Bukiet nie dość, że zsynchronizowany, to jeszcze kaskadowy!! Świetne to!

Chamaecereus hybr. H045 - taka roślina musi się podobać, coś pięknego , przyroda robi cuda.

W tym dziele to chyba maczał palce i człowiek
Rewelacyjne kwiaty, brawo

Piekny

Piękne!!!

ale cudo gratulacje

Super KACZEŃCOWE RÓŻE
Uwielbiam kwiaty kaktusów i mej carallumy. Co roku kwitnie u mojej cioci Echinopsis subdenudata , tylko 6-letni multiplex nie chce ze mną współpracować
Ile żyje multiplex?

Dzięki za wpisy

Chamaecereus hybr. H045


Krzyżowanie: H045 x L. jajoiana

Chamaecereus hybr. 'Tigerauge' x 'Gold Topaz'

Pięknie wyglądają te żółte hybrydy. A do tego jeszcze ta H045 taka ukwiecona - śliczny widok.

Gdy miałem 6 lat dostałem Echinopsis multiplex. Dziś ma 6 lat i 2 lata temu zakwitł największy, mający największe, najgrubsze ciernie. był wtedy na dworze. Czy to wynik degeneracji. Może to zła pielęgnacja



_____________________
Pozdrawiam, Filip
wielbiciel ECHINOPSISÓW

Wpadłem do Ciebie Artur z dwóch powodów:

1. Wypada w końcu pochwalić Twoje roślinki, bo dają niezły popis z kwieciem. Obserwuję sobie od dłuższego czasu w milczeniu ale nie zmienia to faktu, że jestem pod dużym wrażeniem Dzięki takim zdjęciom można naprawdę zapragnąć tych kaktusów
2. Chciałem dać Ci powód do rewizyty W moim wątku czekają zdjęcia hybrydy Chamaecereus, gdzie miałem nadzieję, że dasz jakąś podpowiedź czy kojarzy Ci się to z jakąś konkretną hybrydką

Filip, z twojego skromnego opisu ciężko mi się wypowiedzieć co jest przyczyną zaniechania kwitnienia przez twojego echinopsisa. Być może jest zdegenerowany (jeśli pomimo odpowiednich warunków nigdy nie kwitł, a wypuszcza tylko odrosty), nie był odpowiedno zimowany lub ma zbyt mało słońca. Opcjonalnie możesz zastosować 1/2 dawki nawozu do pomidorów, który wspomaga kwitnienie. U mnie ten specyfik się sprawdził bo zakwitły najbardziej oporne rośliny (oczywiście nie wszystkie ale to i tak wielki sukces).
Mateusz, zaraz do ciebie zajrzę i postaram się coś wykombinować.

Jeśli chodzi o nowości u mnie to od 2 dni cieszy mnie swoim widokiem, kurdupel wśród echinocereusów, a mianowicie E. pulchellus
Kwiat jest nieproporcjonalnie duży w porównaniu do drugiego pulchellusa, którego mam w kolekcji więc nadal kombinuje czy to nie jest
czasem jakaś var. tudzież ssp.

Echinocereus pulchellus




Krzyżowanie: E. pulchellus x E. reichenbachii

Tak kwitł mój drugi E. pulchellus:

Ale jesteś farciarz! Super są. Teraz zachciało mi się mieć z kilka, może też się trafi jakiś cudak.

Przechodzimy do kolejnej, 5 części -> LINK