Dziękuję w imieniu ciosanego Nie ukrywam, że to jeden z moich ulubieńców.

Łączki to ja chyba jednak nie doczekam. Ogólnie wygląda to mniej więcej tak:



Więc kwitnienia będą.
Ale zawzięły się i pykają po kwiatku pojedynczo.
Dziś tylko G. piltziorum P 38. A może nie tylko, ponieważ od kiedy go mam, nigdy nie złapałam w pełnym rozkwicie kwiatka. A kwitnie niezawodnie.








No i mihanovichii kolejny raz:

jak tu ładnie

Ładnie, ładnie... co ma nie być ładnie...jak są kwiaty, to i jest ładnie, jak nie ma kwiatów, to też jest ładnie...Ale jak są, to jest jeszcze bardziej ładnie...
Oj, co ja gadam...

Świetny g. piltziorum, pięknie wygląda nawet bez kwiatka

Jeśli już nie łączka to gaik u Ciebie.

Dla mnie ładny to widok, który ma swój niezaprzeczalny uroki. Twoje rośliny wyglądają doskonale, są takie jak być powinny. A że na razie nie kwitną bukietami kwiatów? Przyjdzie na to czas, przyjdzie czas, przyjdzie czas... (jak to w starej piosence).

Mnie się tu bardzo podoba!

Mnie się akurat podobają takie fotki jak ta pierwsza zbioróweczka, gdzie widzać piękno gymnoli. A kwiaty jak kwiaty, ładne

Toć napisałam, że jak nie ma kwiatów, to też jest ładnie - bardzo mnie się ta zbioróweczka również bardzo podoba, bo gymnolki jak wystawowe, pięknie wyeksponowane - jak nie zwracam na nie specjalnie uwagi, tak tutaj nie sposób było nie westchnąć. Piękne jest po prostu piękne, a cudowne kwiaty to piękny dodatek

to akurat nie ma się czym chwalić, ale wybaczam, wiemy że jesteś niepoczytalna

Yhy, dziękuję za zauważenie
A na kwiatki czekam i u swoich, bo mam, a co
ale zazdraszczać mi nie będziesz, bo swoje masz lepsze, nie mówiąc o tych Magdy wyżej pokazanych. Tak wypielęgnowanej kolekcji można szczerze pozazdrościć

Przy takiej ilości i różnorodności i bez kwiatów wyglądają rewelacyjnie.

No i chyba dobrze wygląda! Zresztą - chyba nawet nie 'chyba' a na pewno!
Zostawić Was na dwa dni, a tu tyle się nadzieje, że nadążyć trudno!

Zbioróweczka rewelacyjna .
Widoczki piękne pod każdym względem, a G. piltziorum to już klasa sama w sobie

Każdy z antenką, a Ty piszesz, że łączki nie będzie to co plaża z parasolkami ?

Moje G. piltziorum chorowało, a teraz też szykuje się do kwitnienia. Twoje śliczne

Magduś ja naprawdę nie wiem jak to się stać mogło...ale jeszcze mnie w tym sezonie u Ciebie nie było a przecież to mój wątek obowiązkowy

Zaprzeszłe pokazane

I Ty tak o tym doppianum P 213
No jak dla mnie to on ani bida ani nędza tylko bardzo ładny żółto kwitnący gymnolek a G. mihanovichii z limonkowym środeczkiem wciąż urzekający.

Jeżowaty spegolek jak najbardziej w moim guście...no ale z drugiej strony, który spegazzinii w moim guście nie jest
Gymnocalycium lumbrerasense FR 962-nigdy go nie zazdrościłam..ale...tylko dlatego żeby nie daj Boże jakiego pecha na niego nie sprowadzić, wrednego oka podobno nie mam...tak inni powiadają ale ten FR 962 zbyt piękny i zbyt wyjątkowy coby na nim praktyki tego typu urządzać
Zakochałam się w kaktusie...raczej głupio brzmi może właściwiej będzie: zauroczył mnie...niewiele lepiej no dobra przepotwornie mi się spodobał po Twojej prezentacji ubiegłorocznej...do tego stopnia że też go mam

Zbioróweczka superaśna ...zadbane i wychuchane i pączkujące...chyba popadne w kompleksy bo u mnie nadal bezkwiatowie gymnolowe.

Dziękuję Wam za miłe komentarze i pochwały. Cieszę się, że się podoba, chociaż tak naprawdę gdzie mi tam do większości z Was, gdzie macie już całe łany kwiatów.

Aga owszem są pąki, ale one tak wrednie pękają po jednym, a nie kilka naraz. Dlatego łączki nie będzie, nim się kolejny rozwinie, inne przekwitną I stale będzie w porywach do trzech kwiatków na stanie.

Marta gratuluję! Warto go mieć, bo jest śliczny. Będę Twojemu kibicować. Jak znam Twoje możliwości to zapewne szybciej doczekasz kwitnienia. Choć nie mam pojęcia, jakiej musi dobić wielkości, by pokazać kwiaty. No i same kwiaty to też zagadka. Nie widziałam nawet w sieci jak powinny wyglądać. Twój jak duży?

Dziś kolejny jeden: G. anisitsii.







I ponownie G. piltziorum, który podwinął płatki i wygląda jakby ich trochę zgubił

Co trzeba przyznać że zadbane i wychuchane te Twoje gymnolki aż miło popatrzeć