Kaktusowe zainteresowanie Alosi

truskafka85
200p
200p
Posty: 203
Od: 5 wrz 2012, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi

Post »

Witaj,

kolekcja na razie skromna, ale jak już szanowni poprzednicy zdążyli Ci przepowiedzieć pewnie będzie się rozrastała.:D Takie życie :P.

Co do kaktusów i przesadzania i w ogóle dbania o nie, to zauważyłam, że np. moje najlepiej sobie radzą jak o nich zapomnę... zapomnę w tym sensie, że mi się nie chce podlewać (więcej niż to konieczne), obracać, przesadzać. Trzeba je obserwować, podziwiać, ale nie dogadzać. To twardziele. Niech walczą o przetrwanie ;:134

pozdro!
Kaktusowo :twisted:
pozdrawiam
Asia
Alosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 2 mar 2013, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi

Post »

myszoskoczek : lubię moje kwiatuszki, i doceniam że chcą róść i nie wymagają wiele..
a swoja drogą mam w dwóch doniczkach kwiat o nazwie szeflera...jeden to tak pierońsko szybko rośnie że chyba wkrótce sufit przebije :roll: uciąć go i niech puszcza nowe pędy ??

truskafka : to prawda..to co mam na razie z kaktusów to gotowy zakup ze sklepu..z czasem na pewno więcej będzie, problem w tym że mam mało miejsca w mieszkaniu, z tego też powodu kilka miesięcy temu pozbyłam się najpiękniejszej yuki którą miałam praaawie 20 lat ! została tylko ta mniejsza i tej już za nic w świecie się nie pozbędę

moje skromne kaktuski jak na razie tylko podziwiam, bo poza tym nic się nie zmienia..ale żeby jeszcze szybciej rosły ;:65 , byłoby ciekawiej...no, ale lepiej małe niż martwe haha
Awatar użytkownika
Myszoskoczek
200p
200p
Posty: 216
Od: 17 lut 2013, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ZABRZE

Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi

Post »

Alosia pisze:myszoskoczek : lubię moje kwiatuszki, i doceniam że chcą róść i nie wymagają wiele..
a swoja drogą mam w dwóch doniczkach kwiat o nazwie szeflera...jeden to tak pierońsko szybko rośnie że chyba wkrótce sufit przebije :roll: uciąć go i niech puszcza nowe pędy ??
Tnij...a z odciętych zrób sadzonki. :D
Ania
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”