój - bardzo mała szansa. Ale skoro się już trafiła, to może warto by spróbować obstawić jakieś liczby, szansa również jest bardzo mała, a nuż się uda. W końcu wyniki losowe lubią się grupować :D.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Raczej wziął mnie za taką, co to będzie chciała zrobić imprezę, bo rodzice wybywają, i zaserwować na niej odpowiednią sałatkę innym takim samym mądrym jak ona :wink:
Ale nie ważne już co poeta miał na myśli, najważniejsze, że po lekko wyboistym początku współpraca układa się znakomicie :)

A ja nie o tym chciałam.
Bo jeszcze najważniejsze jest to, że oto właśnie poczyniłam niewielkie zakupy - nabyłam a więc M.plumosę, na którą się szykowałam od jakiegoś czasu oraz coś do pary, żeby jej zimno samej w paczuszce nie było :wink:
A całkiem najważniejsze, że jedzie do mnie Chamaecereus silvestrii :D
I że z mammillarią przybędzie Hildewintera aureispina :D :D
A Aporocactus flagelliformis, którego stałam się byłam szczęśliwa posiadaczką jeszcze jesienią, ruszył z kopyta i zaczyna sie krzaczyć nie wyciągając się :heja (bo zimą próbował rozrabiać - chyba był podlewany do późna..)

Tak więc, Henryku - plan wykonany - wszystkie węże, jakie sobie umyśliłam mieć już (prawie) mam! :tan
Jak tylko przyjdą, to pokażę. Wy się ucieszycie ze mną na pewno bardziej, niż mój Ulubiony Mąż ;)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

JA już się cieszę. :)
na razie na obiecywane zdjęcia... :wink:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

U mnie słowo droższe pięniędzy! Ale jeżeli miałeś na mysli moje najulubione, to poczekaj jeszcze chwileczkę, bo na dzisiaj mam inne świeżynki :)

Turbinicarpus sprzed kilku postów ostatecznie zdecydował się na dwa kwiatuszki. Dziś już jest wymięty i zużyty, ale jeszcze wczoraj wyglądał tak:

Obrazek Obrazek

Moja dzielna pigmejka też już chyba moment świetności ma za sobą. Obdarowała mnie dwoma pięknymi kwiatkami i sprawiła mi wielkie mnóstwo radości :)

Mediolobivia pygmaea śpiąca:
Obrazek

i Mediolobivia pygmaea zakwitająca:
Obrazek


A na koniec jeszcze honorowo zakwitnięta jednym jedynym wdzięcznym kwiatuszkiem Mammillaria carmenae rubrispina:

Obrazek

(no i teraz chyba za duże te zdjęcia! Jak nie kijem go, to pałką! a to tylko jeden rozmiar różnicy :? )
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Lucynka, większe = lepsze ;:333 Przynajmniej moim zdaniem.
Turbiniak bardzo ładna roślina, a kwiatki urocze ;:173
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Większe zdjęcia = lepiej widać. A jest na co patrzeć i czym się cieszyć chociaż te akurat rośliny do dużych nie należą. :)
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

:wit Kwiatuchy śliczniutkie ;:63
Inez
500p
500p
Posty: 966
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Mediolobivia ma piękne kwiaty...co za kolor!
A turbiniak taki inny, toporny i przez to zachwycający, kwiaty urocze.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Magda, Henryku, Janku, Inez - fajnie, że wpadacie, cieszę się, że nie tylko mnie podobają się moje kwiatki :)

Na określenie turbiniaka, że 'toporny' chyba bym nie wpadła, ale w sumie racji w tym chyba sporo :wink:
Kiedy tak patrzę na to zdjęcie całości przychodzi mi na myśl malarz, który od niechcenia machnął pędzlem do góry i zostawił takie maźnięcie, zawiesił w powietrzu i sobie poszedł :)

A patrząc na carmenkę nie mogę się nie zaśmiać, że tak stoi z tym jednym kwiatkiem i udaje królewnę :lol:

Obrazek

Przy okazji pokażę jeszcze jedne kwiatuszki i poproszę zorientowanych o potwierdzenie, czy to Rhipsalis?

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
przemek_pc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 15 mar 2013, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

onectica pisze:(...) Mediolobivia pygmaea zakwitająca:
Obrazek
(...)
Piękna pigmejka - Mediolobivia robertoborii ;:306
Pozdrawiam,
Przemek

Mój wątek: cz.1 cz.2
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Tego nie wiem, ale fiszka pewnie mówi wszystko :wink:
Dostałam ją jako gratis od Darka, który robił tu zdjęcia, jak nikt w świecie, i tak w końcu Dzięki kaktusom odkrył, że jego prawdziwe powołanie, to właśnie fotografia.
A kto tą lobivkę wyprodukował nie wnikałam. Najważniejsze, że jest fajna, a teraz już u mnie :)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”