Blues w kaktusach :) onectica online
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Mutacana to prawdziwa królowa.
Piękna roślina,którą warto mieć w swojej kolekcji. Jak się miewają Adenium po cięciu?
Piękna roślina,którą warto mieć w swojej kolekcji. Jak się miewają Adenium po cięciu?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Dziękuję, dziewczyny
Asiu - może udawaj, że Ci nie zależy, to poczuje się urażona i w końcu się ruszy
Aga - czekamy i my
Ola - mieć warto, bać się nie trzeba
Adenium - dla przypomnienia - przycięte dwie sztuki. Obesum (2latek) niemal natychmiast wypuścił nowe ogonki. Trzeciego, czy czwartego dnia już było wyraźnie widać, że zaczyna się coś dziać. Arabicum (roczniak) stoi do dziś. Listki nie opadają, nowych gałązek nie widać. Zastanawiam się czy może trzeba usunąć te liście?
Ogólnie rzecz biorąc od wczoraj przerwa w spektaklu, bo spochmurniało, popadało i pochłodniało.
A wiecie, że już lada chwila jesień i koniec sezonu?...
------- trzy godziny później ;) ---------------
Widzę, że wszyscy już powoli kończą zakupy. Wypadałoby zrobić to samo, tylko powiedzieć łatwo, gorzej wykonać
I tak trzeba będzie Ulubionemu Mężowi znów w pokoju na stryszku poprzestawiać, bo po tym lecie będę potrzebowała więcej miejsca jakby
Ale pocieszam się, że i tak nie jest źle, za rok będzie gorzej, jak to wszystko podrośnie
Bo nowości - według obowiązującej nomenklatury - 'kilka' przybyło
Część już rośnie, część się ukorzenia.
Dzisiaj, przy pochmurnej pogodzie, jest okazja coś pokazać niekwitnącego:
Przefajna, wdzięczna roślinka - Sedum rubrotinctum:
Caralluma sprengeri - oby tylko przezimowała i zechciała zakwitnąć
Staroć, ale jaka pracowita! - biedronkowa Echeveria
A żeby nie było, że nic nie kwitnie, to storczyk, czy jak mu tam
Taki sobie króciutki pęd umyślił wypuścić tego roku
Asiu - może udawaj, że Ci nie zależy, to poczuje się urażona i w końcu się ruszy
Aga - czekamy i my
Ola - mieć warto, bać się nie trzeba
Adenium - dla przypomnienia - przycięte dwie sztuki. Obesum (2latek) niemal natychmiast wypuścił nowe ogonki. Trzeciego, czy czwartego dnia już było wyraźnie widać, że zaczyna się coś dziać. Arabicum (roczniak) stoi do dziś. Listki nie opadają, nowych gałązek nie widać. Zastanawiam się czy może trzeba usunąć te liście?
Ogólnie rzecz biorąc od wczoraj przerwa w spektaklu, bo spochmurniało, popadało i pochłodniało.
A wiecie, że już lada chwila jesień i koniec sezonu?...
------- trzy godziny później ;) ---------------
Widzę, że wszyscy już powoli kończą zakupy. Wypadałoby zrobić to samo, tylko powiedzieć łatwo, gorzej wykonać
I tak trzeba będzie Ulubionemu Mężowi znów w pokoju na stryszku poprzestawiać, bo po tym lecie będę potrzebowała więcej miejsca jakby
Ale pocieszam się, że i tak nie jest źle, za rok będzie gorzej, jak to wszystko podrośnie
Bo nowości - według obowiązującej nomenklatury - 'kilka' przybyło
Część już rośnie, część się ukorzenia.
Dzisiaj, przy pochmurnej pogodzie, jest okazja coś pokazać niekwitnącego:
Przefajna, wdzięczna roślinka - Sedum rubrotinctum:
Caralluma sprengeri - oby tylko przezimowała i zechciała zakwitnąć
Staroć, ale jaka pracowita! - biedronkowa Echeveria
A żeby nie było, że nic nie kwitnie, to storczyk, czy jak mu tam
Taki sobie króciutki pęd umyślił wypuścić tego roku
- Bogsaf
- 500p
- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Lucy, jak zwykle jest co u Ciebie pooglądać, a powiedz mi, czy sukulenty też zimujesz tak jak kaktusy
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Sedum rubrotinctum wpada w oko
Fajne sukulenty! Pozdrawiam.
Fajne sukulenty! Pozdrawiam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Miło, że wpadliście, chłopaki
Zastanawiam się czy w tym roku nie podzielić roślin i tych wolących chłodniej nie wystawić w pudłach tekturowych do mojej spiżarni ze słoikami. Mrozu nie powinno być, ale przy dużych mrozach na zewnątrz sporo poniżej 10 na pewno będzie. W razie czego pudło przykryję śpiworkiem
Tylko, że nigdy jeszcze nie próbowałam trzymać roślin w ciemności, trochę się tego obawiam, prawdę mówiąc...
Poza tym ten kierunek okazał się dość 'rozwojowy', bo otrzymałam 'zastrzyk' w postaci paczki-niespodzianki od naszego sympatycznego Mateusza, a trochę wcześniej od kochanej Żanety, a że szczerze dane, to ukorzeniło sie wszystko, co było no i kilka wpadło całkiem z rozmysłem i całkiem celowo. No i spodziewam się jeszcze kilku
Tak więc, o ile zima będzie dla mnie i dla nich łaskawa, to w przyszłym roku nie tylko miski, ale i wanny zasadzam
To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...
Te, które zimowałam rzeczywiście stały razem z kaktusami. Strat zero. Wody przez całą zimę ze dwa, czy trzy razy po łyżce. Tylko, że na moim zimowisku było ciepło - 14-16stopni, częściej bliżej 16.Bogsaf pisze:czy sukulenty też zimujesz tak jak kaktusy
Zastanawiam się czy w tym roku nie podzielić roślin i tych wolących chłodniej nie wystawić w pudłach tekturowych do mojej spiżarni ze słoikami. Mrozu nie powinno być, ale przy dużych mrozach na zewnątrz sporo poniżej 10 na pewno będzie. W razie czego pudło przykryję śpiworkiem
Tylko, że nigdy jeszcze nie próbowałam trzymać roślin w ciemności, trochę się tego obawiam, prawdę mówiąc...
Przyznam, że ten rok był dość zaskakujący, jeżeli chodzi o sukulenty. Przede wszystkim pozbyłam się uprzedzeń do gruboszybool pisze:Fajne sukulenty! Pozdrawiam.
Poza tym ten kierunek okazał się dość 'rozwojowy', bo otrzymałam 'zastrzyk' w postaci paczki-niespodzianki od naszego sympatycznego Mateusza, a trochę wcześniej od kochanej Żanety, a że szczerze dane, to ukorzeniło sie wszystko, co było no i kilka wpadło całkiem z rozmysłem i całkiem celowo. No i spodziewam się jeszcze kilku
Tak więc, o ile zima będzie dla mnie i dla nich łaskawa, to w przyszłym roku nie tylko miski, ale i wanny zasadzam
To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Witaj Lucynko
Widzę że u Ciebie jest dużo różnych roślinek, oj będę tu wpadać
Widzę że u Ciebie jest dużo różnych roślinek, oj będę tu wpadać
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Cieszę się, że wszystko ładnie rośnie.
Pisałem Ci, że mam niemałe wątpliwości co do gatunku. Ono od wiosny stoi na dworze i nic, żadnego koloru. W czyimś wątku widziałem chyba identyczną roślinę, ale nie mogę sobie przypomnieć w czyim. Mam pewien typ - Sedum pachyphyllum, ale to tylko typ...onectica pisze:To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...
Mateusz
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Wpadłam do Ciebie, pooglądałam Twoje cudności i szczęka mi opadła To sedum to chyba jest Sedum treleasei, przynajmniej ja mam pod taka nazwą. Caralluma sprengeri rewelacja !!!
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Na roślinach niekaktusowych znam się o tyle,o ile,
ale kaktusy ładnie Ci kwitną Lucy i trzeba to pochwalić.
Ciemne pomieszczenie zimowania to nie jest problem.Ważne to niska temperatura i na sucho.
Tylko wiosną trzeba będzie kaktusy cieniować przez 3 - 4 tygodnie ( przyzwyczajać do słońca ),
by wiosenne słońce je nie przypaliło.
Tomek ( blabla ) też przecież Swoje lobiwie i nie tylko zimuje w ciemnej piwnicy.
ale kaktusy ładnie Ci kwitną Lucy i trzeba to pochwalić.
Jeżeli nie masz kaktusów typowo ciepłolubnych ( np.Melocactus ),to nie musisz się obawiać temperatur 5 - 6 stopni zimą.onectica pisze:
Zastanawiam się czy w tym roku nie podzielić roślin i tych wolących chłodniej nie wystawić w pudłach tekturowych do mojej spiżarni ze słoikami. Mrozu nie powinno być, ale przy dużych mrozach na zewnątrz sporo poniżej 10 na pewno będzie. W razie czego pudło przykryję śpiworkiem
Tylko, że nigdy jeszcze nie próbowałam trzymać roślin w ciemności, trochę się tego obawiam,
Ciemne pomieszczenie zimowania to nie jest problem.Ważne to niska temperatura i na sucho.
Tylko wiosną trzeba będzie kaktusy cieniować przez 3 - 4 tygodnie ( przyzwyczajać do słońca ),
by wiosenne słońce je nie przypaliło.
Tomek ( blabla ) też przecież Swoje lobiwie i nie tylko zimuje w ciemnej piwnicy.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Idź tą drogą, to naprawdę dobry kierunek!w przyszłym roku nie tylko miski, ale i wanny zasadzam
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Wypraszam sobie - jestem płci przeciwnejonectica pisze:Miło, że wpadliście, chłopaki
Wreszcie!onectica pisze:Przyznam, że ten rok był dość zaskakujący, jeżeli chodzi o sukulenty. Przede wszystkim pozbyłam się uprzedzeń do gruboszy
Miłe słowa, przemiłe wiadomości o tym, że się ukorzeniły. Paczka się pakuje, dokończę tylko ochłonęonectica pisze:Poza tym ten kierunek okazał się dość 'rozwojowy', bo otrzymałam 'zastrzyk' w postaci paczki-niespodzianki od naszego sympatycznego Mateusza, a trochę wcześniej od kochanej Żanety, a że szczerze dane, to ukorzeniło sie wszystko, co było no i kilka wpadło całkiem z rozmysłem i całkiem celowo. No i spodziewam się jeszcze kilku
Sama nie wiem. Daj mu czas. Moje S. nussbaumerianum dopiero teraz zaczęło przybierać na barwie, a przecież tez długo już stoi na zewnątrz.onectica pisze:To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...
I polecam kierunek, o którym wspominał Henryk - będzie co oglądać w takich wannach!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Agnieszko - ile razy tylko będziesz miała na to ochotę! - drzwi tu zawsze otwartebrombiel pisze: będę tu wpadać
Osobiście dzisiaj byłam w szoku, bo hoja od ciebie ma już ogon z dwoma całkiem wyraźnymi listkami!!!mataan pisze:Cieszę się, że wszystko ładnie rośnie.
A dopiero co pocięta przecież i wsadzona!
Mam też liść od Żanety - przyszedł już z korzonkami a uparcie stoi i nic! Ale ja mam czas, wezme go na wytrwałość
Ala - miło mi i Ciebie zagościć w moim wątku i oczywiście zapraszam częściej
Marian wygląda na to, że większość moich lubi jednak cieplej. Muszę dokładniej postudiować warunki zimowania (czytaj: temperaturę). Może ktoś poda jakąś wartościową stronę na ten temat?
Albo rzuci okiem na to http://www.kaktusy.wroclaw.pl/artykuly/ ... gnacja.php - czy należy się do tego bezkrytycznie stosować, czy macie jakieś uwagi?
Henryku - myślisz, że karpie tak bez walki ustąpią wanny sukulentom?
Ależ otóż niezwłocznie wyjaśniam co następuje: płeć Twoją ujęłam byłam nieco wcześniej, potem zaniedbałaś mnie troszeczkę, a wtedy właśnie nawiedzili mnie panowieWypraszam sobie - jestem płci przeciwnej
Dziękuję wszystkim, którzy nawiedzają mój wątek, jest mi bardzo miło dzielić się z Wami moimi radościami
A ostatnie radości są takie:
Turbinicarpus klinkerianus razy trzy!
a polaskii razy jeden, ale za to kolejny raz z rzędu
Piękne astrowe słoneczko przegapiłam - rozwinął się i nie zdążyłam mu zrobić fotki, a od następnego dnia już chmury i dziś zostało tylko wspomnienie po kwiatku...
Za to Sebastian dotrzymuje słowa! Oto, co szykuje Matucana - jakby się udało, to byłoby nieźle!
I jeszcze Gymno - bez kwiatka wprawdzie, ale i bez nazwy. Zeszłego roku dostały mi się dwie podstarzałe siewki, nie wiadomo było, co to w ogóle jest. Czy teraz już coś widać może?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Ładne rośliny. A turbiniaki bardzo ładne.
Co do ostatniej rośliny... Podobny do Gymnocalycium schickendantzii, może var. delaetii.
Co do ostatniej rośliny... Podobny do Gymnocalycium schickendantzii, może var. delaetii.