Moje grubosze - Crassula - trumql

[trumql]

Witajcie. Przeglądam forum i podziwiam wasze crassule i tak sobie pomyślałem, że pokażę wam swoje. Jak widzicie są to głównie Crassule Ovata, choć i Variegata Tricolor i Hobbity się znajdą. Mam też chyba inny wariant Tricolor (świeży nabytek ze sklepu) i odmianę Blue Bird lub Hale (może ktoś powie?) - póki co nie powala wyglądem, ale pracuję nad tym:) Zresztą jest zima, więc żadna z moich roślin nie pokazuje się w pełnej krasie. Ogólnie polubiłem grubosze za możliwość ich kształtowania i relatywnie łatwą "obsługę". Wytrzymują też okresy, w których nie dbam o nie jak powinienem gdy mam pracę lub też inne zajęcia. Nie są to wszystkie crassule jakie mam. Mam też kilka młodszych sztuk, które są w trakcie formowania i póki co nie prezentują się zbyt dobrze. Ostatnio nasadziłem kilkanaście sadzonek Hobbita, Tricolor, Variegatę Tricolor oraz Blue Hale'a lub Birda. Mam nadzieję uzyskać z nich kandydatów do wyprowadzenia w kształt lizaka na patyku. Może fiksuję na punkcie tego kształtu, ale to chyba najfajniejsza forma jaką znam. Jak widzicie sporo moich drzewek wcale nie jest jakoś przycinana. Część z nich rośnie sobie swobodnie i ogranicza je tylko rozmiar parapetu. Jednak na wiosnę szykuję małą rewolucję i będę je przerabiał na "nietuzinkowe kształty" które są w fazie wymyślania.

Świeży nabytek ze sklepu. Chyba Crassula Tricolor.


Leciwy krzaczek, który rośnie na balkonie i daję mu sporą swobodę co do kształtu.


Crassula Blue Hale lub Blue Bird (ktoś podpowie?) po przejściach. Póki co nic z nim nie robię. Cieszę się, że w ogóle rośnie.


Czteroletnie drzewko w moim ulubionym kształcie. Jedno z moich ulubionych.


Crassula Ovata w trakcie przemiany.


Crassula chyba Hobbit Special. W trakcie przemiany.


Crassula Ovata lizak na patyku. Moja ulubiona.


Crassula Ovata numero ocho.


Rozszalały Hobbit. Pracuję nad ujarzmieniem tej grzywy.


Crassula Variegata Tricolor w umiarkowanie pożądanym kształcie.


Leciwa, bo już chyba 15-letnia Crassula w trakcie przemiany.


Senior rodu. Ok. 30-letnia Crassula. Spora roślina. Zdjęcie nie oddaje wielkości.


Wielki Hobbit. Na wiosnę czeka go głęboka metamorfoza.


Innych nie pokazuję, bo są póki co "niewyjściowe". I co o nich sądzicie?

[AleksandraBdg]

Witaj, cieszę się,że założyłeś wątek!! Tylko niestety u mnie zdjęcia są niewidoczne...

[trumql]

Witam:) Wiem, że są niewidoczne. Pracuję nad tym. Niedługo się pokażą.
Już wszystko w porządku. Można oglądać

[AleksandraBdg]

Michale.... jak to mówią.... wejście pełną parą!! Variegatki szczerze zazdroszczę,zresztą wszystkie rośliny są piękne! Powiedz mi, wszystkie formujesz od małych drzewek? Piękne,piękne,piękne!!

[trumql]

Olu, w zasadzie to tak. Crassulę najlepiej od małej rośliny kształtować i w sumie nie każda chce "współpracować" - niektóre tak się krzaczą, że wyprowadzenie prostego, ładnego pnia jest niemożliwe. Ale zdarza się też, że sadzę i sama ładnie urośnie i należy ją tylko zmodyfikować. A taka Crassula nr 4 powstała z pnia przemrożonej crassuli, która rosła bezwładnie na jednym z parapetów u rodziców. To był taki zwykły "chabaź". Przyszedł mróz, roślina u spodu sczerniała i zamieniła się w czarną maź. Wziąłem ją, obciąłem martwą część i trochę przypadkiem ostał mi się taki patyk. Wsadziłem w ziemię i gdy się ukorzenił zacząłem formować koronę. W sumie efekt mi się podoba. To jest super w crassulach - przeżyją wiele eksperymentów:)

[maqa]

cudowne drzewka cieszą oczy

czy one od samego początku rosną w takich małych doniczkach?
przesadzasz je często ?

[lbanek]

No to się nazywa kolekcja aż oczy się świeca do takich okazów,
podobają mi się najbardziej nr-y 2, 4, 6 a już hobbit 9 to the best ,
moim zdaniem nie wymaga zmian,
gratuluję i czekam na fotki innych okazów,
może one tylko wg Ciebie nie są wystawowe , nam się na pewno spodobają

[trumql]

Dzięki za miłe słowa. Cieszę się, że się wam moje crassule podobają:)

czy one od samego początku rosną w takich małych doniczkach? przesadzasz je często ?

Tak, te rośliny są w tych samych doniczkach od lat. Crassule mają płytki system korzeniowy i nie potrzebują dużo miejsca. Wystarczy sporadycznie podnawozić i będą ładne. Możesz też dosypać świeżej ziemi na wierzch.

gratuluję i czekam na fotki innych okazów

Obiecuję, że gdy podrosną zamieszczę zdjęcia:)

[karlor]

Wszystkie pięknie prowadzone , ale ja jestem zwolennikiem variegaty.
Czy mógłbyś uszczknąć cos z niej dla mnie

[Paula1984]

Bardzo ładna kolekcja Hobbity robią wrażenie! Poza tym przyjemnie jest patrzeć na takie duże okazy, u mnie niestety wszystkie jeszcze maleństwa, ale szał crassulowy ogarnął mnie dopiero ubiegłego lata...

Ja też, tak jak mój poprzednik, chciałabym się uśmiechnąć do Ciebie o kawalątek variegaty - oczywiście jeśli coś znajdziesz u mnie interesującego - odwdzięczę się

[nolina]

Witam Hobbity przepiękne
9i 13 super ja bym z nim nic nie robiła Reszta też piękna
jeśli mogę to ustawiam się w kolejce po Crassula Variegata Tricolor jeśli będziesz ciąć
Jestem pod wielkim wrażeniem

[annaoj]

Wspaniała, oryginalna kolekcja!
jeszcze kilka wpisów i nie będzie variegaty......spoko, ja się nie ustawiam w kolejce, ja tylko podziwiam!

[nolina]

Asiu szkoda żeby zmarnowały się cięte kawałki
Tutaj wszystko przerobimy z pożytkiem